Scot Armstrong, scenarzysta takich przebojów jak choćby
"Ostra jazda", po raz kolejny przymierza się do reżyserskiego debiutu. Kilka lat temu nie udało mu się z
"Multiple Mary", teraz spróbuje z
"Road to Nardo".
Będzie to komedia kumpelska opowiadająca o dwójce przyjaciół, którzy wyruszają do Meksyku na ratunek znajomemu.
Konspekt scenariuszowy przygotowali
Andrew Waller i Mike Gagerman. Teraz
Armstrong sam dopracuje tekst. Będzie on też jednym z producentów całości. Film powstanie dla wytwórni Sony.