PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=738306}

Tylko z tobą

Asla Vazgeçmem
2015 - 2016
7,8 2,7 tys. ocen
7,8 10 1 2732
Tylko z tobą
powrót do forum serialu Tylko z tobą

Spojlery cz6

ocenił(a) serial na 10

Będzie tysiaczek

ocenił(a) serial na 9
Elza49

ja mysle,ze chce odzyskac zaufanie Merta,zeby widzial ze ojciec go kocha,chce wyleczyc jego psychike zwiazana strachem na widok nur,mysle ze dzieki pomocy Yagmur i Elmas cala trojka bedzie chciala pogrążyć rodzinkę kozanów, elmas chce sie zemscic za porwanie dziecka przez Cahita i Nazan,a Yagmur na yaren i mysle ze obie beda na nasluchu ciotki i iclal zeby yigit pod nieobecnosc w domu wiedzial co sie na bierzaco dzieje,a moze yigit tez poprosil o podsluch w domu zeby ciotke i iclal podsluchiwac?bo niby skad doszedl do tego ze to sprawka aytul jesli chodzi o probe zabojstwa,mysle ze on ma plan ktory tylko w ten spoosb pokaze jaka jest ciotka naprawde i bedzie mial podstawy by trzymac dziecko z daleka od iclal i aytul..a mysle ze mimo wszystko odmowi nur zareczyn,mimo to kocha yigita z calego serca choc zranil ja tymi wszystkimi slowami,ale fatih dobrze mu nagadal ze nawet ani razu jej nie odwiedzil w wiezieniu przez te 3miesiace,choc mogl,i mogl jej powiedziec zeby trzymala sie od niego z daleka przez jakis czas dla dobra jej i merta...to przeciez nur nie bylaby glupia i zrobila by to..ona przeciez nigdy sie nie narzucala mu,a yigit moze stracic ja na zawsze...na niekorzysc fatiha...ale sadze ze moze nur wyjedzie na studia,gdzies za granice i po jakims czasie wroci i ponownie zobaczy yigita z mertem i cale uczucia wrca i bedzie slub itd...???

ocenił(a) serial na 9
maja9128

Ja myślę że yiğit juz nie wierzy ze po tym co się stało juz nie da się wzbudzić miłości merta do nur. Dlatego to wszystko

użytkownik usunięty
Elza49

No i w sumie podzielam troche jego zdanie na ten temat

użytkownik usunięty
Julia_trololo

No taaak, on sie domyslil o tym jachcie.

ocenił(a) serial na 9

Tylko ze o jachcie wcześniej mu Nur mówiła a on nie wierzył jej..myślę że tu może zadziałać miłość Nur do merta kiedy coś mogło mu się stać wtedy Nur ratuje,chyba że ciotka aytul coś będzie próbować skrzywdzić Nur i on będzie świadkiem i pomoże Nur

użytkownik usunięty
maja9128

oj tam trzeba wyluzowac i tak dobrze sie skonczy więc nie ma co sie przejmowac. Mogę dać sobie reke uciac. Wspomnicie moje slowa albo sam je wspomne za tydzien w czwartek;D

ocenił(a) serial na 9

A myślisz że my nie chcemy żeby byli razem. tylko się boimy że sprawy zaszły tak daleko że już si ich nie da odkręcić.

użytkownik usunięty
Elza49

no a ja tlumacze,ze nie ma co sie przejmowac bo i tak beda razem

ocenił(a) serial na 9

Myślę że coś się zdarzy takiego że mert wybaczy Nur i pokocha..i że to on Scali Yigita i Nur

ocenił(a) serial na 9
maja9128

Tylko wtedy kiedy będzie z daleka od matki i aytul

Dokładnie ;)

