Keira Knightley

Keira Christina Knightley

8,0
69 883 oceny gry aktorskiej
powrót do forum osoby Keira Knightley

I po raz kolejny potwierdza się, że duży osetek społeczności FilmWebowskiej nie zna sie wogóle na kinie - niestety. Ubolewam nad tym :-( Ludzie gdzie, wy macie głowe, a zeby "wywindować" tą panienke tak wysoko w Top100World?!?! Zastanówcie się troszke, zanim ocenicie jej urode, a nie umiejęstnosci aktorskie!

Izasss

Cześć Izuchna!!!

Widzę, że drążyłaś.....drążyłaś temat, a następnie przypuściłś zmasowany atak na bidnego Fiołasa!!! Ale to nic, kochanie. Wybaczam Ci;-)))

Nie jestem absolutnie żadnym GURU, nauczycielem, przewodnikiem, mistrzem, mentorem, tudzież panem, czy władcą światowej kinematografii. Jestem widzem & tylko widzem. Dlatego te religijne texty o bogu((pisownia z małej litery zamierzona)) proszę zachować dla siebie, oki?
Gdybym Ci powiedział co ja sądzę o wiarze, religii, bogu - to byś poczuła do mnie wstręt, posunięty do granic możliwości, a graniczący z szaleństwem((chociaż i tak z pewnych zródeł wiem, że zieję, emanuję z Ciebie olbrzymi pokład skumulowanej awersji, skierowany w moją stronę))

Tobie jako adeptowi psychologii, psychiatrii i behawioryzmu(( to studiujesz!?!?!)) nie wypada również, próbować nachalnie zaglądać do kaganka mojego mózgu i przyrównywania mnie do socjologiczno-psychopatycznych przypadków! Słoneczko...nie rób tego nigdy więcej!!!

Nie imputuj także, że mam tyle "wiosen" za sobą, czy tyle!!! Zresztą i tak ta "snajperka" z Twojej strony była bardzo niecelna!;-))))

Nie sugeruj mi podobnież, kiedy mam być w stosunku do kogoś ordynarny, niewyparzony, opryskliwy, karczemny, niegrzeczny ..... a kiedy mam być miły, przyjemny, lekki, łagodny, wrażliwy, sympatyczny i tak dalej...i...tak dalej!!! ;-))))


Wracając natomiast do Keiry. Powiem krótko: Ja jej po poprotu NIE TRAWIĘ. Wg. mnie(( i nie tylko mnie)) to ona nie posiada ani urody, ani klasy, ani manier, ani wdzięku, ani subtelność, ni jakiegokolwiek talentu, polotu, że o tzw. błysk w oku już nie wspomnę;-)))))
Wiem...wiem, że nie mam prawa wymagać tego od dziewczyny, bowiem mi samemu brakuje kindersztuby i przez to prostacki prymityw ze mnie;-)))))

Lindsay lohan przez litość zmilczę!!! Wiem, że mnie zrozumiesz, malutka!?!? ;-)))))


Marny z Ciebie wrózo-jasnowidz, Izuniu!!! Zle "przewidziałaś" moją reakcję na Twój post. Nie powiedziałem, iż jesteś pustą, wytapetowaną 16-latką, która jest ograniczone umysłowo, wywodzi się z nizin społecznych, ma przewrócone we łbie i posiada nieproporcjonalną sylwetkę...itp...itd...etc;-))))) Nigdzie takiej inwektywy nie użyłem!!! Nigdzie!!!

Aha... i jeszcze jedno: Nie mów do mnie chłopcze. Tzw. Chlopcy są na kółkach łowieckich, albo u Szewca!!! Tak więc, WYPRASZAM sobie!!! Kminisz??? ((Wiem, że kminisz; ale ja tylko tak nawiasem)) ;-))))


Również Pozdrawiam, chylę czoła, całuję rączki i puszczam Oko;-))))


BYWAJ!!!

nie_ma_mnie_2

:) Powoli, spokojnie, od początku:

1) Nie wiem po co ta ironia w postaci "kochanie" "skarbie" "kotku" etc. ;). Tak słodko się zrobilo, ze omal sie nie rozpłynęłam :]. Cieszy mnie Twoja sympatia, ale Iza na prawdę wystarczy, aczkolwiek dziękuję za ten honor ;)

Ale teraz na powaznie ;)

Absolutnie nie "przepusicialm zmasowanego ataku" na Ciebie: poprostu wyraziłam swoje zdanie. Zaluje, ze nie lepsze, ale niestety... sam przeciez wiesz, co piszesz. Zapewniam Cię, ze nie ma we mnia ani krzty agresji, bo nie mam w zwyczaju byc agresywna do osob, ktorych nie znam i tym bardziej, ktore mi nic nie zrobiły.

