Niespodziewany zwrot akcji w kwestii kontynuacji "Pasji" Mela Gibsona. Reżyser przygotowuje od jakiegoś czasu dwuczęściowe widowisko "The Resurrection of the Christ", w którym Jim Caviezel miał ponownie wystąpić jako Jezus Chrystus. Teraz okazuje się, że aktor jednak najprawdopodobniej nie zagra w filmie. Jim Caviezel nie zagra ponownie Jezusa
Zdjęcia do "The Resurrection of the Christ" miały ruszyć w tym miesiącu w Rzymie. Osoby blisko związane z projektem zdradziły, że w stolicy Włoch t
rwają obecnie spotkania z aktorami, którzy mieliby przejąć rolę. Nie wiadomo, czy uda się zacząć prace zgodnie z terminem.
Początkowo ogłaszano, że Caviezel wystąpi w filmie. Aktor podobno już przygotowywał się do roli, m.in. modląc się i poszcząc.
Gibson planował odmłodzić aktora cyfrowo – akcja filmu rozgrywa się bowiem trzy dni po wydarzeniach z "
Pasji". Tymczasem od premiery minęło 21 lat. 57-letni
Caviezel miał zagrać 33-letniego Jezusa.
Zmiana tłumaczona jest tym, że proces odmładzania aktora okazał się zbyt problematyczny, chociaż
Gibson zapewniał w wywiadach, że potrafi poradzić sobie z tą przeszkodą.
Pierwsza część "
The Resurrection of the Christ" ma trafić do kin w Wielki Piątek, 26 marca 2027 roku. Premiera drugiej części będzie miała miejsce 40 dni później w dzień Wniebowstąpienia Pańskiego, 6 maja 2027 roku.
Co wiemy o "The Resurrection of the Christ"?
"The Resurrection of the Christ" ma opowiadać o trzech dniach pomiędzy śmiercią a zmartwychwstaniem Jezusa Chrystusa.
Mel Gibson opisywał film jako "trip", podczas którego Jezus odwiedza "inne wymiary". W roli głównej wystąpi
Jim Caviezel.
Dla wielu, wielu osób na całym świecie "The Resurrection of the Christ" jest najbardziej oczekiwanym kinowym wydarzeniem generacji. To także budzący podziw spektakularny film kinowy, który zachwyci widzów na całym świecie. Mel jest jednym z najwspanialszych reżyserów naszych czasów, a ten projekt, głęboko dla niego osobisty, to dla niego także doskonała okazja, by zaprezentować swój talent. Znam Mela i Bruce'a od 30 lat i jestem podekscytowany perspektywą partnerowania im jeszcze raz przy tym przełomowym wydarzeniu, skomentował w maju Adam Fogelson, prezes Lionsgate Motion Picture Group.
"Pasja" – zwiastun