Trudno traktować te doniesienia poważnie, gdyż pochodzą ze szkockiego tabloidu "The Star", ale na pewno warto o nich wspomnieć.
Tekst (być może) zawiera spojlery. Czytacie na własną odpowiedzialność.
Gazeta zdradziła, która z bohaterek nie dotrwa do finału filmu. Dziennikarze twierdzą, że smutny los spotka aktorkę
Katie Dickie już w 28. minucie obrazu (stąd wniosek, że ekspozycja będzie bardzo krótka). Jej postać, oficer Mudow, zginie pożarta przez głodujące stworzenia z obcej planety.
Kolejną informację dołożył
Guy Pearce. Twierdzi, że wystąpi w filmie niecałą minutę, co również każe przypuszczać, że czeka go nieciekawy koniec.
"Prometeusz" opowiada o badaczach, którzy odkrywają wskazówki na temat pojawienia się ludzi na Ziemi. To prowadzi do wyprawy do nieznanej części wszechświata, gdzie bohaterowie stoczą emocjonującą walkę decydującą o przyszłości rasy ludzkiej.
Premiera filmu zapowiedziana jest na czerwiec.