SWJ kontynuuje swoją działalność po raz 5 (!)
<wiwaty> <fanfary> <owacje na stojąco> <fajerwerki w tle> :P
Zanim przypomnę Wam wszystkim krotko czym jest nasze Stowarzyszenie, pozwolę sobie dodać kilka słów od siebie do wszystkich naszych wiernych członków, którzy zacięcie i wytrwale angażują się w funkcjonowanie Stowarzyszenia.
A wiec... Kochani ... Jesteście duszą i sercem SWJ. Bez Was- nie byłoby nas. Przez ten krotki czas staliśmy się prawie rodzina ;) Dzielimy razem smutki i żale, ale także śmiechy i żarty :) Ale co najważniejsze wspieramy się! Różnice w gustach czy charakterach nie dzielą nas, a jedynie łączą :)
Pragnę wyrazić swój niepohamowany entuzjazm, który odczuwam, kiedy pomyślę nie o tym co było, a o tym ile jeszcze przed nami! Mam nadzieje, ze wytrwamy w niezmienionym składzie.
A teraz krotko i dla przypomnienia, czym jest SWJ? ...Wbrew swojej nazwie, nie piszemy tu tylko o tym jaki Jason jest cudowny (chociaż to zdarza się dosyć często :P) innymi słowy, można tu natrafić na rozmowy o wszystkim i o niczym :D
Masz chociaż początkowe stadium Jasonozachwytu. Inaczej nie połapiesz się w naszych wypowiedziach na jego temat, uwierz mi.
2.Wiesz, co to jest Ezrowstręt. Niekoniecznie musisz na niego cierpieć, ale jesteś zaznajomiony z tą chorobą.
3.NIGDY nie myślisz źle o Jasonie.
4.Kiedy myślisz źle o Jasonie, patrz punkt 3.
5.Kiedy tylko znajdziesz jakieś interesujące zdjęcie/filmik(nie musi on dotyczyć tylko PLL)-postanawiasz podzielić się nim razem z innymi.
6.GŁOSUJESZ NA JASONA/JARIE W RANKINGU. Nie musi być to codziennie, ale w ramach ukazania naszej bezgranicznej miłości, każdy członek SWJ powinien robić to choć raz w tygodniu.
7.Znasz chociaż 2 tytuły szlacheckie Jasona (poniżej wymienione)
-Ezra's killer, Aria's lover
-Mr Hottie
-McDreamy
-McSteamy
-McSexy
-McBoski
-Kitek
-Cookie
-Boski bóg Jason
8.I najważniejsza zasada: SZANUJEMY SIĘ! Jesteśmy tu po to, żeby porozmawiać, a nie wyżywać się na innych :).
A tak na poważnie, każdy jest tu mile widziany, jeśli tylko przestrzega punktu 8 :)
Podpisano:
_Joy-PREZES
sandra_crashdown-DYREKTOR NACZELNY (która jest autorką tej pięknej przemowy, za co bardzo jej dziękuję :*)
Kreciolka-DYREKTOR DS. MARKETINGU
NASZ GRAFIK DLA JASONA (wszelkie niedogodności proszę zgłaszać, komisja przedyskutuje problem)
Poniedziałek-katia_2007
Wtorek-izka21gramowa
Środa-Kreciolka
Czwartek-Kreciolka
Piątek-sandra_crashdown
Sobota-_Joy
Niedziela-izka21gramowa
NASZ GRAFIK DLA WRENA
Poniedziałek-Kreciolka
Wtorek-_Joy
Środa-katia_2007
Czwartek-katia_2007
Piątek-Kreciolka
Sobota-sandra_crashdown
Niedziela-sandra_crashdown
NASZ GRAFIK DLA TOBY'EGO
Poniedziałek-_Joy
Wtorek-sandra_crashdown
Środa-alexxa
Czwaretk-monisia99
Piątek-monisia99
Sobota-Kreciolka
Niedziela-Kreciolka
NASZ GRAFIK DLA DAMONA
Poniedziałek-monisia99
Wtorek-Kreciolka
Środa-sandra_crashdown
Czwartek-_Joy
Piątek-_Joy
Sobota-alexxa
Niedziela-alexxa
NASZ GRAFIK DLA NOELA
Poniedziałek-sandra_crashdown
Wtorek-katia_2007
Środa-izka21gramowa
Czwartek-izka21gramowa
Piątek-alexxa
Sobota-
Niedziela-_Joy
NASZ GRAFIK DLA KLAUSA
Poniedziałek-
Wtorek-
Środa-_Joy
Czwartek-sandra_crashdown
Piątek-
Sobota-
Niedziela- (Proszę się tu nie burzyć, bo nie wiedziałam kto go chce na kiedy, więc napiszcie mi proszę ;P)
No przestań kochana pewnie, że żartowałam:P
