Christopher Walken nie jest typem miłego, grzecznego faceta, nic więc dziwnego, że obsadzany jest w rolach raczej nieprzyjaznych typów, czy też wręcz upiornych postaci, jak chociażby w
"Jeźdźcu bez głowy". Zaangażowanie go do najnowszej produkcji Walta Disneya niestety nie zrywa z tym obrazem, bowiem mimo, iż film przeznaczony jest dla młodszej widowni,
Walken zagra tam "zły charakter". W
"The Country Bears" sportretuje on bankiera, który za wszelką cenę będzie chciał zniszczyć konkurencyjną drużynę futbolową. Aktor jednak nie narzeka na swój wizerunek i grywałby, gdyby to było możliwe, dużo i chętnie.