Geena Davis Institute on Gender in Media opublikowało wyniki ciekawej analizy przeprowadzonej przez grupę badaczy. Sprawdzili oni to, jak reprezentowane są kobiety w filmach kinowych. Dane zebrano ze 120 filmów, które miały swoją premierę w lata 2010-13.
Naukowcy wykazali, że kobiety są dwukrotnie częściej prezentowane na ekranie w strojach seksualnie sugestywnych bądź też częściowo lub całkowicie nagie. W przypadku zmysłowych kostiumów odsetek postaci kobiecych tak ubranych wynosił 24,8%, zaś w przypadku postaci męskich zaledwie 9,4%. Aż 24,2% bohaterek było prezentowanych na ekranie nagich (częściowo lub całkowicie). W przypadku mężczyzn wskaźnik ten wynosi tylko 11,5%.
Najczęściej roznegliżowane są bohaterki niemieckich produkcji (39,2%), na drugim miejscu znalazła się Australia (37,1%), na trzecim – co chyba jest pewnym zaskoczeniem – Indie (35%), a dopiero na czwartym miejscu Francja (31,3%). Najmniej ciała pokazują aktorki w produkcjach chińskich (13,9%) i koreańskich (10,2%).
Powyższe wyniki dotyczą jedynie bohaterek w wieku 13-39 lat. Po przekroczeniu czterdziestki częstotliwość rozbierania się bohaterek lub też noszenie przez nich seksualnie atrakcyjnych strojów zdecydowanie spada. Podczas gdy 33,3% nastolatek rozbiera się, zaledwie 14,9% postaci w średnim wieku czyni to samo.
Z badań wynika też, że aktorki nie mają wyjścia: muszą pokazywać ciało, ponieważ w filmach wciąż jest mniej ról dla kobiet niż dla mężczyzn. W filmach z żadnego z 11 krajów (plus koprodukcje brytyjsko-amerykańskie) nie było obsady o równej liczbie bohaterów męskich i żeńskich. Odsetek kobiecych postaci jest największy w produkcjach brazylijskich (37,1%) i brytyjskich (37,9%), najmniejszy w koprodukcjach brytyjsko-amerykańskich (23,6%) i w filmach indyjskich (24,9%). Jeśli jednak kobieta chce grać w filmie główną rolę, to największe szanse ma na to w produkcjach koreański (50% głównych ról grały aktorki).
Kobiety nie są w filmach zbyt często pokazywane jako postaci zajmujące kierownicze stanowiska. Zaledwie 13,9% przebadanych filmów prezentowały kobiety u sterów władzy. Jeśli już tak się dzieje, to najczęściej zajmują kierownicze stanowiska w ośrodkach akademickich lub agencjach i firmach związanych z show-biznesem.
Więcej wyników dokonanej analizy znajdziecie TUTAJ.
Naukowcy wykazali, że kobiety są dwukrotnie częściej prezentowane na ekranie w strojach seksualnie sugestywnych bądź też częściowo lub całkowicie nagie. W przypadku zmysłowych kostiumów odsetek postaci kobiecych tak ubranych wynosił 24,8%, zaś w przypadku postaci męskich zaledwie 9,4%. Aż 24,2% bohaterek było prezentowanych na ekranie nagich (częściowo lub całkowicie). W przypadku mężczyzn wskaźnik ten wynosi tylko 11,5%.
Najczęściej roznegliżowane są bohaterki niemieckich produkcji (39,2%), na drugim miejscu znalazła się Australia (37,1%), na trzecim – co chyba jest pewnym zaskoczeniem – Indie (35%), a dopiero na czwartym miejscu Francja (31,3%). Najmniej ciała pokazują aktorki w produkcjach chińskich (13,9%) i koreańskich (10,2%).
Powyższe wyniki dotyczą jedynie bohaterek w wieku 13-39 lat. Po przekroczeniu czterdziestki częstotliwość rozbierania się bohaterek lub też noszenie przez nich seksualnie atrakcyjnych strojów zdecydowanie spada. Podczas gdy 33,3% nastolatek rozbiera się, zaledwie 14,9% postaci w średnim wieku czyni to samo.
Z badań wynika też, że aktorki nie mają wyjścia: muszą pokazywać ciało, ponieważ w filmach wciąż jest mniej ról dla kobiet niż dla mężczyzn. W filmach z żadnego z 11 krajów (plus koprodukcje brytyjsko-amerykańskie) nie było obsady o równej liczbie bohaterów męskich i żeńskich. Odsetek kobiecych postaci jest największy w produkcjach brazylijskich (37,1%) i brytyjskich (37,9%), najmniejszy w koprodukcjach brytyjsko-amerykańskich (23,6%) i w filmach indyjskich (24,9%). Jeśli jednak kobieta chce grać w filmie główną rolę, to największe szanse ma na to w produkcjach koreański (50% głównych ról grały aktorki).
Kobiety nie są w filmach zbyt często pokazywane jako postaci zajmujące kierownicze stanowiska. Zaledwie 13,9% przebadanych filmów prezentowały kobiety u sterów władzy. Jeśli już tak się dzieje, to najczęściej zajmują kierownicze stanowiska w ośrodkach akademickich lub agencjach i firmach związanych z show-biznesem.
Więcej wyników dokonanej analizy znajdziecie TUTAJ.