(w filmie JOHNA BADHAMA, z 1979r.) - FRANK jest jednocześnie zły i sympatyczny (!)
Umie zjednać sobie otoczenie. Ma poczucie humoru, klasę i ogładę arystokraty. W żadnym razie nie jest odpychający - to nie GARY OLDMAN.
Po prostu idealny - rola szyta na miarę.
Szkoda, że niedoceniona.