Recenzja gry

Syberia II (2003)
Dorota Bień
Sharon Mann
Brygida Turowska-Szymczak

Godny nastepca?

"Syberia II" to druga część przygodowej serii gier autorstwa Benoîta Sokala. Podobnie jak oryginał opowiada o podróży amerykańskiej pani prawnik Kate Walker na tajemniczą wyspę mamutów. Gra
"Syberia II" to druga część przygodowej serii gier autorstwa Benoîta Sokala. Podobnie jak oryginał opowiada o podróży amerykańskiej pani prawnik Kate Walker na tajemniczą wyspę mamutów. Gra rozpoczyna się w momencie zakończenia pierwszej części. Wyruszamy więc z uzdrowiska Aralbad na wschód do ostatniego osiedla ludzkiego przed tajgą – Romansburga.

"Syberia II" tak jak pierwsza odsłona jest bardzo klimatyczna, olśniewa bogactwem wizualnym plansz dwuwymiarowych, a napięcie w niej nie spada nawet na moment. Gracze zwiedzą w niej cztery rozległe lokacje: Romansburg i okoliczny klasztor, bezdroża mroźniej i śnieżnej tajgi syberyjskiej, wioskę Jukoli oraz wyspę pingwinów i ostateczną tytułową wyspę mamutów – Syberię.

Producent gry Microïds, po raz drugi stanął na wysokości zadania, tworząc bohaterów pobocznych. Do towarzyszących nam od pierwszej części – genialnego wynalazcy Hansa Voralberga i automatu, maszynisty Oskara – do naszej drużyny dołącza Juki, mieszanina niedźwiedzia i foki. Powraca zapijaczony kosmonauta Borys, który dosłownie spada z nieba. Spotykamy cała masę nowych postaci. małą Malkę, pułkownika Emeliowa, właściciela baru - starego przyjaciela Hansa, Jukoli, zasuszonych mnichów, braci Igora i Iwana, którzy stają się naszymi głównymi wrogami, spotykamy też niedźwiedzia polarnego (fajny moment, gdy musimy się od niego uwolnić).

Fabuła gry kontynuuje założenia pierwszej części, jednak jest bardziej dynamiczna. Wspomniani wcześniej bracia, niedźwiedź, podupadający na zdrowiu Hans czy ucieczka z klasztoru dodają grze dużo napięcia. Zagadki są trudniejsze i bardziej rozbudowane. Interfejs pozostał niezmieniony, a grafika dopracowana. Płynność ruchów została w znaczny sposób poprawiona. Wrażenie robi nieustannie padający śnieg, który wygląda bardzo naturalnie i ożywia obraz, w porównaniu z poprzednia częścią pojawia się tez więcej elementów ruchomych plansz. Muzyka Inona Zura tradycyjnie nie odgrywa wielkiej roli, ale jeśli już ją słychać, to brzmi przyjemnie. Wszelkie odgłosy brzmią naturalnie.

Główna bohaterka to już prawdziwa poszukiwaczka przygód. W grze pojawia się też więcej mistyki, szczególnie w wiosce Jukoli, gdzie mamy okazję poznać sny Hansa i przenieść się do Valadilene za czasów jego dzieciństwa. Największą wadą gry jest na pewno jej długość, ja na jej przejście potrzebowałem dwa krótkie wieczory. Fajny jest natomiast pomysł wysłania agenta na poszukiwanie Kate, wielka jednak szkoda, że go osobiście nie spotykamy.

"Syberia II" to świetna kontynuacja, ciągnąca magiczną przygodę zapoczątkowaną w pierwszej części. A już niedługo ma wyjść trzecia część gry, w której plansze dwuwymiarowe zastąpione zostaną trójwymiarowymi, a jedna z bohaterek innej gry studia Microïds (pewnie chodzi o "Still Life" i pannę McPherson) spotka się z Kate. Już nie mogę się doczekać!
1 10
Moja ocena:
8
Czy uznajesz tę recenzję za pomocną?

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones