Zanosi się na obsadową zmianę w nadchodzącym filmie
Davida O. Russela (
"Fighter"). W projekcie znanym dotychczas jako
"American Bullshit" miał pojawić się
Christian Bale, ale wygląda na to, że główną rolę negocjuje właśnie
Jeremy Renner.
Oparty na prawdziwej historii scenariusz Erica Warrena Singera opowiada o oszuście, który na zlecenie FBI podjął się w latach 80. misji wyplenienia korupcji z Kongresu Stanów Zjednoczonych.
Bradley Cooper jest zainteresowany rolą oszusta, Mela Weinberga.
Renner miałby zagrać Jimmy'ego Boyle'a, agenta FBI, który współpracował z Weinbergiem.
Jeszcze w tym roku premierę będzie miał inny film
Russela "The Silver Linings Playbook", w którym również zobaczymy
Coopera.
Nie wiadomo, czemu
Bale zrezygnował z roli. Obecnie aktor jest w trakcie zdjęć do dwóch
różnych projektów
Terrence'a Malicka.