I po raz kolejny potwierdza się, że duży osetek społeczności FilmWebowskiej nie zna sie wogóle na kinie - niestety. Ubolewam nad tym :-( Ludzie gdzie, wy macie głowe, a zeby "wywindować" tą panienke tak wysoko w Top100World?!?! Zastanówcie się troszke, zanim ocenicie jej urode, a nie umiejęstnosci aktorskie!
Hmmm...widzę że się tu obraza Deppa ale o tym zaraz.
Co do Keiry to wydaje mi się ze aktorka jest dośc dobrą.Ma za sobą kilka dobrych filmów i ogólnie nic do niej nie mam.Gra przyzwoicie.
Tylko denerwują mnie te jej miny,brzydko wygląda jak tak robi:P
Co do Johnnego to przeczytałam tylko kilka wpisów(dalej mi się nie chciało) i uważam ze to szczyt beszczelności stawiać go na równym poziomie z Frytką,Dodą czy Paris Hilton.
To mój ulubiony aktor i wydaje mi sie ze nie ma lepszego:)
W każdym filmie jest niesamowity,potrafi wcielic się w każdą rolę...ale już nie będę o tym pisała bo ty i tak nie dasz sobie przemówic do rozsądku,nie masz gustu i się nie znasz.
Pa.......:DDDDDDD
Jasne, masz absolutną racje. Nie znam się. Za to 16-letnia Claudia jest uczennicą Kałużyńskiego, Pietrasika & Schiller'a. Ona((tzn.ty)) zna się najlepiej....
Btw...Raczek to twój "fagas"???
No proszę! A jak ostatnio tu zaglądałam, to ten temat był na temat Keiry. Ale co tam. Oto moje zdanie:
1.Ranking Top 100 to ranking popularności nie umiejętności i talentu, więc nie warto zwracać na niego uwagi.
2.Gdyby ktoś jednak chciał to musiałby podobne tematy założyć na każdym forum, bo przecież jednemu nie pasuje Keira, drugiemu Scarlett, trzeciemu Johnny etc...etc... więc trochę tolerancji kochani- nie wszyscy muszą mieć taki sam gust.
3.Co do drogiego Fiołasa i jego wypowiedzi o Johnnym...uważam je za niekulturalne, obrażające Johnnego i jego fanów oraz nie poparte żadnym sensownym argumentem. Kiedyś jeszcze sie przejedziesz na swojej mądrości i swoich poglądach a jak narazie życzę dalszego wymyślania wyzwisk i dalszego używania przekleństw wobec innych. Twoja opinia nie zmieni faktu, że Johnny jest jednym z najlepszych współczesnych aktorów.
4.A co do Keiry(bo to w końcu jej forum) to chyba przestanę się wypowiadać, bo tutaj nie szanuje się niczyich poglądów, to po pierwsze, a po drugie nie jestem zbyt obiektywna jako jej fanka.
No, ja już powiedziałam to co myślę, teraz z niecierpliwością czekam na odpowiedź w której zostanę wyzwana od małolat, masochistek czy tym podobnych epitetów używanych tu dość powszechnie. Wiedzcie że mam to...cóż, nie powiem gdzie, bo sama wyjdę na niekulturalną. Pozdrawiam wszystkich, szczególnie założyciela tematu i jego małe kółko wzajemnej adoracji :).
Ania komarek, święta racja dziewczyno...................Święta racja;-)
Winona, wpadaj tu częściej! Zapewniam Ciebie, że nikt tutaj Cię nie zlinczuje, ani nic w tym stylu ;-)
Dobranoc
I bardzo dobrze kochana..............bardzo dobrze ;-) Ja również nie znosze komercyjnych kiczów w stylu: "Piraci z....", nie toleruje także aktorów grajacych główne role w tych gniotach((vide. Keira, Janusz));-)
POTC to straszliwa komercha, bez scenariusza i tak dalej, żałuję wydanych pieniędzy na bilety, zmarnowany czas.
Ok-ey, niech tak zostanie "pani" moderator ;-)
btw...założę się, że nie wiesz kto to((co to)), wogóle jest to "Raczysko"......;-)
NARA
Ok-ey, niech tak zostanie "pani" moderator ;-)
btw...założę się, że nie wiesz kto to((co to)), wogóle jest to "Raczysko"......;-)
NARA
Z tobą nie waro się wdawać w dyskusje a to dlatego że dyskutować nie potrafisz(jeżeli ktoś uważa inaczej niz ty).
A o czym ja bym mógł prowadzić dialog z 16-latką??? - O idealnych rysach twarzy, o wymarzonych kształtach 90-60-90, czy o permanentnym makijażu prosto z okładki "Bravo girls"
Aleś sie tego wieku uczepił.I co z tego że mam 16 lat...
Sądzisz ze nie mozna z osoba w takim wieku porozmawiac o czymś normalnym i poważnym?W błędzie jestes.
A te twoje wywody sa już nudne...masz jakis kompleks?
No, więc o czym chcesz podebatować "kochanie"??? ;-)
btw...ja mam taki jeden "mały" kompleks............a ty??? ;-)
Nie,ja nie mam żadnego kompleksu...:)
Hah,nie chce z toba debatować tylko cię uświadomić że do mnie nie musisz mówic jak do dziecka...
Och....Ach....Ech co za "skromność" i "samokrytyka" ;-) Czyż, nie lansujesz się po "troszę" na styl megalomanki???
