PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=9771}
7,5 34 tys. ocen
7,5 10 1 33757
6,7 18 krytyków
Stawka większa niż życie
powrót do forum serialu Stawka większa niż życie

Ostatni raz w serialu widac go gdy Kloss ucieka z obozu...

bazant57

więc może w coś tym być

ocenił(a) serial na 10
bazant57

Rzeczywiście to dość dziwna mentalność, ale jednak prawdziwa. Tak, rzeczywiście w odcinku 10 Kolicki wspomina "Czas, żeby mi się powinęła noga". Można by nawet wywnioskować z tego, że dowództwo aż się prosiło o jakąś zdradę z jego strony. Ech... mentalności niektórych ludzi trudno zrozumieć. I rzeczywiście scena w odcinku 18, kiedy Kolicki alias Kloss ucieka z obozu jenieckiego i potem na rano najspokojniej w świecie wraca w mundurze Armii Ludowej w towarzystwie radzieckiego generała, z którym widocznie jest w dobrej komitywie teraz wydaje mi się nieco, jakby to ująć.... bajkowa. Z całą pewności w rzeczywistym świecie musiałbym wiele dni dowodzić, że jest tym, za kogo się podaje. Ale cóż.... nie bez powodu mówią, że film ma swoje prawa.

kronikarz56

powinien wrócić do Polski jako bohater , ale Stalin iich nie potrzebował

ocenił(a) serial na 10
ghf

Dokładnie tak. Przeklęty Stalin. Zrobił prawdziwe czystki wśród Polaków. Tak jakby chciał pokazać, że tylko i wyłącznie Rosjanie wygrali II wojnę światową, a Polacy to były takie łamagi, że sami sobie poradzić nie mogli. A to, że w latach 1939-1941 Stalin z Hitlerem nas mieli pod okupacją to już po wojnie nikt nie pamiętał. A kto pamiętał, to już zadbano o to, aby o tym nie gadał. Uciszano go skutecznie. Jak to dobrze, że te czasy już minęły.

Ale też trzeba przyznać, że postać Klossa była chyba wzorowana na postaci Jamesa Bonda. W końcu niemalże w każdym odcinku pojawia się jakaś kobieta, która zwykle ma z Klossem jakieś bliższe kontakty. Niektóre z nich wręcz się w nim zakochują.

kronikarz56

no i ta Wersja że to Kloss jest polskim Bondem jest ok jakoś nie lubię jak tak mówią na Borewicza

ocenił(a) serial na 10
ghf

Zgadzam się. Bo Borewicz poza doskonałą umiejętnością uwodzenia kobiet nie ma wiele wspólnego z Bondem. Numer zaś 07 wcale nie ma nic wspólnego z 007. Wzywanie przez radiostację się "07 zgłoś się" w Milicji Obywatelskiej nie było niczym niezwykłym. Poza tym serial powstał na podstawie serii książek "Ewa wzywa 07". Ot i cała historia :)

A Kloss to dla mnie naprawdę prawdziwy Bond. W końcu w serialu niejedna kobieta, którą on spotyka, z nim kręci. Prawie w każdym odcinku ma bliższe intymne relacje z jakąś z nich.

kronikarz56

Bronek Cieślak pytany o to czy Borewicz jest Polskim Bondem powiedział jaki kraj taki bond ale śmieszne

ocenił(a) serial na 10
ghf

Pewnie, że śmieszne. Ale i tak uważam, że jeżeli nazwać można kogoś polskim Bondem, to na pewno kapitana Klossa, a nie porucznika Borewicza.

kronikarz56

ja też oczywiście tak uważam

ocenił(a) serial na 10
ghf

Cieszę się, że mamy podobne zdanie. Ja zdecydowanie za polskiego Bonda zawsze uważałem i uważać będę kapitana Klossa. Wielka szkoda tylko, że nie udało mu się ostatecznie wykończyć Brunnera w żadnym z odcinków ani komiksów.

