Już niedługo w Stanach zadebiutuje nowy film
Francisa Lawrence'a "Jestem legendą", jednak Amerykańskich dziennikarzy bardziej niż nowy film interesuje możliwość powstania filmu
"Constantine 2". Reżyser nie wyklucza, że sequel powstanie, lecz stawia ostre warunki.
- Już od jakiegoś czasu dostaję materiały do kontynuacji
"Constantine'a" - powiedział
Lawrence na konferencji prasowej. - Jednak do tej pory żaden z pomysłów nie usprawiedliwia realizacji sequle'u. Pierwszy film sprawdził się, gdyż bazował na oryginalnej historii. Constantine nie jest typowym bohaterem, on po prostu stara się uratować swoją własną skórę. I właśnie czegoś w podobny stylu oczekuję od kontynuacji.
Przypomnijmy, że
"Constantine" z
Keanu Reevesem to adaptacja komiksu
"Hellblazer", a w szczególności na opowiadaniu
"Dangerous Habits" według pomysłu
Gartha Ennisa. Bohaterem filmu jest egzorcysta Constantine, który dowiaduje się, że pozostało mu już niewiele chwil na tym świecie. Wie, że wraz ze śmiercią trafi do piekła, postanawia zatem zrobić wszystko, by się przed nią obronić. Tymczasem świat duchów i demonów staje się coraz bardziej niespokojny, a sprawę komplikuje jeszcze policjantka próbująca wyjaśnić tajemniczą śmierć swej siostry bliźniaczki. Obraz na całym świecie zarobił ponad 230 milionów dolarów.