Czerwony smok
Red Dragon
2002
Obejrzałam ponownie ten film i jestem pod dużym wrażeniem. Najbardziej podobała mi sie rola Ralpha Fiennes'a. Możnaby sądzić, że ta rola kompletnie do niego nie pasuje, bo jak taki przystojniak miałby wcielić się w odrażającego potwora. Wypadł jednak znakomicie. Hopkins jak to Hopkins, wiadomo, klasa. Norton też...
Wydaję mi się że William Pettersen bardziej pasował do tej roli. Norton mi tu jakoś nie pasował. Łowca był bardziej mroczny. Natomiast w czerwonym smoku akcja była szybsza.
Mam pytanie odnośnie pana "Zębowej Wróżki". O co chodzi z tym jego tatuażem i "przemianami" kobiet które mordował? Może ludzie lepiej obeznani w dziedzinie filozofii zechcą mi na to pytanie odpowiedzieć. :)
jak oni to wymalowali na ciele tego diabelka ? Zupelnie jak prawdziwa farba z fabryki tatuazow. Atramentem nie wysmaruja tak, co to jest ? Wie ktos ?
zdecydowanie najsłabszy w porównaniu do 2 poprzednich części nie ten kilmat i nie to napięcie lecz z sentymentu daje 7/10.
Największym atutem jest napięcie oraz naprawdę doborowa obsada. W mojej opinii najlepsze role to kolejno:
1. Ralph Fiennes
2. Edward Norton
3. Emily Watson
4. Anthony Hopkins (za mało go tu było)
5. Mary-Louise Parker
Sobota zapowiada się świetnie najpierw dom dusz a póżniej o 23.00 Czerwony smok polecam Oczywiście na TVP czyli bez reklam
Seria filmów i książek o Hannibalu Lecterze jest moją ulubioną. Co do "Czerwone smoka", film jest doskonały. Genialna gra Anthony'ego Hopkins'a. Na wielkie brawa zasługują niewątpliwie Edward Norton i Ralph Fiennes. Powiem krótko, dla mnie arcydzieło, polecam.
Szczerze mówiąc to spodziewałem się czegoś gorszego, żywego plagiatu z Milczenia Owiec. Prawda, ogólna historia do złudzenia przypomina ten film lecz jest w nim jakaś magia ;] Może duet Norton Hopkins zmienił oblicze filmu? Każda scena była nieprzewidywalna i zaskakująca. Z czystym sercem daje 9/10 ;]
Swietny film, (zreszta jak pozostale o Hannibalu), jednak prawie przez caly film odczuwalem jak bym ogladal nowa wersje "Milczenia Owiec", z kolesiem w miejsce kobiety. Moja ocena to 7/10
SIema ;] Mam pytanie. O co chodzi w ostatniej scenie gdzie Hannibal i Anthony Heald rozmawiają ze jakaś kobieta chce z nim porozmawiać i Hopkins sie spytał kto to? Myślałem ze chodzi o Jodie Foster ale przecież to było 11 lat temu :P.
Ten film jest o wiele lepszy od Łowcy. Bez porównania lepszy. Wszystko tu mi się bardziej podobało.
A teraz taka ciekawostka. Zauważyliście, że w książce i w Milczeniu owiec podkreślali żeby nie dawać Hannibalowi żadnych ostrych przedmiotów, ani nawet agrafki (przez to uciekł w MO). Tymczasem je on sobie kolację...
proszę o opinie.dla mnie lepszy był ,,Czerwony smok'' ale to kwestia gustu,czy ktoś woli błyskotliwą inteligencje czy tony krwi.co myslicie??
Zauważyłam, że film wielu ludziom się nie spodobał jednak na mnie zrobił piorunujące wrażenie. W ciągu 3-ech dni obejrzałam go 7 razy. Wiem! Psychiczna jestem ;) No, ale jak nałóg to nałóg. A wracając do filmu. Było oczywiście kilka malutkich rzeczy, które mi się nie podobały, ale dobra obsada zasłoniła wszystkie...
Oczywiście nie należy porównywać z "Milczeniem Owiec", bo to nie ta klasa, ale jest niebo lepszy od dosyć kuriozalnego "Hannibala", w odróżnieniu od którego w miarę wiernie trzyma się powieści. Dodano delikatnie przyprawiony czarnym humorem prolog, którego nie było u Harrisa - jest to posunięcie zgrabne i udane. I...