Vitam ;-)
Ano, ja bym chciał porozmawiać z Claudią, na całkiem poważne tematy...Jednak ona mnie unika jak ognia...Dziewcze, chyba raszey się mnie boi ;-)
Psn??? - Rozwiń to!!! ;-)
O czym??? Np. o bitwie pod Kircholmem, o pogladach na reinkarnację, o UFO, o ewentualnych zagrożeniach III Wojną Swiatową, czy ot. o życiowych refleksjach ;-)
Wiecie co- uwielbiam to forum!!! A ten temat to porostu ubóstwiam!!! Nawet sobie nie wyobrażacie ale ten temat był o niejakiej Keirze a przerodził sie w...no właśnie? O czym tu się rozmawia bo chyba zgubiłam wątek ;). Debatujecie ze sobą niemal jak politycy- nic z tego i tak nie wychodzi ;) Pozdrawiam! Będę tu zaglądać codziennie, bo jest naprawdę ciekawie :))
Zapraszamy więc, rozrywka gwarantowna.
O Keirze? Hmmm, ale co tu dalej o niej mówic, Keira robaczek mały już się nam znudził.
Welcome Mrs.Ryder ;-)
Tak jak już wspominałem........zaglądaj tutaj często, pisz dużo i [[nie]]na temat;-)
Re: Ania Zuchniarek ;-)
Tego "byka" puszczam w niepamięć ;-)..........
Re: Everybody ;-)
A; I o życiu można tutaj pogadać, ważne by trafić na odpowiednich, prawdziwych życiowych ziomali, a nie na sztucznych "salonowców". "Trza" znaleść takie osoby które cenią w życiu wysiłek, męstwo, walkę z rywalem, zmęczeniem, zwątpieniem i poświęcenie. Jeśli ktoś tych cech nie czuje, to przykro mi to mówić, ale jest "dętka"; nie człowiek z charakterem.......a wiadomo co za tym idzie, NIE NADAJE się ZUPEŁNIE do naszego tematu ;-) Jeśli ktoś szydzi lub "kopie" "mój/Wasz temat", to wiem, że z miejsca mogę odwrócić się od takiej osoby i odejść bez słowa.......jest dla mnie oczywiste, że nie mieliśmy sobie nic do powiedzenia;-( Jeśli natomiast któs poza "wystawnym drewnem", odaje mi/Wam hołd to z miejsca mogę podejść i podać mu rękę przyjaciela, ponieważ wiem, że jako mój/Wasz kompan posiada olbrzymią IKRę.
btw...Wątek Keiry, się tutaj przewija - sometimes ;-)
Dziękuję ;-)
Well, wracając do panienki KK to niedwno widzałem bardzo schematyczny i nadęty filmik pt Król Artur i znowu nasza piratka Swann aka Keira wypadła w nim słabo.
Do KK już nie wracaj. Wszystko co było do powiedzenia....zostało, juz powiedziane....
Btw...Nie raz tak jest, że posty sie "odrazowo" nie pojawia.............a dopiero po czasie ;-)
O! Jak miło! Fiołek znalazł sobie kolejną inteligentną koleżankę.I wywiązała się z tego rozmowa naprawę na poziomie, aż miło poczytać jak dwie tak inteligentne osoby wymieniają się swoimi przemyśleniami.
Co do Keiry. Jeśli naprawdę wierzysz, że ludzie, którzy produkują film za ciężkie pieniądze i zatrudniają kogoś do jednej z głównych ról po znajomości to jesteś bardzo niemądry. /jak widzisz jestem bardzo kulturalna i wyrażam się oględnie, zamiast "niemądry" możesz sobie wstawić jakieś brzydkie słowo/.
See you later!
Oho.....widzę, że moja córka marnotrawna powrociła na "stare śmieci"...............a więc WITAJ, wsród n.a.s moja droga ;-)
Jeszcze małe pytanko: do czego wy tutaj w tym temacie zdążacie, bo ja nic już z tego nie rozumiem. Ale jest śmiesznie.
Kocham ten temat ^^
I uzytkownikow ktorzy sie w nim udzielaja ^^
I posty ktore pisza ^^
I Kilmera :*
No niech mi tylko, który/a spróbuje ;-).........................Może o kobietach.....................a może o dzieciach ;-)?!?!?!?!?
Jestem po kilku piwach i kilku popapranych w kratkę dniach, widzę to forum i wraca mi nadzieja w ludzi. Mój ostatni raz był w moim śnie kiedy byłem z Rose McGowan która miała karabin zamiast jednej nogi ;)
Mój ostatni był wczoraj z Tereską Orlowski...........ach mówię Ci, było "piknie"...............Normalnie miód, malina i orzeszki przy herbacie ;-) ;-) ;-)
Tia Tereska jest dobra w te klocki...Trochę w swoim życiu dostała "pod nogę". Teraz to juz podstarzała, wygaśnięta gwiazda, ale człowieku jak ja się na nią napalałem jako "gówniarz" to shock ;-) Było na co popatrzeć, te jej wielkie "oczy", zgrabny, duży "zad" no i ogromny talent, motywacja, pasja & włożone serce w do tego robiła...Reasumując była najlepsza w tym "sporcie" ;-) Mówisz, że kobiety z M16 z granatnikiem nie przebije??? Wydaje mi się, że dałaby rade ;-)
btw...Cicciolina też była dobra świńka;-)