Przegląd Filmów Anime we wrocławskim kinie Warszawa

Gazeta Wrocławska /
https://www.filmweb.pl/news/Przegl%C4%85d+Film%C3%B3w+Anime+we+wroc%C5%82awskim+kinie+Warszawa-42246
W ramach siódmego wrocławskiego Przeglądu Filmów Anime zobaczymy przygody małych czarownic z happy endem, ale także trzymające w napięciu horrory, w których krew leje się strumieniami.

Wszyscy bohaterowie są do siebie podobni: mają duże oczy, bladą cerę i kolorowe stroje. Codziennie staczają z kimś walki - jak nie z potworami, to z przybyszami z kosmosu. Wszyscy też, bez względu na wiek, wyglądają jak nastolatki. Filmy z ich udziałem biją rekordy popularności na całym świecie. Bohaterowie japońskich filmów anime istnieją tylko na ekranie, ale już dawno zyskali status gwiazd. W niedzielę w kinie Warszawa będzie można zobaczyć pięć obrazów z gatunku anime, które święciły triumfy w rodzinnej Japonii.

Najpierw obejrzymy kilka części dwóch seriali anime, przeznaczonych dla dzieci i młodzieży: "Słodkie, słodkie czary" i "Karas". Pierwsza projekcja to trzy odcinki, bardzo popularnej w Japonii serii, która powstała na podstawie mangi - japońskiego komiksu autorstwa Anno Moyoko. Perypetie dziesięcioletnich czarownic, wysłanych ze Świata Magii do Świata Ludzi zyskały sobie już spore grono fanów. Natomiast seria "Karas" opowiada historię niewyjaśnionych przestępstw z duchami, zjawami i demonami w tle. Emisja serialu była kilka lat temu w Japonii uwieńczeniem 40-lecia działalności, specjalizującej się w produkcjach anime, słynnej wytwórni Tatsunoko. Pozostałe trzy filmy: "Ostatni strażnik magii", "Appleseed" i "Vampire Hunter D: Żądza krwi" przeznaczone są dla dorosłych. I nic w tym dziwnego - roi się tam od potworów, toczą się wojny, głównych bohaterów nawiedzają kataklizmy.

- Mimo że te filmy są czasem drastyczne, dzięki prostej, rysunkowej formie odwołują się do dziecka, które tkwi przecież w każdym z nas - wyjaśnia tajemnice popularności anime Dorota Janiak.