Co do sugerowania Tobie co masz robic: oczywiscie, ze nie mam do tego najmniejszego prawa, wiec staram sie tego unikać. Natomiast mam pełne prawo wyrazic swoje zdanie. Rozumiesz chyba, ze w momencie, kiedy czytam jak bardzo nie przyjemnie odnosisz sie do osob, których nie znasz, tylko dlatego, ze lubią Keire, mam prawo sie odrobinę zirytowac jak i rowniez to skomentowac ;) Nawet jesli te panny, ktore bylby takie, jak mowisz, czyli ekstremalnie glupiutkie, wytapetowane i zywiace sie jedynie Bravo Girl( albo czyms podobnym) nie daje Ci to prawa do tego, zeby je obrazać. Sama nie lubie tego typu ludzi, dlatego jak ognia ich unikam a kiedy mam watpliwa przyjemnosc rozmawiac z taka pannicą i w momencie kiedy wybitnie daje jej do zrozumienia, ze nie mam najmniejszej ochoty na rozmowy z nią, a to nic nie daje, zbywam ja milczeniem i nie poswiecam wiecej uwagi. Oczywiscie kazdy zachowuje sie inaczej i jak najbardziej mozesz miec na to swoj sposob i swoje podejscie, natomiast to w jaki sposob ktoś sie zachowuje, wpływa tylko i wyłacznie na ocenę danej osoby :)

Wiesz... gdybym studiowała psychologię, moim zadaniem byloby przestudiowanie Twojej osobowsci na podstawie tego co piszesz. Niezaleznie od tego, czy bym uwazała Cię za totalnego gbura i prostaka (oczywiscie tak nie sadzę) czy za drugiego Einsteina :) Ale nie spokojnie, nie bede wiecej maltretowac Cię moimi rozmysleniami na temat Twojego charakteru, bo po pierwsze: nie miałabym prawa zrobic tego na forum, po drugie nie miałabym do tego prawa jesli nie wyrazilbys na to zgody ;) a po kolejne to zupelnie nie moja profesja ;) Ja jedynie mogę ci powiedziec, ze nawet takie obrazanie ludzi na forum podchodzi pod kodeks karny, ale jest jedynie wykroczeniem ;)

Co do wiary: To indywidulana sprawa kazdej osoby, dlatego tez nie bede poruszac tego tematu.

Co do Keiry: Masz pełne prawo jej nie lubić ale nie daje Ci to upowaznienia do tego, żebys beształ osoby, które darzą ją sympatią.

Jeszcze raz pozdrawiam serdecznie ;)

Izasss

Witaj ponownie;-)

Kurde, o czym Ty do mnie rozmawiasz, Izunio??? Z tym "kotkiem", "skarbem" itp; to nie była żadna ironia, sarkazm, czy żart. Stwierdziłem po prostu fakt, iż ta osóbka na zdjęciu w Twoim profilo-avatarze, to bardzo ciekawe "Zjawisko Przyrodnicze" ;-))))) A Ty od razu doszukujesz się z mojej strony jakiś kpin, drwin, szyderstwa etc. Nie potrzebnie tak robisz, misiaczku!!! Ojj... nie potrzebnie!!;-))) Choć znam Cię mało(( a prawie wcale)), to już Ciebie lubię. A wierz czemu??? Nie powiem Ci!!! Sama sobie, na to odpowiesz!!!;-)))

Tak, więc w to, co napisałem powyżej się nie zagłębiaj, ponieważ nie ma tam ni deka tzw. "CUKRU";-)))))


A teraz na poważnie ;-))))

Dziękuję, że zmieniasz o mnie zdania - na lepsze...na lepsze, to nie ulega wątpliwości;-))). Jest to bardzo miłe z Twej strony. Pochlebne słowa, opinie, a nawet myśli cenię sobie bardziej niż te chamsko-zbędne;-))) Jeszcze raz "Wielkie Dzia";-)))))


A teraz już na serio...

Słuchaj! Nie raz mnie ponosi jak tępe, puste & infantylne laseczki wypisują takie texty, jakie wypisują. Z natury raszey jestem "człekiem" spokojnym, ułożonym, opanowany, miłym i przyjaznym. Ale gdy te głupiutkie dziewczęta z przedziału wiekowego 11-19 lat, chronicznie i syzyfowo delierują na forach, wypisując przy tym banialuki, to wtedy mnie zbiera na wyrzucenie treści żołądka przez przełyk. ((Wiem...wiem obrzydliwy i obleśny jestem));-))) Pisałem już kiedyś o tym, że wkurza mnie niezmiernie jak dla takich dziewczyn, wszystkie cechy idealnego, wartosciowego człowieka posiada "pani z okładki". Jak takie młode "damy" spędzają pół życia na adorowaniu swoich ciał, ciągle naprawiają każdą niedoskonałość, popadają w coraz to nowe kompleksy i wszystko po to, ażeby tylko być wizualnie podobnym do pań z rozkładówki PlayboYa, CKM-a, czy innego badziewia -
Dlatego właśnie działania takich niewiast piętnuję, koryguję, krytykuję, gromię i chłostam; stosując przy tym niekonwencjonalne((czasami brutalne)) metody. Ja po prostu staram się nawracać takie panny na właściwą sciężkę. Czy robie zle??? Sądzę, że nie i sądzę, że i ty tak [[nie]]sądzisz(( ehh...ja już gadam jak marszałek Kononowicz)) ;-))))
Więc najlepiej będzię jak ktoś(( ktokolwiek)) opatentuję tę/ą moją "pomocną dloń". Może wreszcie jakiś młody, zdolny, przystojny polski filantrop i altruista dostanie nagrodę Nobla za konkrety, a nie za jakąś pierdołę która i tak nikomu w niczym nie pomoze; do niczego się nie przyda (("SKROMNY" text, co nie??? ;-])) ;-))))

