Stanisław Lem swego czasu opublikował w "Prowokacji" dwie recenzje książek. Nie byłoby w tym może nic dziwnego, gdyby nie fakt, że książki te nie istnieją. Jedną z nich była książka "Jedna minuta ludzkości", która teraz stała się bohaterem węgierskiego filmu.
W "1" Patera Sparrowa tajemnicza książka zawierająca pełne dane statystyczne dotyczące zdarzeń całej ludzkości rozgrywających się w ciągu jednej minuty pojawia się w księgarni specjalizującej się w białych krukach. Książka nie ma ani autora ani wydawcy, a właściciele księgarni nie mogą się jej pozbyć. Całą sprawą zainteresuje się specjalna jednostka do zadań paranormalnych, a pracownicy księgarni zostają zatrzymani. Tymczasem samo istnienie książki podważą realność rzeczywistego świata. Czy to możliwe, by wszystko było jednie wytworem wyobraźni?
Poniżej prezentujemy zwiastun "1". Niestety tylko po węgiersku, ale być może czytają nas osoby znające ten język, które może zainteresować zapowiedź.
W "1" Patera Sparrowa tajemnicza książka zawierająca pełne dane statystyczne dotyczące zdarzeń całej ludzkości rozgrywających się w ciągu jednej minuty pojawia się w księgarni specjalizującej się w białych krukach. Książka nie ma ani autora ani wydawcy, a właściciele księgarni nie mogą się jej pozbyć. Całą sprawą zainteresuje się specjalna jednostka do zadań paranormalnych, a pracownicy księgarni zostają zatrzymani. Tymczasem samo istnienie książki podważą realność rzeczywistego świata. Czy to możliwe, by wszystko było jednie wytworem wyobraźni?
Poniżej prezentujemy zwiastun "1". Niestety tylko po węgiersku, ale być może czytają nas osoby znające ten język, które może zainteresować zapowiedź.