British Film Festival ogłasza pełny program. Bilety już dostępne
Informacja nadesłana 04-11-2024 12:37
British Film Festival, którego pierwsza edycja odbędzie się już między 13 a 17 listopada w Poznaniu, ogłasza pełny program. W planach prawie 60 tytułów w 9 sekcjach filmowych, pokazy w zaskakujących miejscach, zagraniczni goście i wyjątkowe współprace. Bilety i karnety już w sprzedaży.
Tegoroczna retrospektywa poświęcona została Lynne Ramsay - wybitnej szkockiej reżyserce wielokrotnie nagradzanej w Cannes. W programie pokazane zostaną cztery filmy pełnometrażowe ("Morvern Callar", "Nazwij to snem", "Musimy porozmawiać o Kevinie" i "Nigdy cię tu nie było"), a także nigdy wcześniej nie prezentowany zestaw krótkich metraży. Razem ze swoją wieloletnią współpracowniczką, montażystką Lucią Zucchetti, reżyserka weźmie udział w spotkaniach z publicznością British Film Festival podczas sesji Q&A po seansach.
Niewątpliwie najbardziej emocjonującą z festiwalowych sekcji jest FIRST THINGS FIRST - to przedpremierowe pokazy filmów, które dopiero pojawią się w polskich kinach oraz polskie premiery filmów, które dopiero co odwiedzały najważniejsze festiwale filmowe na świecie. W programie "On Falling" Laury Careiry (nagroda za reżyserię na festiwalu w San Sebastian, najlepszy debiut na London Film Festival oraz film otwarcia BFF), "Sztuka pięknego życia" z Andrew Garfieldem i Florence Pugh, "The Outrun" z wybitną rolą Saoirse Ronan, "Kneecap", czyli irlandzki kandydat do Oscara, "Last Swim" doceniony na festiwalu Berlinale i szereg innych polskich premier: "Sebastian", "Witches", "Reawakening" czy pierwszy pokaz BAFTA SHORTS zorganizowany dzięki współpracy z British Council i BAFTA.
Sekcja CLASSICS - poświęcona filmom kultowym i takim, na których wychowały się całe pokolenia - w tym roku dedykowana jest Alfredowi Hitchcockowi z okazji 125. rocznicy jego urodzin. W planach filmy, które zaczynają się od trzęsienia ziemi, a później napięcie tylko rośnie. Organizatorzy zapraszają zarówno na filmy z pierwszych lat aktywności tego słynnego londyńczyka (niemy "Lokator" z 1927 roku czy "Starsza pani znika" z 1938), jak i kultowe hity: "Ptaki", "Psychozę" czy "Północ - północny zachód".
Realizm społeczny jest fundamentem tradycji brytyjskiej kinematografii - to tu obrazuje się różnorodność, walczy o podmiotowość i tożsamość jednostki, komentuje przeszłą i teraźniejszą sytuację polityczno-społeczną. W ramach sekcji MIND THE GAP zaprezentowane zostaną filmy będące kwintesencją brytyjskości, choć nie tej znanej z przekazów o rodzinie królewskiej. W programie "Made in Britain" z debiutancką rolą Tima Rotha, "Moja piękna pralnia" z jedną z pierwszych rol Daniel Day-Lewisa, film "This is England" przyglądający się kulturze skinheadów czy "Ray & Liz" o trudach życia w thatcherowskiej Wielkiej Brytanii.
Nazwa sekcji nawiązuje do tradycyjnego komunikatu wprowadzonego w 1969 roku w londyńskim metrze, ale jednocześnie zwraca uwagę na „dziurę", „lukę", definiującą istniejące podziały w brytyjskiej codzienności.
