Patrząc na to z dystansu: na wybrzeżu przez dekady działała wieloosobowa sekta której członkowie
musieli być prominentnymi postaciami, działającymi w kościele, policji. Ci zamożni i wpływowi
ludzie decydowali się ściśle działać razem ze śmierdzącymi obdartusami. Ci ostatni byli na tyle
głupi że mieszkali...
Człowiek z ziemi.
Od razu podniesiecie larum co to ma wspólnego!!! Mimo to polecam. Szczegolnie ze względu na odcinek 8 serialu.
Głębiej spojrzeć czasem, nie zacietrzewiać się od razu. Wnikliwy znajdzie podobieństwa. Pomijając wątek kryminalny.
Ps. Raczej dla nie wierzących.
No właśnie tego nie rozumiem: ludzie się nakręcił? Jak by nie mieli czym, to by się nie nakrecali..
Kuszenie marchewką po to żeby na zakończenie potraktować kijem? Czy może jak zwykle chodziło
o kasę? A żeby zrobić kasę wystarczy widzów zachęcić, a później głupio się tłumaczyć, że widzowie
za dużo oczekiwali, bo...
"Źle na to patrzysz. Na niebo.
Jak to?
Kiedyś panował tylko mrok.
Ale według mnie teraz wygrywa światło."
Po przeczytaniu news'ów dotyczących nowego sezonu "True Detective" nie pozostaje mi nic innego jak zakończyć tą przygodę, niestety nie wiem jak w świetle tych informacji ocenić serial. Ponieważ pierwszy sezon jest genialny, a drugi zapowiada się strasznie słabo, więc pozostaje dylemat :(
Skąd detektywi wzięli zdjęcie tego zielonego domu z ostatniego odcinka i jak to sie wiąze z Dora Lange?
A ja mam pytanie. Dlaczego w szpitalu twarz Rust'a jest cała w siniakach a jak leży z rozciętym brzuchem w tych "bunkrach" to jego twarz jest prawie nietknięta? czegoś nie dopatrzyłem czy wpadka?
Najpierw intryga idzie powolutku a potem całe rozwiązanie serwują właściwie w jednym odcinku.
Niektóre wątki są niedokończone np. tych dwóch czarnoskórych policjantów. Fabularnie pozostaje
pewien niedosyt, ale doskonale obsadzony i zagrany serial. Świetne zdjęcia, charakteryzacja i
muzyka.
Jako Rust wgniata w fotel widza, jego kreacja buduje niesamowity klimat
a cały serial i fabuła wreszcie jest ponad schemat innych seriali kryminalnych, szkoda tylko że to już koniec sezonu i historii Rusta i Martina.
SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER
SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER
rust jest zabójcą jak podejrzewają ci co to przesłuchują w czasie teraźniejszym, czy jednak nie. na
moje zastrzelą głównego podejrzanego w 95 i zamkną sprawę. potem przeniosą wydarzenia do...