Universal przymierza się do stworzenia kolejnej dochodowej franczyzy.
Po
"Szybkich i wściekłych", "Jak ukraść Księżyc", "Bournie" i "Parku Jurajskim" wytwórnia zrealizuje serię filmów z kultowymi potworami w rolach głównych: Frankensteinem, Draculą, Wilkołakiem, potworem z Czarnej Laguny, Niewidzialnym Człowiekiem i Mumią. Produkcją, wymyślaniem fabuł i marketingiem zajmie się duet
Alex Kurtzman (
"Transformers", "Star Trek") i
Chris Morgan (seria
"Szybcy i wściekli").
Na pierwszy ogień idzie szykowany od dawna reboot
"Mumii". Jego premierę zaplanowano na 22 kwietnia 2016 roku. Pierwotnie reżyserią miał się zająć
Andres Muschietti. Twórca
"Mamy" chciał jednak, by nowy film był mroczny i przerażający, podczas gdy producenci wymarzyli sobie przygodowe widowisko dla całej rodziny.
Pierwsza
"Mumia" powstała w 1932 roku. W 1999 roku do kin trafił jej remake z
Brendanem Fraserem i
Rachel Weisz w rolach głównych. Film opowiadał o poszukiwaczach starożytnych skarbów, którzy natknęli się na tajemniczą mumię i wprowadzili w życie straszliwą klątwę. Obraz doczekał się dwóch kontynuacji, z których każda zarobiła na świecie ponad 400 milionów dolarów. Dodatkowo pojawiła się seria spin-offów.
Myślicie, że filmy o potworach rozgrywające się w tym samym uniwersum mają szansę odnieść podobny sukces co ekranizacje komiksów Marvela?