I po raz kolejny potwierdza się, że duży osetek społeczności FilmWebowskiej nie zna sie wogóle na kinie - niestety. Ubolewam nad tym :-( Ludzie gdzie, wy macie głowe, a zeby "wywindować" tą panienke tak wysoko w Top100World?!?! Zastanówcie się troszke, zanim ocenicie jej urode, a nie umiejęstnosci aktorskie!
O Fuck......mój post jest teraz taki sam((nie mniejszy/krótszy/węzszy)) niż Twój ;-)....Serio sam/a zobacz!....NOW!!!! ;-)
No to nie wiem jak mozna to naprawic... hmmm... moze poczekajmy az nasze posty stana sie takie malutkie, ze wogole ich nie bedzie widać xD
kurcze, no to nie wiem co jeszcze mozemy zrobic, zeby troche poszeczyc nasze pole do popisu... Moze poprostu piszmy az nasze posty stana sie takie malutkie, ze wogole nie bedzie ich widac?
Kurteczka, a ja miałam taki wspaniały plan wyżalić się wam tutaj o całej mojej tragicznej sytuacji związanej z niedoszłym... chybe będę musiała poczekać aż w końcu to się naprawi xD
Jasne, RaissaSsarai ;-) Upajam się lepszymi trunkami, zum beispel: wysoko-wytrawne wina, bourbony, whisky'acze, a odświętnie to tylko Smirnoff'y, Bols'y, Balandynki, Martini, Pampero Especial'e, Heineken'y, Carlsberg'i no i czasami na "zagryzkę" spirytus delikatesowy - nierektyfikowany ;-) ;-) ;-)........Jak macie takie napoje, to ino tylko mi lejście ;-) ;-)
Niestety, mogę służyć tylko zeroprocentowym wywarem ze zmodyfikowanej genetycznie portugalskiej marchwi, którym to napojem ust swych z pewnością nie skalasz ;) zdrówko! ;)
Raissa, pycholandia z biedronki rulez;) czysta chemia... te zielone wygladaja jak wydzielina z nosa; ja najbardziej lubie te z czerwoną zakrentką;)
Jaki ten temat sie wąski zrobił ;) Ale już wrócił do normy. To ja zapytam- co sądzicie o wygranej PO? Bo ja dziś świętuje :))). Bardzo sie cieszę :)
A to czemu? Czyżbyś wolała szanownych braci K? Pytam z czystej ciekawości :). W każdym razie ja zawsze wolałam, żeby wygrał Tusk. Na prezydenta się nie udało, a na premiera tak :))Pozdr
Moje forum przygasa ;-( Kochani co się dzieje, hmmmm???
btw...Skoro wspomnialiscie już o Donku, to powiem Wam coś o nim w tajemnicy okey???? Kolo to tak jakby moja sekretarka, kuchcik, giermek, żolnierz & consigliere w jednym ;-) Tusk to tylko "marionetkowa twarz" mojej firmy i nic poza tym, serio ;-)
A jaki to by pozytek był z Pana Tuska jako prezydenta? Przecież on nie poradziłby sobie z najprostszymi formami polityki zagranicznej. Ze swoją charyzmą, siłą przebicia i pewnością siebie? Nie wyróżniałby się ani trochę od innych polityków zagranicznych. A będąc tak niepewnym siebie i zmiennym, w stosunkach międzynarodowych nie dałby rady utrzymać dobrych kontaktów z USA, czy Niemcami, a roszczeniom Rosji to juz na pewno by się poddał. Faktycznie, może wygląda lepiej zewnętrznie, jest bardziej czytelny niż Kaczyński, ale to i tak na dłuższą metę by nic nie dało. Byłby to ładnie wyglądający domek z kart, który za delikatnym dmuchnięciem przestaje istnieć. Takiego polityka -marionetke, słuchającą ludzi od których zależy, którym może jest coś winien byście chcieli? Taki jest Kwaśniewski, który, sami pewnie widzieliście, jak ładnie znów pokazał się na arenie politycznej.
Media tak bardzo uwzięły się na Kaczyńskich, bo jest im nie na ręke to, że rządzą i chcą chociażby zmniejszyć korupcje, przeprowadzic jakies reformy. Przecież to oczywiste, że właściciele niektórych firm woleliby, aby wszystko zostało po staremu, aby mogli do woli pławić sie w swym majątku. Wszystko co robią jest wyśmiewane. Każde potknięcie ukazywane x10, a pozytywy maleją do wielkości niewidocznych.
Pytanie do osób, które głosowały na PO. Na czym opieracie swoją opinie, na tym właśnie co niosą media?
Osobiście polityką za bardzo się nie interesuję, jest dla mnie zbyt nudna. Jednak jak widzę tą ciągłą nagonkę na Kaczyńskich to aż mi się niedobrze robi. Nieważne czy zrobią dobrze, czy źle - zawsze jest źle.
Pzdr:))
Może jednak darujemy sobie dyskusje o polityce? Przecież tylko kłótnie z tego wyjdą a nikt nikogo nie przekona.
Bo wszystko robią źle... Kłamią jak najęci, przypisują dokonania innych sobie... Nie mam ochoty rozmawiać o polityce, a już napewno nie o Kaczyńskich, których szczerze nieznosze. Moim zdaniem, takich ludzi powinno się leczyć. Bo to do czego dążyli, to dyktatura, a nie demokracja.
