W związku z licznymi kontrowersjami dotyczącymi pewnych uproszczeń fabularnych, przedstawię moją koncepcję dotyczącą oceny wydarzeń z pierwszych 3 odcinków 7 sezonu.
Oczywiście będą SPOILERY.
Na wstępie informuję też że nie czytałem książek z serii i operuje wiedzą czysto serialową. Mi się to w logiczną całość...
dziurami w scenariuszu i głupimi zachowaniami osob wczesniej kreowanych na przebiegle.....zobaczymy jak to bedzie dalej ale jak narazie mimo wszystko rozczarowanie
Dlaczego Ród który w porównaniu do Lannisterów prawie w ogóle nie ucierpiał na poprzednich wojnach zostaje zniszczony tak łatwo? Ja rozumiem, że zdradził ich Randyl Tarly ale jednak powinni dysponować armią wciąż porównywalną do tej dowodzonej przez Jamiego, a tutaj nawet nie pokazano starcia.
Ze względu na to, że Night King i inni Biali Wędrowcy powstali w różny sposób (Night King przez wbicie obsydianu w serce, a reszta od dotyku NK), to czy jest szansa, że obsydian Nocnemu Królowi nic nie zrobi i będzie trzeba znaleźć inny sposób na pokonanie go?
Czy tylko mnie się wydaje, że postać Theona przekroczyła granicę żenady i najwyższy czas skrócić mu męki. Niech scenarzyści dadzą mu już umrzeć, bo żal patrzeć...
Witam. Jak oceniacie książkę pt "Świat Lodu i Ognia" która została wydana miesiąc temu. Czy warto zakupić ją, gdyż kończę TzS 2 i zbliża się czas wolny więc chciał bym spędzić stronę czasu przy książkach. Najlepiej niech wypowiadają się osoby które zakupiły daną książkę. Pozdrawiam.
Tez slyszeliscie kapitalna muzyke w tym odcinku? No po prostu majstersztyk
https://www.youtube.com/watch?v=7ot7jOHq01k