SWJ kontynuuje swoją działalność po raz 7 (!)
<wiwaty> <fanfary> <owacje na stojąco> <fajerwerki w tle> :P
Zanim przypomnę Wam wszystkim krotko czym jest nasze Stowarzyszenie, pozwolę sobie dodać kilka słów od siebie do wszystkich naszych wiernych członków, którzy zacięcie i wytrwale angażują się w funkcjonowanie Stowarzyszenia.
A więc... Kochani ... Jesteście duszą i sercem SWJ. Bez Was- nie byłoby nas. Przez ten krótki czas staliśmy się prawie rodziną ;) Dzielimy razem smutki i żale, ale także śmiechy i żarty :) Ale co najważniejsze wspieramy się! Różnice w gustach czy charakterach nie dzielą nas, a jedynie łączą :)
Pragnę wyrazić swój niepohamowany entuzjazm, który odczuwam, kiedy pomyślę nie o tym co było, a o tym ile jeszcze przed nami! Mam nadzieje, ze wytrwamy w niezmienionym składzie.
A teraz krotko i dla przypomnienia, czym jest SWJ? ...Wbrew swojej nazwie, nie piszemy tu tylko o tym jaki Jason jest cudowny (chociaż to zdarza się dosyć często :P) innymi słowy, można tu natrafić na rozmowy o wszystkim i o niczym :D
Masz chociaż początkowe stadium Jasonozachwytu. Inaczej nie połapiesz się w naszych wypowiedziach na jego temat, uwierz mi.
2.Wiesz, co to jest Ezrowstręt. Niekoniecznie musisz na niego cierpieć, ale jesteś zaznajomiony z tą chorobą.
3.NIGDY nie myślisz źle o Jasonie.
4.Kiedy myślisz źle o Jasonie, patrz punkt 3.
5.Kiedy tylko znajdziesz jakieś interesujące zdjęcie/filmik(nie musi on dotyczyć tylko PLL)-postanawiasz podzielić się nim razem z innymi.
6.GŁOSUJESZ NA JASONA/JARIE W RANKINGU. Nie musi być to codziennie, ale w ramach ukazania naszej bezgranicznej miłości, każdy członek SWJ powinien robić to choć raz w tygodniu.
7.Znasz chociaż 2 tytuły szlacheckie Jasona (poniżej wymienione)
-Ezra's killer, Aria's lover
-Mr Hottie
-McDreamy
-McSteamy
-McSexy
-McBoski
-Cookie
-Boski bóg Jason
8.I najważniejsza zasada: SZANUJEMY SIĘ! Jesteśmy tu po to, żeby porozmawiać, a nie wyżywać się na innych :).
A tak na poważnie, każdy jest tu mile widziany, jeśli tylko przestrzega punktu 8 :)
Podpisano:
_Joy-PREZES
sandra_crashdown-DYREKTOR NACZELNY (która jest autorką tej pięknej przemowy, za co bardzo jej dziękuję :*)
NASZ GRAFIK DLA JASONA (wszelkie niedogodności proszę zgłaszać, komisja przedyskutuje problem)
Poniedziałek-katia_2007
Wtorek-izka21gramowa
Piątek-sandra_crashdown
Sobota-_Joy
Niedziela-izka21gramowa
DLA WRENA
Wtorek-_Joy
Środa-katia_2007
Czwartek-katia_2007
Piątek-monisia99
Sobota-sandra_crashdown
Niedziela-alexxa
DLA TOBY'EGO
Poniedziałek-_Joy
Wtorek-sandra_crashdown
Środa-alexxa
Czwaretk-monisia99
DLA DAMONA
Poniedziałek-monisia99
Wtorek-Kreciolka
Środa-sandra_crashdown
Piątek-_Joy
Sobota-alexxa
Niedziela-alexxa
DLA DANA (zamawiać sobie dziewczęta :P)
Poniedziałek-sandra_crashdown
Niedziela-_Joy
DLA KLAUSA
Środa-_Joy
Czwartek-sandra_crashdown
Niedziela-monisia99
DLA PEETY
Poniedziałek-izka21gramowa
Wtorek-alexxa
Środa-alexxa
Czwartek-_Joy
Piątek-izka21gramowa
Niedziela-sandra_crashdown
Dziewczyny, a może zagramy w pewną grę ;D? Otóż, zasady są proste-podaję jakąś kategorię (seriale, filmy itp.) a my piszemy związaną z tym tajemnicę, którą wolałybyśmy zabrać do grobu zamiast komuś o niej powiedzieć ;P A więc ja zacznę.
Kategoria: seriale
Nikt nie wie o mnie tego, że byłam kiedyś wielką fanką "H2O wystarczy kropla" xD Boże, jak sobie o tym pomyślę...
ja się na razie nie bawię bo nie rozumiem muszę się poprzyglądać :P Obejrzałam ostatnio Igrzyska Śmierci w kiepskiej wersji ale i tak moja ocena jest niska. Niestety film został za mocno przereklamowany i nie rozumiem zachwytu nad nim. Filmowa katnnis z minami prawie jak Bella i Emily. Do tego strasznie jest pucowata w tym filmie. Filmowy Pette jakoś mnie niep orwal dalej uważam że serialowy Gale jest przystojniejszy....... Jakoś zero zachwytu jak nie wiem co......
