Stan Lee wraca do Marvela? Jest zgoda na wykorzystanie podobizny
The Hollywood Reporter / / 19-05-2022 11:15
Stan Lee wraca do Marvel Studios. Studio podpisało umowę z firmą Stan Lee Universe, która sprawuje pieczę nad dziedzictwem współtwórcy takich postaci jak Spider-Man, Iron Man czy Hulk. Na jej mocy podobizna Lee będzie mogła pojawić się w nadchodzących filmach oraz serialach Marvela, a także w parkach tematycznych Disneya i na rozmaitych materiałach marketingowych.
Marvel podpisał umowę z firmą Stan Lee Universe, która powstała z połączonych sił Genius Brands International oraz POW! Entertainment, na najbliższe 20 lat. Jej przedmiotem jest licencja na wykorzystanie podobizny Stana Lee w produkcjach Marvel Studios oraz przedsięwzięciach marketingowych Disneya.
To gwarancja, że Stan będzie żył dalej za pośrednictwem cyfrowej technologii, materiałów archiwalnych i innych form, powiedział Andy Heyward, prezes Genius Brands. Publika uwielbiała Stana i ważne, by jego podobizna została wykorzystana ze smakiem, przy poszanowaniu tego, kim był. Długo po naszej śmierci pozostanie on esencją Marvela.
Wbrew pozorom kontrakt nie oznacza raczej powrotu epizodycznych występów Stana Lee w filmach Marvela - a przynajmniej nie w dotychczasowej formie. Nie wiadomo, czy Marvel w ogóle rozważa cyfrowe "ożywienie" Lee w formie zbliżonej do tego, co zrobiono z Carrie Fisher i Peterem Cushingem w serii "Gwiezdne wojnyUmowa daje studiu zgodę na wykorzystanie nazwiska, głosu, podobizny i podpisu Lee oraz nagrań audio i wideo z jego udziałem w filmach i serialach, a także parkach rozrywki, rejsach i materiałach marketingowych. Podobizna Lee nie pojawi się jednak w grach wideo ani produkcjach VR.
Zobaczcie odcinek programu "Siedem wspaniałych" w którym Michał Walkiewicz wylicza najlepsze filmowe epizody Stana Lee, od "Niesamowitego Spider-Mana" po "Szczury z supermarketu":
Stan Lee był scenarzystą komiksowym i redaktorem wydawnictwa Marvel Comics, który we współpracy z takimi artystami jak Jack Kirby czy Steve Ditko stworzył podwaliny komiksowego uniwersum Marvela. Był współtwórcą postaci takich superbohaterów jak m.in. Spider-Man, Iron Man, Hulk, Doktor Strange, Fantastyczna Czwórka, X-Men, Daredevil, Thor i Czarna Pantera.
W jakiej formie powróci Stan Lee?
Marvel podpisał umowę z firmą Stan Lee Universe, która powstała z połączonych sił Genius Brands International oraz POW! Entertainment, na najbliższe 20 lat. Jej przedmiotem jest licencja na wykorzystanie podobizny Stana Lee w produkcjach Marvel Studios oraz przedsięwzięciach marketingowych Disneya.
To gwarancja, że Stan będzie żył dalej za pośrednictwem cyfrowej technologii, materiałów archiwalnych i innych form, powiedział Andy Heyward, prezes Genius Brands. Publika uwielbiała Stana i ważne, by jego podobizna została wykorzystana ze smakiem, przy poszanowaniu tego, kim był. Długo po naszej śmierci pozostanie on esencją Marvela.
Wbrew pozorom kontrakt nie oznacza raczej powrotu epizodycznych występów Stana Lee w filmach Marvela - a przynajmniej nie w dotychczasowej formie. Nie wiadomo, czy Marvel w ogóle rozważa cyfrowe "ożywienie" Lee w formie zbliżonej do tego, co zrobiono z Carrie Fisher i Peterem Cushingem w serii "Gwiezdne wojnyUmowa daje studiu zgodę na wykorzystanie nazwiska, głosu, podobizny i podpisu Lee oraz nagrań audio i wideo z jego udziałem w filmach i serialach, a także parkach rozrywki, rejsach i materiałach marketingowych. Podobizna Lee nie pojawi się jednak w grach wideo ani produkcjach VR.
Stan Lee - najlepsze filmowe epizody
Zobaczcie odcinek programu "Siedem wspaniałych" w którym Michał Walkiewicz wylicza najlepsze filmowe epizody Stana Lee, od "Niesamowitego Spider-Mana" po "Szczury z supermarketu":
Stan Lee - kim był?
Stan Lee był scenarzystą komiksowym i redaktorem wydawnictwa Marvel Comics, który we współpracy z takimi artystami jak Jack Kirby czy Steve Ditko stworzył podwaliny komiksowego uniwersum Marvela. Był współtwórcą postaci takich superbohaterów jak m.in. Spider-Man, Iron Man, Hulk, Doktor Strange, Fantastyczna Czwórka, X-Men, Daredevil, Thor i Czarna Pantera.
Udostępnij: