John Cleese, gwiazda takich filmów jak "Żywot Briana", "Harry Potter i kamień filozoficzny", "Rybka zwana Wandą" czy "Śmierć nadejdzie jutro", po raz pierwszy pojawi się w 45-sekundowym spocie banku w sobotę na kanale TVN. Tym samym dołączy do takich gwiazd, jak Jean Reno, Sophia Loren, Cindy Crawford, Madonna i Pierce Brosnan, które już występowały w polskich reklamach. Scenariusz spotu - współtworzony przez Cleese'a - rozgrywa się na planie ... reklamówki kredytu gotówkowego BZ WBK realizowanej w oddziale banku. W trakcie produkcji Cleese bardziej niż grą zaczyna interesować się kredytem z BZ WBK i aby go wziąć, dowodzi swoich związków z Polską.
Spot został nakręcony w Stanach Zjednoczonych. Grzegorz Adamski z biura prasowego banku nie chce zdradzić, ile kosztował udział gwiazdy. - Zarówno wysokość kontraktu, jak i koszt samej reklamówki objęte są tajemnicą - przekonuje. Znawcy rynku reklamy twierdzą jednak, że za gwiazdę pierwszej wielkości nie można zapłacić mniej niż 1 mln dol.
Wcześniej znane światowej widowni twarze zachwalały piwo EB, makarony Malma, wodę Arctic i Radio ZET.
Zdaniem specjalistów zatrudnienie gwiazdy przekłada się bezpośrednio na sukces finansowy firmy, rekompensując wysoki koszt zatrudnienia znanej osoby. Konsument chce bowiem używać tych samych produktów co znani ludzie.
Spot został nakręcony w Stanach Zjednoczonych. Grzegorz Adamski z biura prasowego banku nie chce zdradzić, ile kosztował udział gwiazdy. - Zarówno wysokość kontraktu, jak i koszt samej reklamówki objęte są tajemnicą - przekonuje. Znawcy rynku reklamy twierdzą jednak, że za gwiazdę pierwszej wielkości nie można zapłacić mniej niż 1 mln dol.
Wcześniej znane światowej widowni twarze zachwalały piwo EB, makarony Malma, wodę Arctic i Radio ZET.
Zdaniem specjalistów zatrudnienie gwiazdy przekłada się bezpośrednio na sukces finansowy firmy, rekompensując wysoki koszt zatrudnienia znanej osoby. Konsument chce bowiem używać tych samych produktów co znani ludzie.