Peter Greenaway przygotowuje się do nowego projektu - polsko-brytyjsko-kanadyjsko-holenderskiej koprodukcji. Zdjęcia do filmu
"Straż nocna" powstaną m.in. w Polsce. W filmie wezmą udział również rodzimi aktorzy.
Kolejny film reżysera
"Kontraktu rysownika" będzie opowiadać historię jednego z najbardziej burzliwych momentów w życiu Rembrandta.
Akcja
"Straży nocnej" rozpocznie się w roku 1642. To data zwrotna w życiu Rembrandta, znanego malarza holenderskiego. Za namową ciężarnej żony Saski Rembrandt niechętnie przyjmuje zamówienie na portret grupowy amsterdamskiej kompanii strzeleckiej – obraz znany później pod nazwą "Straż nocna". Wkrótce odkrywa, że wśród amsterdamskich kupców, należących do kompani strzeleckiej, planowany jest spisek. Rembrandt postanawia ujawnić spiskujących. Zamówiony obraz stanie się aktem oskarżenia...
Zdjęcia w Polsce rozpoczną się 4 września we Wrocławiu, gdzie ekipa pozostanie 30 dni.
Jak podała "Rzeczpospolita", w filmie Brytyjczyka wystąpią m.in.
Andrzej Chyra,
Krzysztof Pieczyński i
Lech Dyblik. Jak na razie żadne wiążące umowy nie zostały podpisane. - Miałbym ewentualnie zagrać jednego z żołnierzy Egremonta - zdradził
Chyra. - To rola niewielka, ale ciekawa. Na razie jednak nie podpisaliśmy umowy, mamy pewne kłopoty z ustaleniem terminów zdjęć, w tym samym czasie wypada mi premiera w teatrze.
Drugim reżyserem jest
Weronika Migoń. Nad kostiumami pracuje
Jagna Janicka, a charakteryzacją zajmie się
Marcin Rodak. Muzykę napisze
Włodzimierz Pawlik. W jednej ze scen weźmie też udział 600 polskich statystów.
Przypomnijmy, że w roli Rembrandta wystąpi Anglik
Martin Freeman, znany m.in. z serialu
"Biuro" oraz z komedii
"To właśnie miłość" i
"Autostopem przez galaktykę". W głównych rolach kobiecych wystąpią
Sarah Polley (żona Saskia) oraz
Minnie Driver (Geertje).