A o 17:00 - czas na herbatkę. Sekcja FIVE O’CLOCK poświęcona jest kinu dziedzictwa (heritage) i odwołuje się do imperialnej i kolonialnej tradycji Wielkiej Brytanii. To dramaty kostiumowe, adaptacje klasycznej literatury, nostalgiczna atmosfera przeszłości i niezwykły klimat. W programie sekcji zobaczyć będzie można dwa filmy Jamesa Ivory’ego: "Maurycy" (przełomowa rola Hugh Granta) i "Pokój z widokiem" (z młodziutką Heleną Bonham-Carter i niedawno zmarłą Maggie Smith), a także niepowtarzalnego "Orlando" z Tildą Swinton czy "Rydwany ognia" w setną rocznicę wydarzeń przedstawionych w filmie.
Ale kinematografia brytyjska nie zawsze jest stateczna i poważna. To znacznie więcej niż zaangażowane społeczne dramaty, filmy kostiumowe czy zawiłe kryminały zaludnione przez nienagannie ubranych detektywów i równie stylowych morderców. Wśród filmów z Wysp znajdziemy też sporo szaleństwa, dobrej zabawy i produkcji urągających mieszczańskim gustom.
Dlatego British Film Festival łączy siły z Octopus Film Festivalem z Gdańska, by wspólnie odsłonić kotarę konwenansów i zaproponować widzom tytuły, z których seansów prawdziwe damy i dżentelmeni wychodzili z oburzeniem. W ramach sekcji BLOODY HELL! zaprezentowane zostaną filmy buńczuczne, ochoczo flirtujące z gatunkiem i puszczające oko do tradycji kina eksploatacji. To szybka przejażdżka przez pięć dekad brytyjskich eksperymentów: "Kobieta-wąż" (1966), czyli ulubiony film Tomka Beksińskiego, "Psychomania" (1973) z motocyklistami-zombie, "Xtro" (1982) i "Avalon" (1989), które pokazane zostaną z lektorem na żywo oraz "Hardware" (1990) z wybitną ścieżką dźwiękową.
Kolejnym eksperymentem z programu BFF jest sekcja OUTSIDE THE BOX, której szczegóły zostały ogłoszone już w połowie października. To seanse w kościele, muzeum, warsztacie samochodowym czy postindustrialnej hali zdjęciowej, które przypomnieć mają starą prawdę, że filmy najlepiej ogląda się wśród innych ludzi. W zaledwie kilka godzin wyprzedały się seanse "Lokatora" w Kościele Ewangelicko-Metodystycznym z muzyką Michała Jacaszka na żywo, "Ptaków" w hali na poznańskim Stomilu czy "Włoskiej roboty" w hali serwisowej MINI Inchcape Poznań. W programie również "Trainspotting", który zagrany zostanie w kultowym klubie Tama czy "Pan Turner" ze zdjęciami niedawno zmarłego Dicka Pope’a w Muzeum Narodowym w Poznaniu.
W programie sekcji NEVER GROW UP zaprezentowane zostaną najnowsze produkcje dedykowane młodej publiczności, ale także takie dla całych rodzin, które wzruszają, bawią i zostają na zawsze w sercach. Nazwa sekcji nawiązuje do słynnego chłopca, który nigdy nie chciał dorosnąć – Piotrusia Pana, bohatera powieści J.M. Barriego. Widzowie będą mieli okazję do premierowego spotkania z "Paddingtonem w Peru" oraz… do spotkania na żywo, bo Paddington osobiście odwiedzi Kino Muza! W programie również animowane "Królestwo Kensuke", premierowy pokaz "Robin and the Hoods" czy najlepsze brytyjskie krótkie metraże.
Sekcja HIGH SEASON to z kolei okazja dla tych, którzy czują potrzebę nadrobienia filmowych braków lub powtórnego seansu ulubionego filmu minionego roku. W jej ramach zaprezentowane zostaną najlepsze i najciekawsze brytyjskie filmy obecne w kinach w sezonie 2023/2024, a wśród nich "Skarby", "Blue Jean", "Dobrzy nieznajomi", "Georgie ma się dobrze", "Jedno życie" czy "Wredne liściki".