Julia_trololo

Opis odc 58 wzięty z grupy Asla Vazgeçmem_pol_fans:
Yigit i Nur są w dużym konflikcie. Jeśli jedno z nich zrobi krok, drugie się wywija. Mogliby się serdecznie obejmować, ale każdemu z nich ciężko zrobić ten krok. Nur, podobnie jak Fatih, nie ma nic do stracenia. Elmas orientuje się, że Nazan i Cahit nadal są małżeństwem. Yigit jest jedyną osobą, która może pomóc Elmas. Aytül i Iclal nie życzą sobie mieszkać w domu obok Nur. Aytül nadal chce "wyeliminować" Nur. Yaren prowokuje Yagmur do zazdrości, przyprowadza więc Emina do pizzerii, w której pracuje Yagmur. Jak tylko Emin zauważa Yagmur, orientuje się, jaka jest "prawdziwa twarz" Yaren (jaka ona naprawdę jest). Elmas nie ustaje w wysiłkach, by odzyskać swoje dziecko, udaje się więc do domu Cahita i Nazan. Gdy Yigit trzyma się z dala od Nur, Nur i Fatih coraz bardziej zbliżają się do siebie. Dla Nur Fatih byłby gotów pójść na koniec świata.

Powyżej zapowiedź 58-go odcinka tureckiego.

Julia_trololo

Przykro, że coraz bardziej to rozwalają... jakim sposobem chcą to rozwiązać?

ocenił(a) serial na 9
Julia_trololo

Tylko jakaś tragedia by scalila ich może śmierć Fatiha wtedy Yigit mógłby pocieszać Nur i by byli razem..

ocenił(a) serial na 9
maja9128

Ja też się cały czas zastanawiam jak mają zamiar odkręcić te intrygi i połączyć na nowo Nur i Yigita..

ocenił(a) serial na 9
Julia_trololo

No nic nie wymyślimy. Albo ich rozdziela jak wyżej pisałam ze względu na decyzje yihita. Albo coś zrobią ze mert się otworzy na nur od nowa. Nie ma innej opcji.

użytkownik usunięty
Elza49

Umrzeć w tym szpitalu dawno temu bachor

ocenił(a) serial na 9

Ke? O co chodzi?,?

