Jafar Panahi, jeden z mistrzów irańskiego kina, nie wyjdzie w najbliższym czasie na wolność. Reżyser, którego zatrzymano przed tygodniem, otrzymał nakaz odbycia kary 6 lat pozbawienia wolności.
Dlaczego Jafar Panahi trafił do więzienia.
W ostatnim czasie irański system opresji doprowadził do aresztowania dwóch filmowców. W ubiegłym tygodniu
Jafar Panahi wraz z prawnikami postanowił dowiedzieć się, jaki los spotkał
Mohammada Rasoulofa i Mostafę Al-Ahmada. Zamiast tego sam został aresztowany.
Jak się okazało, zatrzymano go w związku z wyrokiem sprzed 12 lat. Po tym, jak poparł antyrządowe demonstracje w 2010 roku, został zatrzymany i skazany na sześć lat pozbawienia wolności oraz otrzymał 20-letni zakaz kręcenia filmów oraz opuszczania kraju.
Panahi spędził w więzieniu dwa miesiące. Następnie został zwolniony i większość czasu spędzał w areszcie domowym.
Pomimo zakazu kręcenia filmów wykorzystał każdą możliwą lukę w zasądzonym wyroku, by pozostać reżyserem. Jego "
Taxi-Teheran" w 2015 roku zdobyło Złotego Niedźwiedzia. A ostatni film - ubiegłoroczny "
Rok nieustającej burzy" - miał swoją premierę w Cannes.
Kim jest Jafar Panahi?
"
To nie jest film" (2011), "
Pardé" (2013), "
Taxi-Teheran" (2015) i "
Rok nieustającej burzy" (2021). Twórca był kilkakrotnie wyróżniany w Cannes. Jego "
Taxi-Teheran" zdobył Złotego Niedźwiedzia w Berlinie, a "
Krąg" - Złotego Lwa w Wenecji.
Mohammad Rasoulof i Mostafa Al-Ahmad - za co ich aresztowano?
Mohammad Rasoulof i Mostafa Al-Ahmad znaleźli się wśród co najmniej 70 irańskich filmowców, którzy podpisali tę samą petycję zawierającą m.in. hasztag #put_your_gun_down. Zareagowali oni w ten sposób na brutalne stłumienie protestów w Chuzestanie, których motywem przewodnim jest krytyka reakcji rządu na katastrofy naturalne, kontrowersyjne praktyki budowlane oraz korupcję. Demonstracje sprowokowało zawalenie się budynku w Abadanie. Zginęło wówczas co najmniej 41 osób.
Irańskim władzom nie podoba się też, że
Rasoulof nakręcił niedawno dokument "Intentional Crime". Jego bohaterem jest pisarz i poeta Baktash Abtin, który w styczniu umarł w więzieniu Evin. Już podczas aresztowania miał on podupadać na zdrowiu.
Rasoulof dowodzi w filmie, że to, co zrobiono z Abtinem, można uznać za morderstwo.