Jak temacie. Serial dla zabicia czasu z dziwnym kiczowatym klimatem. Nie wiem czy to kwestia
filtrów i pracy kamery, ale już truje detective jest mroczniejsza. Ogólnie jak ktoś dawkując swój czas,
albo nie lubi angażować się w zbyt duża ilośc seriali to niewarte.
Aż musiałem obniżyć ocenę po tym odcinku, bo był po prostu beznadziejny. Jeszcze kilka takich
epizodów i zmienię moje zdanie o tym serialu. Mam nadzieję, że kolejne będą dużo lepsze
Jestem przy 7 odcinki i irytuje mnie absolutny brak wiary ludzi że dzieje się coś złego. Nawet filmy z ataków wampirów nie
przekonują!!!! Dopiero jak wgryzają się w krtań pewnie myślą.... Że faktycznie niepokojące jest to co się dzieje :-)
Poza tym serial świetny wart zainteresowania.
j.w., nagrałem pierwszy odcinek z foxa, ale cały się nie nagrał i końcówka jest ucięta. jak on sie
skończył? u mnie na ostatniej scenie jest ojciec przytulający się do córeczki, która niby zginęła w
samolocie (Emma bodajże).
Serial mnie bardzo zaciekawił, tak że sięgnąłem po książkę, blisko 600 stron poszło w ciągu kilkunastu godzin, nie mogłem się oderwać i czytałem w każdej wolnej chwili, polecam w 100%%%,
Oglądając strain mam nieodparte wrażenie, że del toro inspirował się serią gier Resident Evil. Jest
wiele podobieństw, nawet klimatem bije jak od japońskich produkcji.
Przedłużają na siłę akcję, dobre momenty bardzo rozwodnione generalnie słabymi, niepotrzebnymi i czasem - niestety - głupimi. Aktorstwo przeciętne/słabe. Daje się oglądać, ale wiele scen na przyspieszonych obrotach, bo od niektórych zęby bolą, takie są przewidywalne, albo bezsensowne.
A więc, do serialu podszedłem dosyć sceptycznie. Nie spodziewałem się jakiegoś super szału,
choć przekonywał mnie pan del Toro, a lubię jego twórczość. Kiedy odpaliłem sobie pilot serialu,
miałem nadzieję, że nie wyłączę go po 10 minutach. Co mnie spotkało? A no właśnie to, że
odebrałem dość pozytywnie nie tylko...
Jak wiadomo Eichorst to wampir jednak nie taki jak inne, reszta jest pozbawiona ludzkich przymiotów
rządzi nimi tylko pragnienie a Eichorst ma wyższe cele. Właściwie zastanawiam się już od początku
co takiego ma w sobie Eichorst co pozwala się mu kontrolować pragnienie, jak to wyjaśnia książka?
Jak do tej pory mój ulubiony bohater :D Czuję, że jeszcze da czadu. Ucieszyłam się, że pojawił się w
8 odcinku, choć niestety szału nie było jeśli chodzi ogólnie o ten epizod. Jedyne co mi się w nim
podobało, to to jak Vasiliy wojował tym prętem ;D Aż śmiesznie, że wcześniej polował tylko na
szczurki. W sumie...
Przed 8 odcinkiem miała być dwu tygodniowa przerwa i miałbyć on emitowany 8 września, jednak zrezygnowano z tej przerwy i będzie można go oglądać już jutro 1 września.
...w pierwszych odcinkach poznaliśmy wyjaśnienie wirusa i raczej kolejne nieznane oblicze "wampirów"
ale w odcinku 7mym zaczyna sie robić cholernie ciekawie ...