kronikarz56

w filmie też się nie udało , jeszcze przed filmem pojawiały się informacje że w całości bedzie w latach 70 , Brunner miał porwać wnuczkę Kolickiego i miał go prosić o pomoc w zamian za oddanie wnuczki , Mikulski raz tak opowiadał jakieś 3 lata temu w tele tygodniu , może obecny film jest słaby , ale ze wzgledu na Adamczyka np dobrze że Vega tak postanowił podzielić mimo że część wojenna jest słabsza od tej po wojennej to Piotr jako Brunner jest warty do obejrzenia z scena z Ringle dał bym mu nagrode bo zagrał tam świetnie

ghf

znaczy film jest słabszy od serialu ale nie jest najgorszy znam gorsze polskie filmy

ocenił(a) serial na 10
ghf

Ciekawy pomysł na fabułę, moim zdaniem. Szkoda, wielka szkoda, że nie zrealizowano filmu o takiej fabule, o jakiej mówisz. Jeśli chodzi o mnie, to jestem bardzo zadowolony z tego serialu nawet jeśli nie pokazuje dokładnie historii II wojny światowej. A propos wiesz na pewno, że Mikulski miał zagrać Klossa w jednym odcinku "Czterech pancernych i psa", gdzie przecież pancerni spotykają agenta J-23, który ratuje im życie (w powieści wyraźnie jego tożsamość jest wyrażona). Ale cóż... nie zgodził się na to ze względu na to, iż rola ponoć była za mała dla niego. Szkoda.

kronikarz56

tak jak już pisałem nie lubię za bardzo pancernych parę odc obejrzałem ale mnie nie przekonało choć lubię Historię 2 wojny światowej nawet wygrywałem dużo konkursów na ten temat ale tego serialu nie lubię , a Klossa kiedyś też nie lubiłem i żałuje ale w końcu się przekonałem ale do pancernych raczej nie

ocenił(a) serial na 10
ghf

Ja zaś nie specjalnie lubię okres II wojny światowej w historii, za to bardzo polubiłem oba te seriale. Były jednymi z pierwszych seriali polskich, jakie miałem okazję obejrzeć i wcale tego nie żałuję. Naprawdę wciąż mam do nich wielką sympatię. Coś mi też mówi, że raczej ta sympatia nie minie.

kronikarz56

moja do Klossa też nie ale co ja poradze że od pancernych wolę np janosika

ocenił(a) serial na 10
ghf

Ja ci się wcale nie dziwię, że wolisz JANOSIKA. Ostatecznie to jeszcze bardziej kultowy polski serial. Ja również o wiele bardziej wolę ten serial niż pancernych. Więc doskonale cię rozumiem :)

kronikarz56

ale Janosik to wolę serial niż film , kinowa wersja jest pocięta i janosik gada gwarą i inne postacie też mówią inaczej wiele kwestii znam na pamięć a jak obejrzałem film to byłem zaskoczony że brzmią one inaczej zastanawiam się po co taki zabieg.

ocenił(a) serial na 10
ghf

Zgadzam się z tobą, gdyż do wersji kinowej JANOSIKA mam takie same zastrzeżenia. Wiele dialogów zostało pozmienianych, zbyt mocno i rażąca chwilami jest ta gwara, zwłaszcza w ustach samego Janosika, który w serialu mówi całkiem normalnie, co oczywiście wyróżnia go spośród jego zbójników. Poza tym tak jak powiedziałeś - wersja kinowa jest pocięta. Poza tym w kinowym musieli wybrać, które przygody są ważne, a które nie.

kronikarz56

zastanawiam się czy aktorzy specjalnie dogrywali te kwestie

ocenił(a) serial na 10
ghf

Też mnie to zastanawia. W sumie to wydaje mi się, że albo te kwestie znowu dogrywali albo też po prostu komputerowo przerabiali. Nie wiadomo. Dobrze, że nikomu nie przyszło zrobić kinowej wersji STAWKI WIĘKSZEJ NIŻ ŻYCIE. To było dopiero pokroili cały serial.

kronikarz56

dobrze że tego nie zrobili, mimo że pancernych nie lubię to słyszałem że ten odc co widzą ducha Olgierda jest w ksiązce inaczej pokazany że tam widzą jego twarz wiesz coś na ten temat

ocenił(a) serial na 10
ghf

Owszem. Wiem co nieco na ten temat, gdyż mam książkę "Czterej pancerni i pies" oraz czytałem co nieco na temat serialu. W powieści zamiast Olgierda jest Rosjanin lub Ukrainiec Wasyl Semen. Potem w Berlinie Gustlik widzi mężczyznę w mundurze radzieckiego kapitana i bierze go za Wasyla. Mówi o tym Jankowi, który mu nie wierzy. Potem chyba Grigorij bodajże widzi tegoż samego kapitana radzieckiego w samochodzie. Biegnie za nim, ale nie dogania go. Potem Janek pyta w dowództwie, czy nie jest u nich pewien Rosjanin niegdyś zajmujący się meteorologią. Otrzymuje przeczącą odpowiedź. Potem poznają kapitana Pawłowa i okazuje się, że to jego wzięli za Wasyla - obaj panowie byli do siebie dość podobni.

