Will Smith jest wściekły i zniesmaczony zamieszaniem jakie wybuchło wokół jego sobotniej wypowiedzi zacytowanej w szkockim dzienniku "Daily Record".
-Nawet Hitler nie wstawał rano z myślą, pozwólcie mi uczynić dziś jak najwięcej zła. Wydaje mi się, że budził się i używając swojej pokrzywionej logiki robił to co uważał za dobre. Powyższa wypowiedź
Smitha była opatrzona dziennikarskim komentarzem: "Najwidoczniej Will uważa, że każdy jest z natury dobry".
Wypowiedź gwiazdora zrobiła prawdziwą furorę w mediach i stała się jednym z najważniejszych newsów na tysiącach stron internetowych. Na
Smitha posypały się gromy oburzenia za jego wypowiedź twierdzącą, że ..."Hitler jest dobry". W ten sposób plotka zaczęła, żyć własnym życiem i gwiazdor filmu
?Jestem legendą? został przez niektórych uznany za neofaszystę.
Zdegustowany i zniesmaczony aktor wydał oświadczenie, w którym stwierdza:
-To obrzydliwe i niesmaczne kłamstwo, które pokazuję jak niebezpieczni potrafią być ignoranci pracujący w mediach. Jestem oburzony i wściekły, że muszę odpowiadać na tak niedorzeczną insynuację. Adolf Hitler był nikczemny zbrodniarzem i mordercą, który odpowiedzialny jest za jedną z największych zbrodni popełnionych na tej planecie.