Oryginalny plan na współpracę Marvela i Netfliksa wyglądał tak, że czworo bohaterów - Daredevil, Jessica Jones, Luke Cage i Iron Fist - miało dostać po jednym sezonie własnego serialu, a potem wszyscy mieli spotkać się w miniserii
"The Defenders". Wygląda jednak na to, że nastąpiły przesunięcia w grafiku. Tak przynajmniej twierdzi Daredevil we własnej osobie,
Charlie Cox.
Zmiana w planie polega na tym, że Daredevil dostał już dwa sezony, Jessica Jones jeden,
"Luke'a Cage'a" zobaczymy dopiero we wrześniu, a
"Iron Fist" jest wciąż w preprodukcji. Cała paczka nie jest więc jeszcze zebrana. Tymczasem - jeśli wierzyć
Coxowi -
"The Defenders" jest już za horyzontem.
Pod koniec roku będziemy kręcić "The Defenders" i - oczywiście - Daredevil jest częścią tego czworokąta, ujawnił aktor podczas konferencji Netfliksa w Paryżu.
Nie mam pojęcia, jaka będzie fabuła tego serialu. Cieszę się na perspektywę połączenia tych światów. Ciekawi mnie też, jak zsumują się tonacje każdego z nich. Aktor zaznaczył również, że na razie nie wie nic o ewentualnym trzecim sezonie
"Daredevila" ani o tym, czy
"The Defenders" podejmie jakieś wątki z tamtego serialu.
Jeśli chodzi o dopinanie niektórych historii, to być może zrobią to w "The Defenders". A może nie, powiedział dyplomatycznie.
Jak na razie nie wiadomo jednak, kto będzie showrunnerem
"The Defenders" i kiedy możemy spodziewać się premiery.