W serialu kapitana Pawłowa miał zagrać Roman Wilhelmi. Jednakże musiał odmówić ze względu na zobowiązania wobec innego serialu. Wobec tego zrezygnowano z pomysłu łudzącego wręcz podobieństwa Pawłowa do Olgierda Jarosza i dali scenę, w której Gustlik widzi widmo dawnego dowództwo pod Berlinem - polskiego oficera wojsk pancernych. Potem poznają Pawłowa, ale nie jest on do Olgierda wcale podobny.

kronikarz56

dzięki bardzo mi pomogłeś

ocenił(a) serial na 10
ghf

Nie ma za co. Niczym kapitan Kloss jestem zawsze do usług :)

kronikarz56

jak będe miał jescze jakiejś pytania czy info to napisze

ocenił(a) serial na 10
ghf

Nie ma sprawy. O ile będę miał odpowiedzi na twoje pytania, chętnie ich udzielę :)

kronikarz56

a wiesz że ten film początkowo miał nosić tytuł Kloss podwójna stawka

ocenił(a) serial na 10
ghf

A tego to ja nie słyszałem. Słyszałem jedynie, że serial początkowo miał mieć 7 odcinków i kończyć się śmiercią głównego bohatera. Na całe szczęście dla wszystkich fanów przygód kapitana Klossa tak się nie stało :) A propos nie wiesz, gdzie można znaleźć Klossa w wersji teatru telewizji? Bo z tego, co wiem taka wersja też jest. Chyba w niej też agenta J-23 gra właśnie Stanisław Mikulski. Coś o tym czytałem, ale nie jestem pewien, czy dobrze czytałem. Chyba serial teatru telewizji powstał przed telewizyjnym serialem. Szkoda, że tego teatru telewizji nie mogłem nigdzie obejrzeć. Na pewno też jest super.

kronikarz56

nie wiem gdzie można zobaczyć ale masz racje w 65 roku to kręcili i grali ci sami aktorzy z serialu może coś poszperam i znajdę to dam ci znać

ocenił(a) serial na 10
ghf

Chętnie bym ten serial teatru telewizji sobie obejrzał. Zdecydowanie na pewno jest tego wart. Wielka szkoda, że polska telewizja nie umie go puścić.

kronikarz56

no tak szkoda , a co do filmu to może gdyby scenariusz ukończyli panowie którzy pisali stawkę to może był by lepszy oni napisali akcje z lat 70 dla tego ta część jest lepsza , Pasikowski z akcją w latach 40 mnie zawiódł

ocenił(a) serial na 10
ghf

Zgadzam się z tobą. Osobiście jednak przede wszystkim za błąd uważam fakt, iż fabuła retrospekcji ukazana w filmie zdecydowanie nie zgadza się z fabułą serialu, do tego wprowadza poważną niekonsekwencję w życiu Klossa, co osobiście uważam za żałosne. W końcu fabuła serialu na pewno twórcom była znajoma. Czemu się jej nie trzymali? Gdyby się jej bardziej wiernie trzymali, film miałby zdecydowanie o wiele lepszy obraz. Do tego jeszcze oczekiwałem jakiegoś ostatecznego pojedynku pomiędzy Klossem a Brunnerem, w którym ten drugi zginie. A tu bach.... Musieli wszystko popsuć.