użytkownik usunięty
Elza49

mowie,ze Mert powinien juz dawno umrzec i spokoj by byl. Jak go Iclalu otruła

XDDDDDD

Julia_trololo

OSTRZEGAM, ŻE PONIŻEJ ZNAJDUJE SIĘ DŁUGIE "WYPRACOWANIE".
Zapewniam, że pisząc ten tekst, jestem świadoma nieprzewidywalności tureckich scenarzystek, które już jutro mogą obrócić moje wywody w perzynę. Postanowiłam jednak zaryzykować, bo odniosłam wrażenie, iż w sezonie trzecim akcja jak na standardy AV rozwija się w miarę logicznie i przejrzyście.
Jako wierny kibic głównej pary po wnikliwym zapoznaniu się z odcinkiem 57 i zapowiedziami następnego (zwiastun, streszczenie) z ogromnym żalem muszę stwierdzić, iż szanse na SENSOWNY klasyczny happy end spadły niemal do zera. A powód jest prozaiczny - zostało zbyt mało czasu. Wszystko zdaje się wskazywać, że twórcy seralu zamierzają się posłużyć eksploatowanym od wieków wątkiem fatalizmu wielkiej miłości. Zaserwowano nam już natomiast "happy end" symboliczny. Główni bohaterowie w swoisty sposób zostali połączeni na zawsze, bo przecież odtąd w jej żyłach będzie płynąć jego krew.
Teraz jesteśmy świadkami równie klasycznych zmagań serca z rozumem w znakomitym wykonaniu aktora, wcielającego się w postać głównego bohatera.
Zawsze twierdziłam, że Yigit Kozan jest bardzo inteligentnym i jednocześnie bardzo wrażliwym człowiekiem, który często zakłada maski, na które wiele osób udaje mu się nabrać.
Obecnie staje przed dramatyczną koniecznością dokonania ostatecznego wyboru. Wyrażając się górnolotnie, rozum jednoznacznie dyktuje mu, co ma uczynić, ale na takie rozwiązanie nie chce się zgodzić jego serce. Dlatego Yigit, który nie jest tak dobrym aktorem jak Tolgahan, często wypada z narzuconej sobie roli.
Kozan jest w pełni świadomy, że w obecnej sytuacji powinien całkowicie skoncentrować się na zdrowiu, a szczególnie kondycji psychicznej swojego dziecka i wszystko temu celowi podporządkować. Musi również w tym zakresie podejmować szybkie i jednoznaczne decyzje. A najistotniejszą z nich jest zrezygnowanie ze związku z Nur, ale nie z uczucia do niej, które każe mu ją nadal potajemnie chronić i otaczać opieką, jak to deklarował po rozwodzie i nad grobami w Adanie.
Chyba jednak postanawia pójść dalej. Zminimalizować rozpacz oraz ból ukochanej spowodowany rozstaniem i spróbować dać jej szansę na spokojne i bezpieczne życie u boku odpowiednego człowieka. Aby to osiągnąć, musi najpierw zniszczyć jej miłość do siebie. Spróbować zamienić rozpacz dziewczyny w gniew, że oto obdarzyła ogromnym uczuciem niewłaściwego człowieka, który okazał się tego niegodny. W budowaniu czarnej legendy pomaga wciągnięty do współpracy Fatih, którego pozytywny wizerunek ma zostać wzbogacony przekazanymi na jego konto tajnymi zasługami rywala. Yigit wprawdzie nie cierpi "niemieckiego geniusza", ale jest przekonany, że prawdziwie kocha Nur, a więc niejako w jego zastępstwie zapewni ukochanej kobiecie należytą ochronę i opiekę. Tak czy inaczej piekielnie trudne przed nim zadanie. Ma nie tylko podać na tacy rywalowi "pierwszą, jedyną i ostatnią" miłość swego życia, ale poświęcić na jego rzecz jej dobrą pamięć o sobie.
Może Was zaskoczę, ale nie skrytykuję zachowania nielubianego przeze mnie od początku Fatiha. On zwyczajnie, jak sugerował Yigit, robi to, co powinien. Musi działać szybko i zdecydowanie, bo w każdej chwili Yigit może pęknąć, a Nur oprzytomnieć. I choć sytuacja rozwija się po jego myśli, na pewno też nie jest mu łatwo.
Cały plan może i jest sensowny, choć nie podoba mi się przedmiotowe traktowanie ukochanej przez obu panów. Tak jednak ostatecznie skonstruowano jej postać. Głupiutka i naiwna Nur może przetrwać jedynie wsparta na silnym, solidnym ramieniu odpowiedzialnego mężczyzny. Z tego punktu widzenia Fatih jest dla Nur idealnym partnerem na codzienne życie. (A propos. Czy zauważyliście, że kiedy Yigit zaczynał wrzeszczeć na Nur, przybierała zwykle bojową postawę i darła się jeszcze głośniej. Kiedy Fatih podnosi głos, potulnieje i kładzie uszy po sobie).

