Jak dla mnie po monotonnym piątym i czwartym sezonie szósty jest ożywieniem trupów. Od połowy mogę powiedzieć że sezon spokojnie dorównuje dwóm pierwszym sezonom a że jeszcze finał przed nami to ma szansę je przebić.
Podoba mi się to mieszanie, mamy napakowany akcją odcinek, sporo ludzi ginie, zamiast robić trzy...
Zainspirowany poprzednim takim postem zadaję wam pytanie. Jak byście przetrwali? Ja zabarykadowałbym się w domu, pił wodę z deszczu i polowałbym na ptaki.
Piszę właśnie coś w rodzaju książki . Coś w rodzaju TWD . Korekty jako takiej jeszcze nie było i piszę ją systematycznie . https://www.wattpad.com/myworks/64066196 Zapraszam do lektury . Czekam na wasze komentarze . Chcę się dowiedzieć jaka jest wasza opinia . Co lepiej , żebym dodał ? Czego lepiej , żebym nie robił ....
więcej