kronikarz56

ogólnie zle nie było ale mogło być lepiej

ocenił(a) serial na 10
ghf

Zdecydowanie mogłoby być lepiej. W sumie nie wiem, czy pomysł z poszukiwaniem Bursztynowej Komnaty nie był zbyt baśniowy jak na ten film. Ale w sumie ostatecznie nie jest taki zły. Znam gorsze :)

kronikarz56

po wojenne losy Hansa i Hermana mogły tak wygladać tylko wiadomo że Akcja z lat 40 jest troche niezgodna i gdy by nie Piotrek ciężko by się to oglądało mnie martwi , że młodzi będą kojarzyć Klossa z Kotem , a Hermana z Adamczykiem z tym 2 to jeszcze im wybacze

ocenił(a) serial na 10
ghf

Dokładnie tak. Zgadzam się z tobą. Akcja z lat 40 ukazana w kinowym filmie nie zgadza się w ogóle z książką, powojenne losy jednak to już jak sam mówisz mogły tak wyglądać. I zgadzam się, Kot jako Kloss nie wypadł najlepiej, za to Adamczyk jako Brunner był po prostu genialny. Doskonale umie naśladować pana Karewicza i jego niepowtarzalny styl :) A propos tego filmu coś mnie ciekawi. Brunner jak wynika z filmu dorabiał sobie zbierając informacje na dawnych "kolegów z pracy" i szantażował ich wszystkich. Dziwne, że wszyscy płacili mu ile tylko chciał i to przez wiele lat zamiast zlecić jego zabójstwo i zniszczenie notesu, w którym ma wszystkie wiadomości na ich temat. Dobrze, że potem Kloss zdobył ten notes - bo inaczej cała misja z Bursztynową Komnatą okazałaby się totalnym niewypałem.

kronikarz56

i jakże ucieszyłem się gdy na końcu gdy usłyszałem słowa j23 znowu nadaje

ocenił(a) serial na 10
ghf

Przyznam się szczerze, że ja również bardzo się ucieszyłem słysząc te słowa pod koniec filmu. Bez nich naprawdę czegoś by zabrakło w tym filmie. One wnoszą ten klimat serialu do kinowego filmu :)

kronikarz56

tylko brakowało mi muzyki z serialu

ocenił(a) serial na 10
ghf

Owszem, muzyki z serialu rzeczywiście mi nieco brakowało również. Ostatecznie ta muzyka, co ją w filmie wykorzystano jakoś.... no jakoś nie oddawała doskonale klimatu.

kronikarz56

dziwna numeracja odc na kino polska tam chyba jest 12 odc jak oni to wymieszali nie mam tego kanału ale czytam opisy jaka to wersja

ocenił(a) serial na 10
ghf

No cóż, najlepiej by było, gdyby np. w końcu ktoś ustalił nie tylko ustanowił chronologiczną wersję wszystkich odcinków "Stawki większej niż życie", ale prócz tego również puścili je w telewizji w odpowiedniej kolejności, dzięki czemu wszystkie nieścisłości związane z brakiem chronologii w fabule odcinków by zniknęły :)

kronikarz56

chyba że tam lecą po 2 odc ale z jednym tytułem

ocenił(a) serial na 10
ghf

I wielka szkoda, że już nikt nie puści teatru telewizji "Stawka większa niż życie", bo też bym bardzo chętnie go obejrzał. Jestem ciekaw, jak im wyszedł.

kronikarz56

Pierwszą wersję "Stawki.." w Teatrze Sensacji oglądałem jako dziecko i ówczesna jakość telerecordingu była straszna, bo kamery tv wymagały bardzo ostrego światła. Parę lat temu w telewizji pokazano odcinek dziejący się po wojnie we Wrocławiu i również obraz był taki sobie, pomimo obróbki. Ponadto zdałem sobie sprawę, że jestem przywiązany do "kanonicznej" wersji serialowej i nie tęsknie do pierwotnej.

ocenił(a) serial na 10
bazant57

Naprawdę? Czyli w Teatrze Sensacji pokazali również odcinek dziejący się już po wojnie? Wiesz, mnie też chodzą po głowie jakieś sceny, jak Kloss chodził ulicami miasta, Brunner się za nim skradał, coś kombinował. Może też widziałem to jako dzieciak, ale jednak nie pamiętam już to za bardzo :) Mimo wszystko chętnie bym obejrzał ten Teatr Sensacji - zwłaszcza ten odcinek po wojnie. Właśnie, co się w nim działo? :) Hehehehehe. Sam wolę "kanoniczną wersję" xD

kronikarz56

Niestety poza bieganiem po ruinach ze wspomnianego odcinka nic więcej nie pamiętam.

ocenił(a) serial na 10
bazant57

Rozumiem. Wielka szkoda. A nie wiesz może, gdzie dzisiaj można by obejrzeć te odcinki Teatry Sensacji? :)

kronikarz56

Stawka wieksza niz śmierć ma być na pulsie w wielkanoc godz 22 -35