agisikaav

Znacznie gorzej wygląda i będzie zapewne wyglądać realizacja planu. Yigitowi ciagle nie może przejść przez gardło jednoznaczna deklaracja, której domaga się Fatih. Z największym trudem i nie zawsze skutecznie panuje nad targającymi nim emocjami.
Współpracujący panowie nie biorą pod uwagę czegoś, co nazywa się kobiecą intuicją. Nur chyba trudno będzie przekonać do negatywnego wizerunku Yigita, któremu w dodatku całkowicie przestało na niej zależeć. Poza tym jest osobą, która zna go najlepiej (najnowszy przykład - bezbłędnie namierzyła go w sekretnym domu), choć bardzo często nie potrafi tej wiedzy należycie wykorzystać. Ale Nur może się ugiąć pod naporem umiejętnie dobieranych oraz interpretowanych faktów. Prawdopodobnie Yigitowi udało się pogrzebać jej nadzieje podczas rozmowy nad basenem, a Fatih podał jej wtedy pomocne ramię. Na pewno bardzo nią wstrząśnie widok przerażonego jej obecnością Merta.
Osobno kwestią jest, na ile Yigit jest w stanie poskromić swoje impulsywne zachowania, np. patrzeć spokojnie na oświadczającego się Fatiha, a nie wrzucić go do basenu lub znokautować. Jeśli nie zareaguje, zada decydujący cios sercu Nur. Na razie wszystko wydaje się wskazywać na powodzenie planu i spełnienie oczekiwań wielu osób już dawno wyrażających pragnienie, by Nur była z Fatihem, który miał rację prorokując "Ja nie walczę, ja zwyciężam". Zwycięstwo odniesione walkowerem nie jest co prawda satysfakcjonujące, ale nie przestaje być zwycięstwem.
Jak już wspominałam, bardzo mnie ciekawi, czy Nur jest świadoma tego, co wykrzyczała na temat Merta. Mam wrażenie, że chyba jednak nie. W przeciwnym razie jakoś nawiązywałaby do tego tematu, a przede wszystkim zaczęłaby rozmowę z Yigitem od próby wyjaśnienia tej sprawy. Natomiast zachowanie Yigita w szpitalu świadczy, iż wierząc w niewinność Nur, jednocześnie nie ufa jej prawdomówności i ma ku temu powody. Uważa najpewniej, że i tym razem Nur powodowana być może nawet szlachetnymi intencjami, postanowiła zataić przed nim swoim zwyczajem prawdę. Oznacza to dla niego definitywnie pożegnanie z marzeniami o zachowaniu i pogodzeniu dwóch największych miłości swego życia.
I jeszcze kontrowersyjna sprawa cioteczki. Podjęta impulsywnie w pośpiechu decyzja, by uchronić Merta przed kolejnym stresem, a może coś więcej? Trudno powiedzieć. Bardzo mi się spodobało żartobliwe objaśnienie z forum Filmwebu " Widocznie Aytul jest jeszcze do czegoś potrzebna scenarzystkom".
Na zakończenie chciałabym dodać, że ciągle bardzo lubię Nur, choć scenarzyści niezwykle się starają, by mi ulubienicę obrzydzić.
Kreująca ją Amine Gulse jest śliczną, czarującą i sympatyczną dziewczyną, ale jej umiejętności początkującej aktorki są jeszcze ciągle mizerne. W odcinku 57 miała prawdopodobnie zagrać bohaterkę rozbitą emocjonalnie, zmagającą z poczuciem niezawinionej winy. Z przykrością stwierdzam, iż jej to nieszczególnie wyszło.
Cieszę się, że właściwie ulokowałam swoją sympatię w Yagmur, jedynej oprócz głównej pary lubianej przeze mnie postaci serialu.
Zaimponował mi Mert dzielnością i pogodą ducha, z jaką znosi swój stan.
Ciągle nie mogę się przekonać do Elmas i z przerażeniem stwierdziłam, że nawet nie potrafię jej współczuć.
Firat systematycznie umacnia pozycję najbardziej dla mnie żałosnej postaci serialu, a Nazan - najbardziej obrzydliwej.
Ps. Możecie uznać mnie za sadystkę, ale coraz wyraźniej rysująca się wizja tragicznego Yigita poświęcającego się bez reszty dla własnego dziecka, a jednocześnie dla dobra Nur, która na dodatek nie będzie tego świadoma, bardzo mi odpowiada. Zdecydowanie wolę takie wzruszająco piękne i niebanalne rozwiązanie, niż naciągany i sztuczny happy end w ostatnich minutach filmu.


PRZEMYSLENIA JEDNEJ Z ALSAMOWICZEK Z FB ZOSI BOZEK. wstawiam bo się podpisuje pod tymi przemyśleniami. Miałam podobne analizy tego co się dowiedzialysmy... I P. Zosia trafiła w sedno. Ciężko juz mi uwierzyc w odrobine szczęśliwego zakończenia N i Y...

ocenił(a) serial na 9
agisikaav

P tym właśnie pisałam w tzw skrócie. To te przemyślenia dotyczące analizy psychiki yiğit. Prawda że cudne??

ocenił(a) serial na 9
agisikaav

I tu z twoim "wypracowaniem" się zgadzam,ale myślę też że Yigit nie do końca postępuje właściwie.sądzę że strach przed Nur powinien właśnie wyleczyć tym żeby Yigit z mertem byli blisko Nur żeby Yigit widywal się z nią w obecności merta, żeby rozmawiał z nią ,nie mówię tu od razu o kochaniu jej przez merta,ale oddalajac Nur od merta i siebie to w chłopcu budzi się jeszcze większy lęk na jej widok.myślę że wtedy Mert moglby być wyleczony psychicznie z lęku przed Nur.

