Wciąż nie znamy daty premiery
"Milczenia Boga", nowego filmu
Martina Scorsese. I zapewne przez jakiś czas jej nie poznamy, jeśli wierzyć słowom reżysera.
Projekt ma być gotowy już w październiku, ale tegoroczna premiera stoi pod znakiem zapytania - mówi reżyser - Wszystko zależy od Paramountu. A studio - jak twierdzą dziennikarze portalu Playlist - stara się oszacować oscarowe szanse filmu. Nowe filmy
Mela Gibsona,
Denisa Villeneuve'a i
Roberta Zemeckisa będą gotowe na III bądź na początek IV kwartału i wygląda na to, że Paramount będzie czekał, by zmierzyć ich oscarowy potencjał. Dopiero później włodarze studia zdecydują, czy
Scorsese dostanie swoje "okienko" w 2016, czy zostanie przesunięty na 2017.
Scenariusz powstał w oparciu o powieść
"Milczenie" Shusaku Endo. Akcja książki, wydanej po raz pierwszy w 1966 roku, rozgrywa się w XVII-wiecznej Japonii. Dwóch portugalskich jezuitów wyrusza na poszukiwanie swojego mentora i podejmuje się niebezpiecznej misji ewangelizacji w kraju, w którym chrześcijaństwo karane jest śmiercią.
W filmie pojawią się m.in.
Liam Neeson,
Adam Driver i
Andrew Garfield.