No u nas remis był bez bramkowy, więc mój instruktor miał rację, dobrze obstawiał:P
Cieszy mnie, że coraz więcej nas czyta tę cudowne książki i poznaje Peetę:P
Iza a ten Twoj instruktor to jakies ciacho jest? ;P chyba sie w nim skrycie nie podkochujesz co? ;P bo co chwile tylko slysze " a moj instruktor to" "a moj instruktor tamto" :D:D:D
Fajny chłop jest, ale spokojnie tylko m mój nauczyciel:P A zła jestem ,bo się założyliśmy o wynik:P Lubię go i czasami to mu naprawdę współczuję, bo się chłop ze mną omęczy, ale w końcu to jego praca:P Ostatnio miałam załamkę, bo coś mi nie wychodziło i miałam ochotę pierdyknąć tym prawkiem:P Ale dzisiaj było lepiej:P
Nie kochana akurat w nim się nie kocham skrycie czy nie skrycie:P
Ach, taki instruktor... Moje skryte marzenie ;P Idę na trening pływacki a tu Jason w samych kąpielówkach ;DDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD
Ja pływać nie umiem, ale jakbym miała takiego instruktora jak opisujesz to bym nie wiem co zrobiła ze sobą jakbym go zobaczyła:P
Chociaż nie, wiem bym się co chwila topiła;D potem wiecie: Usta-usta:P
Ja kocham plywac :) moglabym spedzac kazda wolna chwile na basanie ;P
A z tym instruktorem to byl oczywiscie kolejny z moich perwersyjnych zartow ;P Magda juz wie, ze planowalam sobie zmienic nick na "perwersyjna Sandra", ale FW nie zezwala na zmiane nickow ;(
;P
tak, a ja chciałam zmienić swój na "ihateelenagilbertdamonisthebest", ale zaatakowaliby mnie Stelenowcy ;P
Ja chyba najpierw spytałabym się, czy mój trener nie żyje (nie macie pojęcia jaki on jest stary ;P), potem dopiero zaczęłabym piszczeć, a potem zaczęłabym się 'topić' ;P
Heh no ja się boję o tego instruktora mojego, bo on ma żonę i dziecko małe:P
A wlasnie plywac tez sie chce nauczyc:P
Kolejnego faceta wykoncze haha:D
Moje kochane, DAIRowski obowiazek do spelnienia ;) prosze mi tu zaglosowac na Dair bez ociagania :)
http://www.tvfanatic.com/polls/gossip-girls-dan-and-blair-will-it-last/
Kochane patrze toczycie tutaj zaciekłe dyskuje :P a do tego Madzia zaczęła czytać hehe pierwszą część :) Ja jestem na etapie drugiej i spokojnie w weekend przeczytam drugą część :P Byłam dziś pierwszy dzień w pracy i jakoś przeżyłam, jeszcze jutro mnie dzień czeka przed weekendem.
Oglądałam wczoraj mecz i się wkurzyłam, że nie padł dla Nas gol zważywszy na fakt, ,że grali naprawdę dobrze :) aż się mocno zdzwiłam :P
Iza to tam nei szalej z tym instruktorem, choć myślę że troszkę przesadzasz :P na pewno jeżdzisz ok i nie ma czym się przejmować :):)
GG nie obejrzałam nadrobie jutro lub w weekend :P
ta ta Madzia ten twoj nowy nick byłby niezły :)
Ja mialam straszne problemy ze strona wczoraj :(
Mam nadzieje, ze dziewczyny sie nie znudzily SWJ ;(
ja podobnie z tego co wiem Iza też, nie chciało nam odświeżać strony więc mozliwe że była jakaś modernizacja serwisu :P siadam do oglądania GG :P
A w ogole to snili mi sie dzisiaj Jason z PLL, Ethan z TLG i Ryan z O.C :):):) dziewczyny co ja mialam za sen! jak mi budzik zadzwonil to myslalam, ze rzuce telefonem o sciane ;P