maja9128

Ale do póki Ical i Aytul będą obok nie ma na to najmniejszych szans by próbował zbliżyć ich do siebie. One zawszd będą przeciwko temu. A gdy Aytul zauważy,że Y chce zbliżyć ich z Nur wkroczy. On chce walsnie tego uniknąć. Chronić Nur przed nimi, a jednocześnie nie chce pograzac ciotki i wsadzić jej za kratki-zatuszowal w końcu zlecenie morderstwa- nie chce zabirac dziecku matki i babki. Wiec stweirdzil,że najlepiej będzie dla wszystkich jak jak będzie ja trzymał zdaleka.
Ale tutaj Nur traktują jak zabawkę bo oddająe ja w ręce nieuczciwego moim zdaniem Fathiego... On chce hy Nur przestała go kochać i wybrała osobę z którą będzie szczęśliwa. Na sile ja odpycha.. I knuja za jej plecami z kim ma być..

Julia_trololo

Wszystko co poniżej, jak napisałam zapozyczone z asla fb. Myśli i słowa P. ZOSI BOZEK.

użytkownik usunięty
agisikaav

A ja jezeli mialoby nie byc happy endu to chciałbym żeby był dobry dramat,mianowicie zeby popelnili samobojstwo czy cos nie wiem ale zeby umarli! w sumie podoba mi sie ta opcja XD

Najprędzej Nur popełni samobujstwo ; Yghit ja odpycha nie ma co ze sobą zrobić. Troche mi już tu Ical zalatuje, że podobnie jak ona miłość do Y jest jej sensem życia... Bez niego jest puste i bezsensowne, w pełni poswiexila się tej miłości.

agisikaav

No i ona nie ma nic do stracenia, a Yghit żyję dla syna ;)

ocenił(a) serial na 9

Może aytul uśmiercić,może spirala podlosci,wredoty,??żeby mert wybaczył Nur musiałby stracić babcie albo matkę..wtedy Nur by była jego pocieszycielka..i może wtedy Yigit byłby z Nur

ocenił(a) serial na 9
agisikaav

Swoją drogą coś wspaniałego. Taki "rozbiór" uczyć yiğit wyciska łzy z oczu. Jak czytałam to się popłakałam

Elza49

Prawda..? Mi też się oczy zaszklily jak czytałam ;( mi chodziło mniej więcej coś takiego pi głowie, ale bym tego tak skladnie chyba nie potrafiła przelać. Tyle myśli się klebi, ale gdzieś w głębi tak w 30% liczę na ten happy end...
Tylko kurde, tu za dużo się zadzialo jiz by to w 5h zakończyli szczęśliwie, tu jest akcja na co najmnien 10bolum. Chyba, że rozbia ta na Przestrzeni lat. Ale to co, że Mert dorośnie wszystko zrozumie. N i Y się spotkają gdzieś tam i rzuca się sobie w ramiona? Gdzie N będzie nadal z F... Jak się z nim ozeni to nie wierzę, że dzieci nie będą mieć. I co weźmie rozwód i chajtnie się z siwym Y. Nie wiem, nie mam w ogóle pomysłu na zakończenie...

ocenił(a) serial na 9
agisikaav

Ja tez nie. I tez tak pisałam wcześniej ze to wszystko dla merta...
No zniiw racja ze gdyby nie takie nastawienie merta przez İclal byliby razem i szczęśliwi.
Hak nie ukażą tej silnej grupy ze zmijiwiska to ha nie wiem..
Nawet świetna gra Tolgahana nie pomize

Elza49

Dokładnie, wszystko kręci się w okół Merta i matki jego dziecka i babki. Dobrze, że chociaż Y pomoże E z odzyskaniem dzieciaka. I mam nadzieje,ze oberwie Cahit od Y za kłamstwo z rozwodem i za plan jaki ulozyli! Ale na pewno nie pozwoli iść mu do więzienia za ten czyn... Wszystkich chronić chce, a przez to najgorzej cierpi. Bo nie oszukujmy się. Jego cierpienie jest największe... Rozdarty między miłością ojcowska,a miłością życia... Życie to ciągle wybory, i tu będzie musiał jakiegoś wybrać. Nie da się " pogodzić dwoch wyborów", albo jedno albo drugie.

użytkownik usunięty
agisikaav

ja mam nadzieje,ze bedzie happy end a jak nie to samobojstwo Nur :d

ocenił(a) serial na 9

Przestań wieszczyć jak kassandra.

