Wiemy, już jaki tytuł będzie nosić trzecia część
"Transformers" Michaela Baya. Jest to
"Transformers: The Dark of the Moon". Na razie nie wiadomo, czy jest to jakieś odniesienie do Pink Floyd.
Szczegóły fabuły filmu wciąż są nieznane. Wiemy, że historia w jakiś sposób będzie powiązana z kosmicznym wyścigiem, jaki przez lata istniał pomiędzy ZSRR a USA. Jednym z czarnych charakterów ma być Shockwave.
Obraz zrealizowany jest w 3D i towarzyszyć mu będą trzy powieści o wiele mówiących tytułach:
"Transformers: The Dark of the Moon – Secret of the Autobots",
"Transformers: The Dark of the Moon – Autobots Betrayed" i
"Transformers: The Dark of the Moon: Invasion of the Decepticons".