Bilety już w sprzedaży.
Więcej informacji na stronie britishfilmfestival.pl
Retrospektywa Lynne Ramsay i wizyta reżyserki w Polsce
Tegoroczna retrospektywa poświęcona została Lynne Ramsay - wybitnej szkockiej reżyserce wielokrotnie nagradzanej w Cannes. W programie pokazane zostaną cztery filmy pełnometrażowe ("Morvern Callar", "Nazwij to snem", "Musimy porozmawiać o Kevinie" i "Nigdy cię tu nie było"), a także nigdy wcześniej nie prezentowany zestaw krótkich metraży. Razem ze swoją wieloletnią współpracowniczką, montażystką Lucią Zucchetti, reżyserka weźmie udział w spotkaniach z publicznością British Film Festival podczas sesji Q&A po seansach.
Premiery i klasyki
Niewątpliwie najbardziej emocjonującą z festiwalowych sekcji jest FIRST THINGS FIRST - to przedpremierowe pokazy filmów, które dopiero pojawią się w polskich kinach oraz polskie premiery filmów, które dopiero co odwiedzały najważniejsze festiwale filmowe na świecie. W programie "On Falling" Laury Careiry (nagroda za reżyserię na festiwalu w San Sebastian, najlepszy debiut na London Film Festival oraz film otwarcia BFF), "Sztuka pięknego życia" z Andrew Garfieldem i Florence Pugh, "The Outrun" z wybitną rolą Saoirse Ronan, "Kneecap", czyli irlandzki kandydat do Oscara, "Last Swim" doceniony na festiwalu Berlinale i szereg innych polskich premier: "Sebastian", "Witches", "Reawakening" czy pierwszy pokaz BAFTA SHORTS zorganizowany dzięki współpracy z British Council i BAFTA.
Sekcja CLASSICS - poświęcona filmom kultowym i takim, na których wychowały się całe pokolenia - w tym roku dedykowana jest Alfredowi Hitchcockowi z okazji 125. rocznicy jego urodzin. W planach filmy, które zaczynają się od trzęsienia ziemi, a później napięcie tylko rośnie. Organizatorzy zapraszają zarówno na filmy z pierwszych lat aktywności tego słynnego londyńczyka (niemy "Lokator" z 1927 roku czy "Starsza pani znika" z 1938), jak i kultowe hity: "Ptaki", "Psychozę" czy "Północ - północny zachód".
Zjednoczone Królestwo pod krytycznym spojrzeniem
Realizm społeczny jest fundamentem tradycji brytyjskiej kinematografii - to tu obrazuje się różnorodność, walczy o podmiotowość i tożsamość jednostki, komentuje przeszłą i teraźniejszą sytuację polityczno-społeczną. W ramach sekcji MIND THE GAP zaprezentowane zostaną filmy będące kwintesencją brytyjskości, choć nie tej znanej z przekazów o rodzinie królewskiej. W programie "Made in Britain" z debiutancką rolą Tima Rotha, "Moja piękna pralnia" z jedną z pierwszych rol Daniel Day-Lewisa, film "This is England" przyglądający się kulturze skinheadów czy "Ray & Liz" o trudach życia w thatcherowskiej Wielkiej Brytanii.
Nazwa sekcji nawiązuje do tradycyjnego komunikatu wprowadzonego w 1969 roku w londyńskim metrze, ale jednocześnie zwraca uwagę na „dziurę", „lukę", definiującą istniejące podziały w brytyjskiej codzienności.
A o 17:00 - czas na herbatkę. Sekcja FIVE O’CLOCK poświęcona jest kinu dziedzictwa (heritage) i odwołuje się do imperialnej i kolonialnej tradycji Wielkiej Brytanii. To dramaty kostiumowe, adaptacje klasycznej literatury, nostalgiczna atmosfera przeszłości i niezwykły klimat. W programie sekcji zobaczyć będzie można dwa filmy Jamesa Ivory’ego: "Maurycy" (przełomowa rola Hugh Granta) i "Pokój z widokiem" (z młodziutką Heleną Bonham-Carter i niedawno zmarłą Maggie Smith), a także niepowtarzalnego "Orlando" z Tildą Swinton czy "Rydwany ognia" w setną rocznicę wydarzeń przedstawionych w filmie.
