Badania pokazują, że w Wielkiej Brytanii mieszka wielu amatorów emitowanych w Stanach Zjednoczonych seriali telewizyjnych. Firma Evisional podliczyła, że mieszkańcy wysp odpowiadają na pobieranie w sieciach Edonkey czy BitTorrent około jednej piątej wszystkich transferowanych tam materiałów pochodzących z telewizji.
Popularność pirackich nagrań spowodowana jest między innymi trwającymi kilka miesięcy opóźnieniami w emisji tych samych docinków w Stanach Zjednoczonych i potem w Europie. To niestety także zagrożenie dla niektórych działających na Starym Kontynencie nadawców, choć ci jeszcze głośno o tym nie wspominają.
Kolejne odcinki ulubionych serii można pobrać z sieci w ciągu kilku godzin. Pliki pokazują się dosłownie w chwilę po emisji materiału na kontynencie północnoamerykańskim. Dodatkowo są one pozbawione reklam. Jednym z najpopularniejszych pobieranych seriali były
"24 godziny".