Natomiast jeżeli kogoś śmieszy "poprawianie świata" przeze mnie, to niech wypier...((PIMP!!!}}...dala na Wyspy, tak jak 2 mln naszych rodaków. A ja no ćóż,nadal uparcie będę korygował "ekspertów", tudzież "koneserów" i "znaFFców", takich jak co poniektorzy z tutaj zgromadzonych; aż do momentu kiedy długa i "krwawa" kampania skończy się pomyślnie ;-))))

Dobra! Przyznaję się. Nie raz mnie troszkę z lekksza poniosło i niepotrzebnie "zbeształem" co poniektórych. Moja wina, moja wina...moja bardzo wielka wina;-))) Przepraszam!!! Jednak, co złego to nie ja!!!;-)))))


Z tymi studiami psychiatryczno-psychologiczno-behawiorysycznymi to tylko Cię tak podpuścilem;-))) Jednak we własnym zakresie nie wyciągaj zbyt pochopnych wniosków, oki???



Pozdrawiam i prawą dłoń ściskam;-)))

nie_ma_mnie_2

no oki ;)

Przyjmuję wyjaśnienia i nie bede Cie juz wiecej umoralniac ;) Bo w koncu nie jest to tak do konca potrzebne poniewaz widze, ze jak chcesz to potrafisz ładnie i uprzejmie (no z tym podpuszczaniem to sie jeszcze zastanowie ;-) bo jakby nie bylo, bylo to nieco sarkastyczne i nawet nie zaprzeczaj ;-) ) porozmawiac z dziewczyną, lubiąca Keire ;), co mnie niezwykle cieszy i jak najbardziej pozytywnie o Tobie swiadczy.

Mam jednak szczerą nadzieje, ze na Twoją uprzejmosc nie wpłyneło zdjęcie mojej osoby w avatarze, ale to co mowiłam i miało to dla Ciebie mniejszą badz większą (ale zawsze jakąs) wartość merytoryczną ;)

Pozdrawiam :))

Izasss

No, a jak;-))))


Umoralniać, powiadasz??? Rozbawiłaś mnie do rozpuku tym textem. HaHaHaHiHiHiHi (obrzydliwy, wstrętny śmiech. Ale szczery...szczery);-)))

Ok-ey!! Można powiedzieć, że mnie zresocjalizowałaś(( trudne słowo));-)))). Będę teraz kroczył przez życie, postępując wg. "Etyk Izuni" ;-)))) Jestem teraz o 2x lepszym, wartościowym człowiekiem. Naprostowałaś ten mój zdemorazilowany, "skrzywiony kręgosłup" - Ogromny wpływ na to miała Twoja oryginalna, aparycja;-)))) I nawet nie zaprzeczaj!?!!?!?!;-))))))))


Jak powiem POZDRAWIAM, to będę banalny, co nie??? Rzeknę, więc tak: "Stosunkowo" udanej nocy życzę!;-))))))))



Dobranoc...

nie_ma_mnie_2

Ale ja z tym umoralnieniem przeciez zartowałam ;>
Nie mam przezciez 80 lat, zeby chcec "umoralniac" zła, Polską Młodziez ;]
Oh ta ironia az bije przez kazde słowo, ktore wypowiadasz ;] Ale jestem sklonna Ci to wybaczyć, bo kazdy ma jakis tam swoj sposob bycia a ze nie obrazasz mnie tym co mowisz zbytnio, nie bede sie za bardzo czepiac ;]

co do stosunkowych nocy...... ;] ;] Hmmm dzisiaj bede miala na pewno bardzo gorąca i namietna noc... z prawem konstytucyjnym ;))) ;]

acz, zebym nie byla samolubna, Tobie rowniez zyczę "stosunkowo" udanej nocy ;]

Izasss

No już...już spokój, cisza truskaweczko;-)))

Skumałem oby dwie Twoje opcje variantowe;-)) Zarówno tą z dowCIPKOwaniem, jak i tę o "moherowym berecie" i młodzieży((wszechpolskiej???))

Jak zwykle "płytka/ie ironia/e" z mojej strony, no nie?;-) Jednak wiem, że mi wybaczysz, bo-wiem nie wiem co czynię;-)))))

Btw: Ciekawy kierunek sobie wybrałaś, serio!!!


Miło mi się siedzi na tym chat'cie. Jednak zdmuchuję kaganek i spadam się pluskać.


I'll be back!!!

nie_ma_mnie_2

Wiesz, co Fiołas? Wybacz poufałość, ale szczerze mam ochotę Ci uścisnąć łapkę. Za Keirę i podejście do ogółu istot żywych.

Abriel

Senk You;-)))