Kino zaskakujące i w zaskakujących miejscach
Ale kinematografia brytyjska nie zawsze jest stateczna i poważna. To znacznie więcej niż zaangażowane społeczne dramaty, filmy kostiumowe czy zawiłe kryminały zaludnione przez nienagannie ubranych detektywów i równie stylowych morderców. Wśród filmów z Wysp znajdziemy też sporo szaleństwa, dobrej zabawy i produkcji urągających mieszczańskim gustom.
Dlatego British Film Festival łączy siły z Octopus Film Festivalem z Gdańska, by wspólnie odsłonić kotarę konwenansów i zaproponować widzom tytuły, z których seansów prawdziwe damy i dżentelmeni wychodzili z oburzeniem. W ramach sekcji BLOODY HELL! zaprezentowane zostaną filmy buńczuczne, ochoczo flirtujące z gatunkiem i puszczające oko do tradycji kina eksploatacji. To szybka przejażdżka przez pięć dekad brytyjskich eksperymentów: "Kobieta-wąż" (1966), czyli ulubiony film Tomka Beksińskiego, "Psychomania" (1973) z motocyklistami-zombie, "Xtro" (1982) i "Avalon" (1989), które pokazane zostaną z lektorem na żywo oraz "Hardware" (1990) z wybitną ścieżką dźwiękową.
Kolejnym eksperymentem z programu BFF jest sekcja OUTSIDE THE BOX, której szczegóły zostały ogłoszone już w połowie października. To seanse w kościele, muzeum, warsztacie samochodowym czy postindustrialnej hali zdjęciowej, które przypomnieć mają starą prawdę, że filmy najlepiej ogląda się wśród innych ludzi. W zaledwie kilka godzin wyprzedały się seanse "Lokatora" w Kościele Ewangelicko-Metodystycznym z muzyką Michała Jacaszka na żywo, "Ptaków" w hali na poznańskim Stomilu czy "Włoskiej roboty" w hali serwisowej MINI Inchcape Poznań. W programie również "Trainspotting", który zagrany zostanie w kultowym klubie Tama czy "Pan Turner" ze zdjęciami niedawno zmarłego Dicka Pope’a w Muzeum Narodowym w Poznaniu.
Dla dzieci i chcących nadrobić zaległości
W programie sekcji NEVER GROW UP zaprezentowane zostaną najnowsze produkcje dedykowane młodej publiczności, ale także takie dla całych rodzin, które wzruszają, bawią i zostają na zawsze w sercach. Nazwa sekcji nawiązuje do słynnego chłopca, który nigdy nie chciał dorosnąć – Piotrusia Pana, bohatera powieści J.M. Barriego. Widzowie będą mieli okazję do premierowego spotkania z "Paddingtonem w Peru" oraz… do spotkania na żywo, bo Paddington osobiście odwiedzi Kino Muza! W programie również animowane "Królestwo Kensuke", premierowy pokaz "Robin and the Hoods" czy najlepsze brytyjskie krótkie metraże.
Sekcja HIGH SEASON to z kolei okazja dla tych, którzy czują potrzebę nadrobienia filmowych braków lub powtórnego seansu ulubionego filmu minionego roku. W jej ramach zaprezentowane zostaną najlepsze i najciekawsze brytyjskie filmy obecne w kinach w sezonie 2023/2024, a wśród nich "Skarby", "Blue Jean", "Dobrzy nieznajomi", "Georgie ma się dobrze", "Jedno życie" czy "Wredne liściki".
Bilety już w sprzedaży.
Więcej informacji na stronie britishfilmfestival.pl