Według mnie jest to niewątpliwie najlepsza część i milczenie owiec się nie umywa do czerwonego smoka. Przynajmniej w tym filmie było więcej akcji, lepsza gra aktorska i lepsza fabuła
Norton w tym filmie nie zabłysnął - nie pokazał pełni swoich mozliwosci, Hopkins go przyćmił calkowicie ( jest przerażajacy! ).Ale ogólnie film mprzyzwoity. Tylko Edwardowi nie pasuje wybitnie blond fryzura :)
Podobał mi się bardzo. Lubie wszystkie części o Hanibalu, tą oceniam jako najlepsza zaraz po milczeniu owiec ;), później już tylko zostaje historia Hanibala w czasie wojny nie pamiętam tytułu.
Jak dla mnie świetny,trzyma w napięciu od początku do samego końca.A rola Hopkinsa to majstersztyk:)
Film jako film całkiem dobry, Hopkins świetnie gra Lectera, reszta też dobrze zagrała, aczkolwiek bez szału. Piękny Ząbek trochę taki inny niż go sobie wyobrażałem, ale tak to już bywa z konfrontacją książka - film.
Jeżeli chodzi o zgodność fabuły z książką to występuje wiele zmian - niektóre czysto kosmetyczne, inne...
W tym filmie do ról dobrali niewłaściwych aktorów, prócz Hopkinsa. Wszyscy zagobieni w swoich rolach, sam film jest średni, właściwie w wielu momentach odbiega od książki, ale film był zrobiony chyba tylko po to by wypromować Hopkinsa. Podoba mi sie pomysł dodatkowych scen z Hannibalem, ale reszta taka sobie. Po prostu...
więcej
W opisie jest, że Graham ujął Lectera "kilka miesięcy wcześniej", natomiast w filmie jest
mowa o kilku latach.
Otóż mam pytanie do osób, którzy CZYTALI "Red Dragon". Obecnie przeczytałem "Milczenie"
i zabieram się do "smoka". W "milczeniu" Lecter wspominając Willa zażartował o nim i o
jego bliznach, których podobno nabawił się w finale "Red Dragon". W filmie nie było widać
na twarzy Nortona blizn. Czy jest to jakieś...
O co chodziło w tej akcji że to nie były kości dolarhyde'a ? To kto zginał w tym pożarze? jego
sobowtór a jednczesnie naśladowac?
Jednakże Manhunter był mroczniejszy. Tu jest trochę za dużo hollywodzkiego efekciarstwa. W sumie 9/10
Sugestią, że zobaczę to samo co w Milczeniu, oglądałem z pewnym wyprzedzeniem faktów. Zaśmierdziało mi miejscami starym schematem filmów akcji prosto z USA, ale jednak trzymał mnie w napięciu do samego końca. Muzyka zdecydowanie mocniejsza niż w Milczeniu, stary motyw z FBI, złym Panem Ząbkiem, ale kurcze, Panie i...