Hahaha pobawilabym sie, ale tez nie bardzo wiem o co chodzi :P np. czy skoro podalas kategorie seriale to ja musze teraz tez pisac pod ta kategorie?! w sensie mam zdradzic teraz jakas tajemnice dotyczaca seriali i siebie, do ktorej ciezko jest mi sie przyznac tak? :P
Otóż, posługując sie innym przykładem, dajmy na to z kategorii muzyki - każdy zapewne słucha jakiegoś zespołu albo wykonawcy, do którego woli się nie przyznawać, prawda?
A więc np.- nikt nie wie o mnie tego, że na mojej playliście znajduje się 8 piosenek One direction
albo-Jestem fanką JB :P
No, wiec Madzia mi wszystko wytlumaczyla na gadulcu jak nierozumnemu czlowieczkowi i juz czaje, wiec przylaczam sie do gry ;)
Seriale tak?! ... Hmmmm ... Cos czuje, ze ta zabawa bedzie mega upokarzajaca :P
No, wiec: Nikt nie wie o mnie tego, ze jak chodzilam do gimnazjum to utozsamialam sie obsesyjnie z Liz Parker z Roswell: w kregu tajemnic xD
[ufff, wyrzucilam to wreszcie z siebie :P:P:P]
Uwierz mi, to i tak jest mniej upokarzające od mnie i moich syrenek ;P (Uprzedzam że moja obsesja Claire Holt wcale nie wzięła się od tego serialu ;P)
No nie wiem :d a pisalas z kolezanka scenariusze do tego serialu, w ktorym czynilas zycie swojego alter-ego lepszym?! xDxDxD
Jezu, hahahahhahaha, Madzia miałam podobnie ! :D
Hahahahaha, więc w sumie moim największym sekretem jest również oglądanie i fascynacja H2O :D
hahahahah, ale to upokarzające xd Ja się bawiłam nawet z koleżankami że jesteśmy tymi syrenami ..;o
Hahaha ja też chcę!;D Ja jak byłam mała to się bawiłam z młodszą sasiadką w Czarodziejki z księżyca XD
Miałam na ich punkcie totalny odlot:P
A którą lubiłaś najbardziej? ;D Bo ja Rikki ;DDD Emma mnie czasami wkurzała, a Cleo była wieczną ciotą :P
Wiesz co najbardziej Rikki i Emme :) Ale jak bawiłam się w 'syrenki' byłam zawsze Emma :D Boże ale to były stare dobre czasy, hahahha :D
Ja pamiętam jak rozpaczałam jak Rikki potem nie była z Zanem hahaha ;D Albo w kółko słuchałam "Bo ja mam tajemnice swą..." . Piękne czasy, piękne ;D
No hahaah, kochałam tą piosenke :D Dla mnie Emma zyskała bo była z Ashem a on był dla mnie największym ciachem :D Fajnie tak powspominać ;D ;)
Dobra, no to teraz może muzyka?
Nikt (no, prawie nikt :P) nie wie, że znam prawie wszystkie piosenki Miley Cyrus i One Direction. (a uwielbiam krytykować zwłaszcza tą pierwszą ;P). Prócz tego miałam kiedyś dosyć dużą obsesję na punkcie Britney Spears, a jak byłam mała to sobie razem z kolegą urządzałam karaoke na klatce schodowej (oczywiście tylko piosenki Britney, no i jeszcze może US5) ;P
To ja sie moge podpisac pod tym samym w sumie ;D Z reszta generalnie slucham piosenek wiekszosci gwiazdek Disney'a, a moja ulubienica jest Selena Gomez :P Uwazam, ze jest sliczna dziewczyna ;)
ooo, no ja tez oczywiście ich wszystkich słuchałam :) Byłam z tych dzieci które uważały niektóre ich piosenki jako rock ;o hahahahha,boże mam ochotę strzelić sobie w łeb za to :D
O...to i ja mogę tutaj coś powiedzieć. Pamiętanie The Kelly Family, można powiedzieć, że do dziś jestem fanką ich starych piosenek, i jak jeszcze chodziłam do szkoły średniej to z koleżanką na informatyce tego słuchałyśmy, a nauczyciel się z nas śmiał.
Bo co do seriali to chyba nie miałam takich "obsesji".
