Idealna propozycja filmowa na Dzień Kobiet? Już 8 marca premiera nowej komedii romantycznej
"Całe szczęście" w gwiazdorskiej obsadzie! Co przyniesie spotkanie
Romy Gąsiorowskiej w roli Marty, gwiazdy fitness, z którą ćwiczą miliony Polaków i
Piotra Adamczyka jako Roberta, skromnego muzyka z filharmonii? Czy odnajdą drogę do całego szczęścia? W nowej komedii twórców
"Listów do M 3" i
"Podatku od miłości" Piotrowi Adamczykowi i
Romie Gąsiorowskiej partnerują:
Joanna Liszowska,
Marieta Żukowska,
Izabela Dąbrowska,
Maks Balcerowski,
Jacek Borusiński,
Joachim Lamża,
Tomasz Sapryk oraz
Margaret! Dziś prezentujemy plakat filmu.
"Całe szczęście" to pełna uroku historia o miłości, która rodzi się w nieprzewidzianych okolicznościach. W spokojne i uporządkowane życie Roberta (
Piotr Adamczyk) samotnie wychowującego syna Filipa (
Maks Balcerowski) niespodziewanie wkracza celebrytka i gwiazda fitness Marta (
Roma Gąsiorowska). Dlaczego los ich połączył? Czy uda im się wspólnie odnaleźć "Całe szczęście"?
Miałem dużą przyjemność grania w "Całym szczęściu" ze względu na wielowątkowy scenariusz, który dawał pole do popisu w kategoriach psychologicznych. Tak naprawdę tego w kinie szukamy – żeby oprócz tego, że jest humor i ciekawa historia, to oglądać tworzące tę historię relacje. Jestem przekonany, że każdy w tym filmie coś dla siebie znajdzie. I będzie miał taki moment, kiedy sam się uśmieje z siebie i własnych wspomnień, które będą jakoś podobne do tego, co widzi na ekranie albo gdzieś się wzruszy ze względu na to, że znajdzie w "Całym szczęściu" siebie – mówi
Piotr Adamczyk.
Roma Gąsiorowska tak opowiada o swojej bohaterce:
Czym dla mnie jest całe szczęście? Dla mnie całe szczęście to słuchanie swojej intuicji, to moment, kiedy impuls, który pobudził mnie do działania i ścieżka prowadząca do celu, na końcu daje mi akceptację. Dla mojej bohaterki szczęście to momenty: ona dużo podróżuje, uprawia sporty ekstremalne. Ma dużą potrzebę adrenaliny. Dla niej pełnią szczęścia jest rodzina. Pomimo, że jest kobietą sukcesu, to do tej pełni brakuje jej właśnie rodziny. Reżyserem filmu jest
Tomasz Konecki. Film powstał na podstawie oryginalnego scenariusza
Marcina Baczyńskiego i
Mariusza Kuczewskiego (scenarzystów popularnej serii komedii świątecznych
"Listy do M.").