To bardzo ciekawa sprawa, że w Polsce żyli w czasach Wiedźmina murzyni, no no. Rycerze murzyni, no no świat na głowie staje.
Nie wypowiadam się o Geralcie, nie o Ciri, ale o Yennefer - to co zrobiła Anya Chalotra z tą rolą to jest po prostu złoto - jej przemiana od dziwnej istoty do pewnej siebie czarodziejki. Tak bardzo było warto, wiedziałem że ten casting będzie w dziesiątkę i na szczęście się nie myliłem i oglądanie jak Anya czuje się...
więcej
Tak winien brzmieć polski TYTUŁ. W końcu Polacy maczali w tym palce. Wespół w zespół z równie nieutalentowanymi twórcami z zagranicy stworzyli ten oto WYCIER.
Pycha!
Porównuję chociażby do Carnival Row który stoi o klasę wyżej a do Gry o tron dzielą go lata świetlne.
Jakby wymienili aktorkę grająca Cirille na kogoś innego byłabym przeszczęśliwa. Przecież to dziewczę to jakaś porażka , w ogóle nie odzwierciedla wersji książkowej. Jest do bólu nudna .
Dużo lepszy i fajniej zrobiony od Polskiej wersji serialu ale jest spory niedosyt. Spodziewałem się czegoś więcej, a tu skakanie po łebkach. Nie wyjaśniono wielu rzeczy jak przede wszystkim skąd się wziął tytułowy Wiedźmin oraz wielu innych bardzo ważnych dla fabuły rzeczy. A w Polskim serialu było to wszystko.
Czy tylko ja ubolewam nad ich niemal kompletnym niewykorzystaniem?
Saga aż kipi od ciętych, soczystych, krwistych dialogów. Pełnych inteligentnego humoru, docinków i ripost.
Wykorzystano z tego ile? 1%?
Co pamiętam...
"Mylisz niebo z gwiazdami odbitymi nocą na powierzchni stawu" i "Mogę zgadnąć nie tylko...
Vilgefortz machający mieczem i dostający oklep od cahira był wisienką na torcie zrobionym z bzdur, debilnych zmian i jakiejś femini-wizji serialu. Taki potencjał zmarnowany.
Jako dla fana książek to 5/10. Daję ekstra 3 za cavilla I z sentymentu.
Świat dzieli się na 3 obozy, 1 obóz to ludzie, którzy doceniają wiele pozytywnych aspektów, zdają sobie sprawę z błędów, ale w żadnym wypadku nie określiliby jej średniakiem, cieszą się z produkcji jako hitu, jak i za granicą najczęściej, 2 obóz to ludzie, którzy błędy wyolbrzymiają lub nie rozumieją i tyle im...
To niesamowite, że Netflixowi, przy takim budżecie, udało się nakręcić równie słaby i żenujący serial jak ten Brodzkiego!
Już w pierwszym odcinku dostajemy parodię mojego ulubionego opowiadania Sapkowskiego. Jest to tym bardziej smutne, że całe opowiadanie było bardzo filmowe, to niemal gotowy scenariusz. Po...
w Polsce sie nie przyjmie. A bo Geralt nie taki, bo w książce było inaczej, bo Yen ma za jasną cere, bo w grze lepiej przedstawione i takie tam, to co zawsze.
A Polakom jak zwykle coś się nie podoba.. Powinniśmy wszyscy chwalić, niech w końcu coś Polskiego zaistnieje na większą skalę!
Ludzie...
To jest lipa i to straszna, na prawdę tak mało osób zna pierwowzór tej historii? Przecież tu się nic nie klei, kompletnie nic, trzeba być chorym na głowę by chwalić tę historię, przecież Sapkowski jak to obejrzy to dostanie zawału.
Nawet postacie nie są dobrze odwzorowane, nie licząc Geralta który może...