Michał Żebrowski wystąpi w rosyjskiej superprodukcji
"1612" w reżyserii Władimira Chotinienki. Producentem filmu jest światowej sławy aktor i reżyser
Nikita Michałkow.
Akcja
"1612" rozgrywa się w okresie rosyjskiego powstania przeciwko polskiej władzy na... Kremlu. Rocznica wygnania Polaków z Moskwy jest dziś jednym z najważniejszych świąt narodowych.
Michał Żebrowski wcieli się w postać Polaka zakochanego w głównej bohaterce. Aktor, który nie znosi na planie peruk i przyklejania sztucznego zarostu, specjalnie na potrzeby tej produkcji zmienił swój wizerunek - ogolił głowę i zapuścił brodę.
- Historia jest tylko tłem do opowieści w konwencji baśni - twierdzi
Michał Żebrowski, który również dodaje, że ostateczna decyzja o zaangażowaniu go do rosyjskiej produkcji zapadła po prezentacji na festiwalu w Moskwie filmu
"Kto nigdy nie żył..." w reżyserii
Andrzeja Seweryna, w którym gra główną rolę.