Bruce Willis jest tak zszokowany atakami terrorystycznymi i ostatnimi wydarzeniami na świecie, że poprzysiągł nie pojawić się już więcej w żadnym filmie akcji. Gwiazdor
"Szklanej pułapki" stwierdził, że bardziej pociąga go gra w poważnych filmach, w rolach takich jak w
"Szóstym zmyśle" i
"Niezniszczalnym" M. Night Shyamalana. "Nie jestem już bohaterem akcji. Nie chcę występować w filmach, które mogą przypominać lub nakłaniać do podobnych tragedii, które były udziałem wielu moich znajomych 11 września" - powiedział aktor. "Chcę być dla ludzi po prostu rozrywką. To chyba potrafię" - dodał.