Nie da sie szczegolowo ;P w moim senniku opisanie go zajelo mi 5 stron ;P ale opowiem w blyskawicznym skrocie ;D ogolnie jezdzilam jakims vanem z jakimis ludzmi od stanu do stanu w USA ;P i w kazdym miasteczku spotykalam jakiegos innego chlopaka :) z kazdym z nich laczyl mnie jakis inny watek i zawsze dzialo sie cos innego, ale koncowka byla taka sama ... ze ostatecznie nie mozemy byc razem i ja zalamana sytuacja znowu wyjezdzalam i znowu do innego miasteczka ;D i tak zaliczylam kilka tych .... no ... miasteczek :D:D:D Ale sen byl mega intensywny! Nie wiem czy tez tak miewacie czasem we snie, ze autentycznie czujecie na sobie dotyk danej osoby ;P
Dotyk??:P Kochana ja mam takie, że wszystko czuję, więc doskonale rozumiem, że miałaś ochotę rano rozwalić budzik:P Sandra to mówisz, że zaliczyłaś kilka... miasteczek??:P:P:P
Nawet nie wiesz jak Ci zazdroszczę. Mi się śni non stop moja babka z muzyki, która każe mi śpiewać Bogurodzicę ;P
haha Bogurodzicę hahahaha to masz niezłe sny :p Sandra ty tam za dużo tych przystojniaków miałaś w tym śnie ,byś się troszkę podzieliła a nie taka zachłanna jesteś, że aż 3 ukradłaś :P:P:P
Sandra no pewnie, że tak!;D
Madzia współczuje, ale ja też miałam taką babę od muzyki, że się jej bałam:D
Ale tak umiałam Ode do radości, że jak zdawałam na studia to tylko to pamiętałam;D
I się dostałam;D;P
Ej mi też się wczoraj fw nie włączało ;(
I wgl co ja słysze Sandra! Tylu przystojniaków i nie było wśród nich Peety? :D
I tak ci zazdrosze, bo choć ja mam fajne sny bo ciągle się coś w nich dzieje , uciekam przed kimś, walcze z kimś i choć powinny mnie te sny stresować , wcale tego nie robią. Czuje się jakbym jakiś film oglądała :D Tylko nie mam przystojniaków .. Albo ich nie pamiętam xd
I jakby mi się sniło że śpiewam to pewnie przed to w śnie bym pozabijała pare osób moim świetnym głosem :D
A jak Madzia idzie czytanie?; *
Magda sie obija :/ Monia z reszta tez :/
Olcia ;* Izunia ;* cos czuje, ze tylko my zostaniemy wiernymi fankami Peety w tym zacnym towarzystwie ;)
Madzia jest na momencie jak zaczynają brać udział w Igrzyskach i ostatnio była na stronie gdzie byl teskt .....
— Wobec tego wiem, jak powinieneś postąpić. Wygraj igrzyska i wróć do domu. W takiej
sytuacji na pewno ci nie odmówi, zgadza się? — pyta Caesar zachęcającym tonem.
— Wątpię, aby to się sprawdziło. Zwycięstwo... W moim wypadku nie załatwia sprawy. —
Peeta opuszcza wzrok.
— A to dlaczego? — zdumiewa się Caesar. Peeta jest czerwony jak burak.
— Ponieważ... — zająkuje się. — Ponieważ... Ona tu ze mną przyjechała.
Aaaaaaaaaaaaaaaaaaa <3<3<3 moj ukochany fragment Igrzysk :) przynajmniej pierwszej czesc ;P
A w drugiej to chyba ten :
- Jak to możliwe, że nigdy nie wiem, kiedy tobie śnią się koszmary? – zdumiewam się.
- Nie mam pojęcia. Chyba nie wrzeszczę, nie młócę rękami i w ogóle jestem spokojny. Po prostu budzę się zdrętwiały ze strachu.
- Powinieneś mnie budzić – zauważam i rozmyślam o tym, że w kiepską noc potrafię wyrwać Peetę ze snu dwa albo trzy razy. I o tym, ile czasu niekiedy potrzeba, żeby mnie uspokoić.
To nie jest konieczne. Moje koszmary zazwyczaj wiążą się z utratą ciebie – wyznaje. – Dochodzę do siebie, kiedy sobie uświadamiam, że jesteś przy mnie.
<3<3<£
nie szalej z fragmentami bo nie każdy ter urywek czytał :P Bynajmniej ja i Madzia napewno nie :P
Właśnie, właśnie, zaznacza się spoilery, Perwersyjna Sandro ;P
Melduję, że jeszcze żyję i jestem absolutnie pochłonięta przez książkę, chociaż jak na razie lekko mnie zdziwiło, że Peeta się z zawodowcami trzyma i że zabił tą dziewczynę.