My tu egzystencjalne problemy yiğita rozważamy a ty głupoty nasz w głowie.

Elza49

Gdyby N i Y mieli by nie być razem, to mogliby zakończyć na 57 odcinku.

ocenił(a) serial na 9
dona_13

Słuszna uwaga. Lejesz miód na moje skolatane serce.
Proszę o inne teksty pełne nadziei

ocenił(a) serial na 9
Elza49

Ja myślę że może być próba samobojcza a może wtedy Nur uratuje mert ?

ocenił(a) serial na 9
maja9128

A może znowu fatih? Gdzieś już czytałam chyba na ig ze nur zechce się zabić. Ale ona nie elmas. No nie wiem

dona_13

Na 57 z sensownym zakończeniem, bo z takim co było nie chciałabym końca... Z dwojga uważam,że lepiej ze daha jakieś "zakonczenie". Ale w sumie Faruk pisał,że kończy tak jak chcieli fani, a myśmy nie chceli by N była z F, wiec pomyśleć trzeźwo to ślub z F nie jest tym czego oczekują Fani, wiec nie mógł wybrać takiego zakończenia... A samobujstwo NUR byłoby najgorszym zakończeniem, wtedy bym stwierdziala ze stworzenie tego serialu nie miało żadnego sensu- jedynie to,że Amine się wypromowala ;)

dona_13

ha ha ha ale się uchachałam czytając to wypracowanie z FB:)
pięknie napisana i logicznie przeprowadzona analiza, ale ...
wg mnie nadal są szanse na szczęśliwe zakończenie.
Tak naprawdę to co nam (a raczej N+Y) jest do szczęścia potrzebne? Wielkie boom !
Boom, które zmieni zarówno nastawienie Merta (nie musi tak od razu pokochać Nur wystarczy, że ją zaakceptuje)
jak i zmieni plany Yigita i sprawi, że on ostatni raz podejmie walkę o ukochaną. A na to 1 odcinek spokojnie wystarczy.

An_Ka2904

Jeszcze jak przedłużać będą jak odc 37 i 56 to już w ogóle zdąży xD

ocenił(a) serial na 9
An_Ka2904

Na jeden 2h odcinek na pewno..albo przynajmniej na 1,5h odcinka a resztę pokażą "rok później" jak dzieci Nur i Yigita biegają za mertem xd

maja9128

Właśnie, chyba że pominął wątki i będzie "X" czasu później :D
Jestem tak wkrecona i zaciekawiona jak to będzie,że zapomniałam o jutrzejszych imieninach mojego męża :P myślę tylko o wieczornym seansie....

An_Ka2904

1?! Ja bym chciała popatrzeć na ich szczescie dluzej jeżeli już mają być razem a nie zobaczyć ich w uścisku w ostatnich 3min zakończenia-bo na pewno nie w pocałunku.. Almeda?! Byłabym wtedy nie usatysfakcjonowana. A tu tylko 2 odc...

agisikaav

Niestety to najprawdopodobniej będą te 3 minuty, ale chociaż będą razem... xD

Julia_trololo

jeszcze jedno przemyślenie - od samobójstwa Nur będzie ratował Fatih, natomiast co do Merta to może on sam wyjdzie z inicjatywą.
Oglądam sobie ostatnio odcinki po wyprowadzce Y+N , jak Iclal grała na emocjach Merta i jak on jej łzy ocierał, może tym razem będzie je ocierać załamanemu Ygitowi?
I z miłości to taty zaakceptuje Nur.
Tylko do tego jest potrzebne aresztowanie Aytul i ucieczka Iclal, wtedy zrozpaczony Yigit, który zostaje sam (nie ma tej sztucznej rodzinki, nie ma Nur) wreszcie wyrzuci z siebie to co czuje.

ocenił(a) serial na 9
agisikaav

I nie wygląda by w tym jutrzejszym takie uściski były możliwe.
A uścisk z fatihem nie wchodzi w rachubę.

Elza49

Ktoś tu mówił o dzieciach N i F... serio myślicie, że Nur byłaby z Fatihem? Ja raczej myślę, że zamieni się w zakonnice, jednocześnie będąc mężatką.