W sumie to masz racje ;-) o czym porozmawiamy ^^? Może opowiem tragiczną historię o moim niedoszłym? xD
Przynajmniej masz jakieś historie, ja nigdy nikogo nie znałem... (chodzi o kobiety w moim przypadku oczywiście ;))
W sumie to nie mam się czym chwalić... Jestem bezgranicznie zakochana, a ten jedyny uważa, że wcale nie jesteśmy sobie przeznaczeni. W dodatku twierdzi, że wcale go nie kocham i, że to sobie wmawiam... Coś tam wspominał czasem, że jestem masochistką...
Aaaa i mówi jeszcze, że jestem dla niego za młoda... "Gdybyś była w moim wieku, to kto wie..." No faktycznie, jest o półtora roku starszy...
Ehhhh...
No to może po prostu do siebie nie pasujecie... ale co ja tam mogę o tym wiedziec. Ja nie miał bym nic przedcikwo masochistce młodszej ode mnie...
Widocznie jeszcze nie znalazłeś tej jedynej... Ale nie martw sie, na wszystko przyjdzie czas.
No sorry, rozumiem, gdyby on był o 5 lat starszy... Ale to jest tylko półtora roku... I jeszcze to głupie "wmawiasz to sobie. nie możesz mnie kochać bo za mało się znamy i nie dawałem ci żadnych nadzieji"... Jak to gadanie mnie irytuje... Gówno o mnie wie a udaje takiego obeznanego w uczuciac ==
Skoro tutaj sowje bolączki opowiadamy:
"Widocznie jeszcze nie znalazłeś tej jedynej... "
Tej jedynej... ja ŻADNEJ nigdy nie znałem, może powinienem kącik matrymonialny na swoim koncie na filmweb założyc...
Hmmm... Ciezko mi wypowiadac sie o osobie ktora znam tylko z postow, musialabym zobaczyc jaka jest faktycznie twoja sytuacja, ale nie sadze zeby bylo faktycznie az tak zle jak mowisz ;-)
Musi się kiedyś zienic, bo w przyrodzie potrzebna jest równowaga.
Wszyscy na około mają kupę przyjaciółek i znajomych a ja nie, więc szala się w końcu na moją stronę przechyli. Chyba że doszedłem już do patologii.
Nie wolno tak myslec ;-) Rownowaga musi zostac zachowana, hehe ^^
W sumie to milosc tylko problemy stwarza... Depresja typu schizofremicznego, jak ja to dobrze znam... Ehhhh...
To może od poczatku... Przeczytałam sobie cała rozmowe i pare rzeczy nasunelo mi sie na mysl...
1) Fiołas... rozumiem, ze jestes absolutnym, nie omylmym guru kinematografi, a sam Bóg przy Tobie byłby ledwie znośnym ignorantem, jesli odwazylby się miec przypadkiem odmenny pogłąd niz Ty...? Przynajmniej tyle wynika z tego, co przeczytałam. Pozatym nie obraź sie, ale wydajesz sie byc bardzo zakompleksionym mezczyza W rzeczy samej stanowisz ciekawy przypadek socjologiczny.. Bynajmniej nie mowie tego, zeby Cię obrazic, bo Twoje zachowanie na prawdę pozostawia wiele do zyczenia, tym bardziej,jesli błedem okaze sie to, co podejrzewam, a mianowicie, ze masz jakies 17 lat. Inaczej Twoje zchowanie przestaje byc juz smieszne i zaczyna byc wysoce zenujące. Bo dorosły człowiek na poziomie potrafi prowadzić ineligentny, pozbawiony wulgaryzmow dialog. Jesli jestes osoba inteligentna na pewno to zrozumiesz i przyznasz mi rację.
2) Podejrzewam, że zaraz obrazisz mnie na wszelkie mozliwe sposoby, poniewaz powiem, ze lubię Keire i wg mnie nalezy jej dac szansę, bo to bardzo dobrze zapowiadajaca sie, młoda aktorka. Absolutnie nie porownałabym jej z taką Lohan, bo dziewczyna cos przynajmniej sobą reprezentuje, co nie koniecznie musi Ci odpowiadac. Ponadto staram się nie osadzac dziewczyny pochopnie, bo jeszcze jest długa droga przed nią i trzeba dac jej szasnę a dopiero potem (czyli po upływie wielu lat) ewentualnie besztać i oceniac.
Przewidujac Twoją reakcję nadmieniam, ze nie jestem pustą, wytapetowaną 16 latką, ale stateczną studenką. Przede wszytskim jednak jestem kobieta na poziomie, czego niesety o Tobie nie można powiedziec, patrzac przez pryzmat tego, jak traktujesz inne osoby, a mianowicie obrazasz je, tylko i wyłącznie za to, ze lubia np. Pana Deepa, ktory jest swietnym aktorem i twoja flustracja tego nie zmieni. Niestety, ale musisz sie chłopcze nauczyc szanowac zdanie innych i nie wyzywac ich i obrazac tylko i wyłącznie dlatego, ze maja inne poglądy niż Ty. Na prawde na takim chamstwie dlugo sie nie zajedzie i mozesz sie o tym przekonac juz wkrotce.
Pozdrawiam
Depp nie Deep- tyle jeśli chodzi o poprawienie błędów. Po części zgadzam sie z Tobą ale chyba nie wierzysz w to, że sprowadzisz naszego kolegę na dobra drogę? ;)