Monia to akurat niech nie pyszczy tak bo ona juz czytala ten fragment ;P teraz sie wydalo, ze czytasz tylko co czwarta strone i omijasz fragmenty ;D
Jak śmiesz...... :P nie omijam fragmenty tylko źle doczytałam na FW no żeby była jasność i przejrzystość. Jedna mi pisze ze się pyszczę druga że guzdram.... ja nie rozumiem pozbadłyście mnie leeeee
jezu te 2 momenty są najlepsze <3
I czytaj, czytaj Madzia zobaczysz co się stanie potem :D
Sialalalala, spoiler z TVD ;P
http://vampirediaries.pl/newsy/inne/2193-joseph-morgan-o-tym-czy-klaus-moze-czuc -cos-do-eleny
Ahahahaha, po prostu nie mogę ;P Serio?! Kolejny facet? Serio? ;P
no własnie niech Elkę zostawi Damonowi i niech będzie z Caroline..... chyba do tego GG się nie zabiorę dziś....
Widział ktoś dzisiaj wywiad z Paulem w DDTVN?
Jego dziadkowie są niesamowici, bardzo sympatyczni :)
No i Torrey uczy się polskiego, wow, czas najwyższy ;)
no właśnie widziałam że miał być ale musiałam wyjść z domu :( ale spokojnie tutaj macie :P
http://dziendobry.tvn.pl/video/paul-wesley-zaobraczkowany,105,newest,37506.html
Aaa ;D aż go polubiłam bardziej;D Ale naprawdę nie ma akcentu amerykańskiego:P Super mówi, ale rzeczywiście tak się dziwnie tego słucha jak się go słuchało cały czas po angielsku a tu nagle polski:P I wspaniałe jest to, że wreszcie możemy się pochwalić jakimiś polskimi akcentami za granicą!:P Super, jestem pod wrażeniem wywiadu:P
No co wy mi tu wyjezdzacie z jakims Paulem?! ;P Nie no, ogladnelam wywiad z ciekawosci, juz z nim kiedys cos ogladalam po polsku :) Fajny jest, taki milusi ;P Ale nie zgodze sie, ze nie ma akcentu, wlasnie mowi bardzo smiesznie po polsku. Brzmi podobnie jak kolega mojego kuzyna urodzony tutaj w UK, ktory ma rodzicow Polakow :) ale slodko sie tego slucha no :)
no ja jak oglądałam to faktycznie nabrałam do niego większej sympatii :P obejrzałam TLG i odcinek jak zwykle pogmatwany.....
Ale, ale .... Emma&Thayer coraz blizej :):):) szczegolnie jak sie ogladnie promo do nastepnego odcinka ;P
ja nie wiem ale chyba przestanę to oglądać bo zaczyna się TLG robić ciut jak opera mydlana.....
Macie rację, wywiad jest świetny :) Już wcześniej słyszałam jak Paul mówi po polsku, ale teraz też wywarło to na mnie gigantyczne wrażenie. Odniosłam wrażenie, że mówi do mnie ktoś całkiem inny. Ogólnie, bardzo go lubię i szanuję, chociaż jego postać w TVD czasami przyprawia mnie o konwulsje ;P A jego żonki chyba już nigdy nie polubię, nieważne jak by wyryła ten polski ;P
Wiem, że znowu zasypuję Was spoilerami o TVD, ale to chyba tylko moja rola tutaj ;P Poniżej możemy znaleźć artykuł o "Meredith Fell, w tej roli Torrey DeVitto (żona Paula Wesleya)" (bo przecież kogo obchodzi, że grała też w innych serialach, ważne że jest jego żoną) i o tym, co dalej się stanie z jej postacią
http://vampirediaries.pl/newsy/spoilery/2198-meredith-fell-stalym-elementem-seri alu
Ha! Teraz to chyba nikt nie uwierzy w to, że ta rola nie była załatwiana po znajomości.
Skończyłam czytać Igrzyska :) Jestem po prostu całkowicie omamiona tą książką, inaczej tego nie umiem opisać ;P Ale Katniss mnie wkurza! Jak można być tak głupim i ślepym?! Chętnie bym jej "powiedziała" co o niej myślę, jakbym ją kiedyś spotkała ;P Haymitch dobrze jej powiedział o tej zdechłej dżdżownicy ;P Mój biedny Peeta! :( Tyle się biedaczek nacierpiał, amputowali mu nogę, a ona mu nagle wyskakuje z takim czymś. Ale i tak najgorsze jest to, że powiedział do niej, że nigdy nie udawał, a ta głupia dziewczyna dalej utrzymuje, że on jej nie kocha. Dlatego jeszcze raz powtórzę moje pytanie: jak można być tak głupim?! ;P A jeśli w następnych częściach będzie z Galem, to trafi na podium moich Top 10 znienawidzonych postaci żeńskich zarówno filmowych jak i książkowych. Nie wiem jeszcze czy zepchnie z miejsca pierwszego Bellę z Twilight, ale jest już tego bardzo bliska :P No ale trzeba przyznać, że akcję z jagodami świetnie obmyśliła. Co nie zmienia faktu, że jej nienawidzę ;P