David Yates, autor ostatnich czterech filmowych
"Potterów", w końcu powiedział TAK na widowisko Warner Bros.
"Tarzan". O tym, że może być jego reżyserem, pisaliśmy latem.
Na razie nie ma informacji, kto zagra głównego bohatera. Yates ponoć już spotkał się z trzema potencjalnymi kandydatami. Są to:
Henry Cavill (
"Człowiek ze stali"),
Charlie Hunnam (
"Synowie Anarchii") oraz
Alexander Skarsgård (
"Czysta krew").
Postać wymyślona przez
Edgara Rice'a Burroughsa przeżywa ostatnio renesans zainteresowania ze strony filmowców. Jeden
"Tarzan" jest już w produkcji. Będzie to obraz zrealizowany w technice motion capture, a główną postać zagrał
Kellan Lutz.
Tarzan był synem Brytyjczyków o szlacheckim pochodzeniu, których wysadzili na bezludnej afrykańskiej wyspie buntownicy. Jego rodzice zmarli, kiedy jeszcze był niemowlęciem, a jego przygarnęły małpy. Wyrósł na potężnego mężczyznę i niejednokrotnie wykazywał cechy supermana. Miłością jego życia była Brytyjka Jane (źródło: Wikipedia).