Pamietam The Kelly Family xD "Every baby ... lalala" ;) Chociaz ja osobiscie sie wychowywalam na Spice Girls :P
oj tam ja się wychowałam na spice girl, britney spears, backstrett boys i dla mnie to żaden wsytd się przyznać :P to muzyka mojej młodości :P
ja musze się przyznać się o czym moi znajomi nie wiedzą :P że od lat oglądam telenowele meksykańskie i brazilisjskie :P od Celeste do zakazanego uczucia :P
Ja nawet miałam 3 koszulki z Backstreet boys ahahah ;d
Jak miałam 5 lat to cały czas łaziłam i śpiewałam "I don't care who you are..." xD
To ja też miałam koszulki i bluzy od kuzynek z Niemiec, właśnie też chyba Backstreet boys, i wiem też, że z Space Girls xD
a tak trochę odchodząc od tematu to widziałam dziś super koszulkę z justinem biebierem xD
Ja w sumie tez sie nie wstydze przyznac ;) w koncu wszyscy tego sluchali kiedys :) i zawsze wracam do pewnych utworkow z sentymentem :P
Generalnie w czasach poznej podstawowki tez ogladalam wszystkie telenowele jak lecialo :P Pamietam, ze uwielbialam Palome, Luz Marie i oczywiscie Zbuntowanego Aniola :P
taaa weselne widziałam ale miałaś wstawić fotki w zielonej sukience :P już kojarzysz ?
Aaaaaa kurcze czekaj ;D nawet nie wiem czy jakies mam ;P bo w sumie jeszcze od kumpeli zdjec z wesela nie ma :/ poszukam w telefonie, chwila xD
Monia ja też przetłukłam tych telenowel w życiu nieźle:D Ale ja je lubię, takie fajne bajki:P A jakie teraz oglądasz??:P
Sandy jak tam się wesele udało??:)
ja dalej te telenowele oglądam :P a najlepsze że żadna nie skomentowała mojej wypowiedzi odnośnie Igrzysk śmierci :P
teraz w zasadzie to tylko zakazane uczucie :P ale wcześniej jak leciało oglądałam kiedy się zakocham, triumf miłosći :P
Właśnie ja też czasami oglądam te Zakazane uczucia, ale to mnie denerwuje:P Osaczoną oglądam:P A Triumf będzie od września znowu a nie oglądnęłam tego do końca to nadrobię:P
Ale o co chodzi z tymi Igrzyskami??:P
No bo nasza Monia je zbeształa i to równo ;P A ja tego nie skomentowałam, bo każdy może mieć o czymś swoje zdanie i tyle.
Aaaaa to o tego posta chodzilo ;P No, ale Monia narzekala tez na ksiazke, ze nudna, wiec nie wiem po co w ogole zabierala sie za film ;P
Generalnie mi sie podobalo! Nie zawiodlam sie ani troche bo i tez nie stawialam sobie zadnych wygorowanych wymagan, wiedzialam, ze ksiazce chocby nie wiem co to nie dorowna i z takim tez nastawieniem poszlam do kina ;)
No to wiadomo co głowa to rozum i każdy ma swoje zdanie;)
No wiadomo, że nie dorówna tak wspaniałej książce;) Mi się Katniss podobała pasowała do tej roli idealnie. Już nie wspominając o Peecie i innych aktorach też byli nieźle dobrani. Szkoda, że spłycili kilka wątków, ale na tym polega film, nie pokażą wszystkiego zresztą nie wiedzieli czy film się przyjmie, więc też inaczej do tego podchodzili. Myślę, że teraz przy kolejnych częściach jak obaczyli jaki sukces gigantyczny odniósł przyłożą się dużo bardziej.
Ja osobiście to też uważam, że film był świetny. Oczywiście wiadomo było od samego początku, że nie będzie książce dorastał do pięt, ale i tak był super. Chociaż z początku muszę się przyznać że myślałam że to będzie jakaś katastrofa. Jak zobaczyłam obsadę to miałam wielką ochotę sobie strzelić w głowę. Jennifer miała zbyt pucołowatą twarz, Josha w ogóle nie widziałam w roli Peety (i miał coś nie tak ze szczęką xD), a Liam miał wielkiego minusa za samo to że jest Liamem... A tu proszę, pokochałam ich wszystkich (noo, prawie-dalej nie mogę się trochę przekonać do młodszego Hemswortha i chyba nigdy mi to nie minie ;P) :)
Haha ja też wolę starszego braciszka;P Ja przelałam swoją nienawiść do Gale na biedaka, więc na pewno go nie polubię:P Mi się Josh jako Peeta wydaje idealny a co Jennifer to też mi pasuje na Katniss mimo jej buzi w końcu nie jest winna temu, że tak wygląda, i tak z tego co czytałam dużo schudła i kilka razy była kontuzjowana przy kręceniu Poboczni aktorzy też mi się wydają dobrze obsadzeni np. Snow, Haymitch, Caesar czy Cinna oni są wręcz wymarzeni do tych ról, które grają.
Mimo mojej wcześniejszej niechęci, po obejrzeniu filmu to też już bym nikogo innego nie widziała w tych rolach, bo naprawdę się spisali :) I uważam że Josh powinien się przefarbować na blond, bo wygląda dużo korzystniej (chociaż to może być tylko moja obsesja na punkcie Peety :P)