Na kilka miesięcy po premierze hitowego "Deadpool & Wolverine", scenariusz wulgarnego widowiska trafił właśnie na stronę Disney FYC. To świetna informacja dla wiernych fanów wsłuchanych w wywiady Ryana Reynoldsa. W trakcie kampanii promocyjnej filmu, aktor zaznaczał wielokrotnie, że Disney zagwarantował mu ogromną swobodę przy realizacji swoich szalonych wizji. Mimo tego, w filmie był początkowo jeden żart, na którego kategoryczne usunięcie naciskali przedstawiciele Disneya. Teraz, z dniem udostępnienia scenariusza do oczu widzów, wiemy już dlaczego. Który żart ocenzurował Disney?
W trakcie wywiadów promujących film
Reynolds bardzo unikał tego tematu, jakby nie chcąc opowiedzieć fanom żartu zakazanego przez Disneyowską cenzurę. Nie tak dawno temu mówił jeszcze:
W całym filmie była tylko jedna linijka, o której usunięcie mnie poprosili. Nie, nie, nie, nie - nie powiem jaka. Ale mieli rację! [...] Gdy tylko ktoś powie coś w stylu "Ryan, tu Bob Iger. Byłoby miło, gdybyś usunął tę jedną linijkę. To naprawdę ułatwi nam życie" - wówczas w moim mózgu pojawia się coś, co mówi "Ta linijka musi zostać, jest zbyt cenna!". A potem, gdy mgła wojny się unosi, myślę o tym raz jeszcze, i dochodzę do wniosku: "Oczywiście, że mogę ją usunąć. Zawsze mogę zamiast tego opowiedzieć żart o Pinokiu...".
Mówiąc o Pinokiu,
Reynolds ma na myśli istniejący w filmie żart, który wyparł ten zakazany przez Disneya. Brzmi on następująco: "Mam w dupie twarz Pinokia, a on kłamie jak szalony!" O tym samym dowcipie mówił jeszcze w sierpniu reżyser i współautor scenariusza do filmu,
Shawn Levy.
W całym filmie była tylko jedna scena, którą kazano nam zmienić. Zawarliśmy pakt, Ryan i ja, że weźmiemy tę linijkę do grobu, ale powiem, że została ona zastąpiona równie sprośną linijką dialogu o Pinokiu, który wkłada twarz w tyłek Deadpoola i zaczyna kłamać jak szalony. Pamiętam, że powiedziałem wtedy: "Ryan, to ma być ta twoja linijka zastępcza?" Dodając to wszystko do kupy, po udostępnieniu scenariusza "
Deadpool & Wolverine", wierni fani postanowili wrócić do skryptu i zobaczyć, co widnieje w miejscu wulgarnej zgrywy z Pinokia. Ku ich zdziwieniu, udało im się trafić tam na oryginalny żart; ten sam, który
Reynolds i
Levy mieli ponoć strzec aż do swojej śmierci. Na kartach scenariusza widzimy Deapoola, wypowiadającego następujące słowa:
Ja pi******e! Naprawdę nie stać nas nawet na jeszcze jednego X-Mena? Disney jest takim skąpcem. Ledwo oddycham przez ch**a Myszki Miki w moim gardle! - czytamy w skrypcie.
Przypomnijmy, że po wielu zaskakujących cameos i pozytywnym odbiorze fanów, "
Deadpool & Wolverine" został najlepiej zarabiającym filmem kategorii R w historii. W ten sposób trzecia odsłona pobiła nie tylko niedawno umieszczone na tej liście "
Oppenheimera" i pierwszego "
Jokera", a i przede wszystkim samych siebie - w pierwszej piątce najlepiej zarabiających filmów dla dorosłych aż trzy przyozdobione są maską Deadpoola.