… płacisz najwyższy abonament…
To kalka współczesnego kapitalizmu, biczowany chciwymi akcjonariuszami i właścicielami firm, którym ciągle za mało (chciwość to choroba, chorobę się leczy, a chorych wysyła na L4 żeby nie zarażali innych). Ten chory chciwy kapitalizm, stawiaja się sztuczną marionetkę do kontaktów z...
Z jednej strony mamy wątek postępującego techno-feudalizmu i tym razem to już nie nieodległa przyszłość ale teraźniejszość. Umierający, zdemoralizowany kapitalizm, który ludzi ma za nic więcej jak źródło taniej siły roboczej i przepływów finansowych z subskrypcji. Do tego zgrabnie włączony mniejszy wątek internetowej...
więcej
Nie wiem czemu zdecydowali się na umieszczenie akcji w niby-przeszłości. Żeby mogła się pojawić hipisowska sekta?
Moim zdaniem nie wyszło to najlepiej. Można było akcję umieścić niedalekiej przyszłości. Fabuła by na tym nie straciła, a byłoby to dużo bardziej przekonujące.
... premiera w najbliższy piątek.
Po ostatnim sezonie obawy miałem przeogromne. Że pójdzie to w jakieś mizerne historyjki nudne jak flaki z olejem. S06E01 - no po prostu petarda! Zmieścić w niecałej godzinie parodię i krytykę samych siebie, zjechać umowy licencyjne i do tego wrzucić Salmę Hayek (z kiepskim...
W poprzednich trzech sezonach była mowa o tym, jak technologia wypacza rzeczywistość, jak ludzie zapominają o człowieczeństwie w pogoni za sensacją i kilku innych ciekawych sprawach. Dodatkowo prawie każdy odcinek był po prostu mocny. Czwarty sezon jest miałki . Nie dość, że łopatologiczny, to nie ma nawet ciekawej...
Co ludzie maja w głowach pisząc, że odcinek słaby bo nierealistyczny albo niewiarygodny ? Czy Wy pomyliliście seriale? W głowach utarliście schemat produkcji, która z założenia nigdy nie miała być schematyczna. Od zawsze oglądając Black Mirror dostawałeś porypaną historię podsypaną futuryzmem a teraz szukasz spójnego...
więcejZawsze ceniłem najbardziej Czarne Lustro jak potrafi przedstawić ułomności ludzi w oparciu o 'złą technologie'. Może z wyjątkiem Hymnu Państwowego i jeszcze kilku innych. Sezon 6 z wyjątkiem Beyond the Sea jakoś mi nie przypadł do gustu. Też tak macie?
Pomijając fakt, że nie ma on za wiele wspólnego z Black mirror, to nawet jako osobna produkcja byłby zwyczajnie tragiczny
Na gali pod koniec odcinka pojawia się kolejne nawiązanie do odcinka "San Junipero" (wcześniej były takie w odcinku "Black Museum").
O tyle to ciekawe, że przecież "San Junipero" to jeden z niewielu odcinków z pozytywnym przekazem, a tymczasem dowiadujemy się, że ośrodku dochodziło do eutanazji.
Bardzo to...
Tak jak pierwsza odsłona tej historii - "USS Callister" w 4 serii - jest w mojej ocenie jednym z najlepszych odcinków wszystkich serii Black Mirror, tak kontynuacja serdecznie przygniotła mnie nudą. I to na dodatek rozciągniętą na 1,5 h seans. Poziom skomplikowania tego odcinka odebrał radochę z zabawy z formą w stylu...
więcej