Strona główna Newsy Filmy Festiwale i nagrody Oscary 2025: Antyputinowski film kandydatem Gruzji

Oscary 2025: Antyputinowski film kandydatem Gruzji

Deadline / autor: Marcin Pietrzyk /

Lista tytułów walczących o Oscara dla filmu międzynarodowego powiększyła się do 36. Ostatnie wybory budzą jednak kontrowersje.

Gruzja stawia na film prawie usunięty z programu Wenecji

Gruzja w tym roku stawia na kontrowersje. Do Los Angeles wyśle antyputinowski dramat "Antikvariati", który stał się bohaterem skandalu na tegorocznym festiwalu w Wenecji. Film znalazł się w programie Giornate degli Autori, jednak w ostatniej chwili producenci z Rosji i Chorwacji doprowadzili do wstrzymania planowanej premiery twierdząc, że są problemy prawne ze scenariuszem. Decyzja oprotestowana została przez gruzińskich producentów, a prawnicy Giornate degli Autori doprowadzili do odwieszenia decyzji sądu tuż przed premierą w Wenecji.

Sam film opowiada o konflikcie dyplomatyczny na osi Gruzja-Rosja w 2006 roku. Po tym, jak Gruzini zatrzymali szereg osób podejrzewanych o szpiegostwo, Rosja zdecydowała się na wydalenie z kraju obywateli Gruzji. Na tym tle rozgrywa się opowieść o przyjaźni starszego Rosjanina z młodą Gruzinką.

"Antikvariati" to drugi film Russudan Glurjidze, który stara się o Oscara. Pierwszym był "Obcy dom". Gruzja ma na swoim koncie jedną nominację. Zdobyła ją, gdy po raz pierwszy włączyła się do oscarowej rywalizacji, za film "1001 przepisów zakochanego kucharza".

Dokument o himalaistach oscarowy kandydatem

Ekwador po raz 12. staje do walki o Oscara. W tym roku kandydatem został dokument "Al otro lado de la niebla".

Bohaterem filmu jest Iván Vallejo, który w 1999 roku został pierwszym ekwadorskim zdobywcą góry Mt. Everest. W dokumencie wraz z reżyserem filmu wraca do Nepalu, by ponownie wejść na szczyt najwyższej góry świata.

Za reżyserię "Al otro lado de la niebla" odpowiada Sebastián Cordero, który miał już jedną okazję walki o oscarową nominację (filmem "Bez ofiar nie ma karnawału"). Żaden film z Ekwadoru nie otrzymał jednak szansy na wygranie Oscara.

Zwiastun filmu "Al otro lado de la niebla"

Skandal z greckim kandydatem do Oscara

Swojego kandydata ma także Grecja. To dramat "Fonissa". Nie jest jednak jasne, czy wybór ten się ostanie. W greckich mediach pisze się bowiem o dziwnym procesie wyboru kandydata. Film został wybrany, po wszystkie inne filmy zostały wycofane na wcześniejszym etapie selekcji. Wyboru dokonano chwilę przed tym, jak dymisję z komisji oscarowej złożyły dwie osoby (bez nich nie byłoby kworum) i wybór byłby nieważny.

Sam film krążył od końca 2023 roku po festiwalach. To ekranizacja popularnej w Grecji powieści opowiadającej o starciu silnych kobiecych charakterów w skrajnie patriarchalnym społeczeństwie greckim początku XX wieku.

Pięć filmów reprezentujących Grecję wywalczyło oscarową nominację. Żaden z nich nie zdołał jednak wrócić ze statuetką.

Zwiastun filmu "Fonissa"

Kenia postawiała na film o kobiecości

Wiemy również, że reprezentantem Kenii został film "Nawi". Jego scenariusz powstał na podstawie historii zgłoszone do ogólnokrajowego konkursu.

Film jest historią młodej kobiety dorastającej na kenijskiej prowincji. Staje przed wyborem swojej przyszłości: czy pozostanie wierna tradycji swojej społeczności, czy zdecyduje się podążać za swoimi marzeniami.

"Nawi" jest dopiero dziewiątym filmem zgłoszonym przez Kenię do walki o Oscara. Kraj wciąż czeka na pierwszą nominację.