Tak jak w temacie, kiedy to było, jaka piosenka itp.
No to może ja zacznę ^^
Pierwszą pioseką jaką usłyszałam było "Funeral Of Hearts", które do dziś jest moją ulubioną piosenką.
Wcześniej słyszłam też "Bittersweet" (słuchałam tego ze względu na Lauriego z The Rasmus, których to nadal bardzo lubię), ale nie wiedziałam wtedy jeszcze, że to ten Ville z HIM.
A jak to było z Wami?
no ja mam aż motyle w brzuchu XD
Ile ja bym dała żeby wyglądał tak cały czas :(
Ogólnie to chciałam ostatnio zrobić sobie tatuaż (jego portret)
Ale po urodzinach zrobie sobie jak narazie heartagram XD
aaa *beczy* miałam dzisiaj piękny sen :(
tylko szkoda że tylko sen !
Śniło mi się że byłam z Villem w Las Vegas i się "bawiliśmy w łazience"
To było takie realistyczne ! :(
Jeszcze najgorsze jest to że w połowie tego pięknego snu zostałam obudzona przez siostre :( myślałam że ją zabije.
*beczy*
No cóż...ze mną to było tak: Brat jest fanem zespołu Him,gdy miałam 8 lat nie wiedziałam jeszcze o tym,ale zawsze ciekawiło mnie jakie piosenki skrywają (jeszcze w owczesnym czasie) kasety magnetofonowe... Więc wzięłam jedną z kaset brata i tak usłyszałam pierwszą piosenkę grupy Him "Funeral Of Hearts" i tak zaczęła się moja przygoda z Nimi... potem gdy dostałam pierwszy komputer zaczęłam się wgłębiać w ich muzykę... do dziś jest to moje paliwo życia... Kocham ten zespół a Ville będzie dla mnie zawsze inspiracją... :*
1998, Viva Zwei, Klip do Wicked Game.
Taki był początek.
Później dwa koncerty kolejno w latach 2000 i 2001.
Byłoby ich więcej ale kasa niestety zawsze jest problemem.
a ja tak jak RockerGirL. Jak byłam mała i smarkata usłyszałam gdzieś tam gone with the sin. Chyba w tv... Potem zapomnialam na jakiś czas o HIM i przypomniało mi się kilka lat pozniej :D
Potem zaczęłam wgłębiać się w ich muzykę za pomocą komputera i teraz jestem fanatyczną fanką :D Ale włosów bym mu nie obcięła tak jak polish motherfucker :D
jak tez gone with the sin chyba 12 lat temu,potem mialam przerwe a jakies 4 lata temu zarazilam moja o 16 lat mlodsza siostre i teraz jestesmy 2, a w zeszlym roku wyslalysmy list z prosba o autograf lecz niestety echo..., a dodam ze mieszkam w irlandii i strasznie zaluje ze nie pojechalam na koncert do newcastle ktory byl 16 marca, mialam jechac ale raz ze nie mialam z kim(moj malzonek nie przepada za himem) a 2 kasa-wkwietniu lecielismy do polski i byla potrzebna.nie wiem czy doczekam sie koncertu w polsce, mam nadzieje ze kiedys zawita do irlandii
a jeszcze napisze ze nie wiem jak to dziala ale zawsze gdy mam dola lub cos niedobrego dzieje sie w moim zyciu wlaczam him i od razu swiat staje sie lepszy..,, fajnie ze trafilam na to forum, troszke grzebalam w necie ale inne fora jakies przestarzale 2007 rok, chyba ze w j.ang, myslalam czy nikt nie slucha him w polsce?pozdrowienia dla wszystkich fanek
Jeszcze fani z Polski nie wyginęli xD. Do Irlandii pewnie szybciej dotrą niż do Polski tak że zazdroszczę :)) pozdro