biebera nie lubicie, bo sami nie macie tyle pieniędzy co on i, on. On przynajmniej do czegoś zdążył, a wy tylko siedzicie i na niego wyzwacie. Tak na prawdę to on nie jest taki zły, śpiewa ładnie, włosy czesze ładnie i pomogła mu mama. Może zaraz zostane zbluzgany, ale jestem odważny, i powiem, że go lubir. Pozatym on byl na vivie.
1. Oceniłeś na 1/10, więc jak rozumiem oglądałeś? Zapewne nie, bo nie lubisz Biebera.
1a. Nie lubisz Biebera, oceniaj jego osobę. Nie oceniaj filmu, którego nie ogladałeś.
3. Co znaczy "czesać się jak pedał"? Każdy ma prawo czesać się jak chce. BTW, jak rozumiem jesteś "pedałem", że oceniasz go po wyglądzie?
W naszej telewizji, w programie XFactor pojawił się transwestyta (druga grupa społeczna, obok imbecyli, której nie toleruję), który udaję, że umie śpiewać. To dopiero jest dziwactwo. W porównaniu do niego, Bieber, który ma przeciętny talent (przeciętny w przemyśle muzycznym), jego biografia i wszystkie piosenki (nawet ta, tak lubiana przez antyfanów jak Baby) są arcydziełami.
A jednak Polakom się podoba...
I niech mi ktoś powie, że Polacy mają gust muzyczny. Litości...
http://www.google.com/imgres?imgurl=http://podepnij.pl/fotki/1982691-michal-szpa k-643-482.jpg&imgrefurl=http://podepnij.pl/story/5567/&usg=__kQufpv_oqVfNtZvk8OB rMnK8DGw=&h=482&w=643&sz=40&hl=pl&start=15&zoom=1&tbnid=opTnh8fMfUD-nM:&tbnh=127 &tbnw=169&ei=p_TGTbO5Cs2XOvn8vfUB&prev=/search%3Fq%3DMicha%25C5%2582%2BSzpak%26u m%3D1%26hl%3Dpl%26sa%3DN%26biw%3D1004%26bih%3D581%26tbm%3Disch0%2C610&um=1&itbs= 1&iact=hc&vpx=400&vpy=229&dur=31&hovh=194&hovw=259&tx=168&ty=116&page=2&ndsp=15& ved=1t:429,r:12,s:15&biw=1004&bih=581
To jest ten on, ten Szpak?
"Czesze włosy jak pedał i wszyscy mężczyźni tak się czeszący są żałośni."
Czemu? Luke Skywalker takie miał. Luke Skywalker, i połowa rycerzy średniowiecza. Serio.
Zyski filmu to jakieś 100 milionów, więc myślę, że coś tam mu się skapnie.
Dodasz do tego wszystkie plakaty, występy w telewizji i na koncertach, sprzedane płyty, wygląd jego domu, ubrań, samochodów, polot, z jakim organizowane są występy z jego udziałem, i ilość osób, jaka na te występy przychodzi, a podejżewam, że tak jak mi, i tobie nasunie się obraz młodego milionera.
Może i masz więcej kasy, ale i tak nie mówiłem o tobie - masz za głupi nick.
Hahahaha :D 485 odpowiedzi no i masz Ci bulwers ludzi złapał... Hahaha, bić się o jakąś ciapowatą wypocinę popkultury? Ludzie to debile, a już filmweb to w ogóle na psy schodzi. Szkoda gadać
Chodzi o to, że taka muzyka, jak muzyka Justina, wypiera muzykę taką jak np. potencjalny Queen, który miażdżył swoją oryginalnością. Ale teraz oryginalność nie jest w cenie. W cenie są ogłupiające, pożądane przez masę smęty o niczym, i to nie tylko w przypadku muzyki tak jest. Żyjemy w kryzysie duchowym, życie młodych ludzi operuje na zasadach - dyska, skąd wziąć szmal, dyska, skąd wziąć szmal. To pustka, która trawi człowieka w człowieku - zostaje tylko ciało i jego najbardziej banalne potrzeby. A Justin jest elementem tego całego świata reklamy, konsumpcji, pieniądza. Jest tego elementem, i za to powinniśmy nie znosić jego twórczości!
Jego twórczości - nie jego samego.
Poza tym, są wykonawcy, z przeszłości, ale i obecnie. Masy zawsze przeważały, ale zawsze też towarzyszyła im wolna myśl i twórczość.,
Ja nie potrafie zrozumiec skad w Was jest tyle nienawisci do drugiego czlowieka..
I zeby nie bylo, nie jestem fanka biebera, jak slysze "babybabu uuu" to nie wyrabiam ze śmiechu, nie kreci mnie jego niezbyt ambitna muzyka ale do cholery bez przesady aby tak po nim jeździć!
Nawet jezeli sa osoby ktore go sluchaja- jest to ich sprawa, i niewazne czy jest to dobrze wyrobiony gust muzyczny czy nie, maja do tego prawo i moze im sie to podobac. w Polsce trzeba sie wykazac ogromna odwaga mowiac ze sie go slucha, bo odrazu siara, obciach, "jakiej ty szmiry sluchasz!" itp..
Nic wam do tego, mozecie go nie lubic, nie przepadac za tym co robi, ale schowajcie tą swoja zawisc do kieszeni bo nic tym nie wskoracie a tylko pokazujecie jacy jestescie zalosni..
Filmu nie widzialam, wiec nie ocenai, moze faktycznie to troche smieszne aby tworzyc o nim film biograficzny podczas gdy starsze, bardziej doswiadczone gwiazdy zasluguja na to o wiele bardziej niz on, ale sądzę że przynajmniej polowa uzytkownikow wystawila temu ocenę jeszcze przed obejrzeniem, a dlaczego? Wasza zawisc po prostu razi po oczach.. ;)
Jestem za ! Bieber to słodziak <3 haha ( żart) Nie jestem jego fanką ale nie zamierzam też go mieszać z błotem !
Nie rozumie skąd w was tyle zawiści . Powiodło się kolesiowi i tyle i niech sobie śpiewa co tylko zechce - kwestia gustu ; D oh na tyle z mojej strony :)
Wiesz robi mi się trochę żal kiedy widzę nastolatki jak po praniu mózgu i wołające:
"Aaaaaaa...! Bieber, jaki on sweet!!! <3 :*** :)))))"
Nie wszystkie nastolatki zachywcają się muzyką pokroju nirvana, metallica itd.
Kiedys może z tego wyrosną a teraz póki co niech się nim zachwycają jeśli chcą, nam to przecież nie szkodzi, a każdy ma prawo mieć swojego idola, także uszanujmy to, nie lubicie go to nie słuchajcie, ja jego muzyki też nie lubię, więc zamiast hejtować innych fanów Biebera po prostu nie odpalam jego piosenek i tyle. Także nie ma co na siłę robić problemu i poskromić trochę swoją wielką nienawiść do Justina. ;D
MR_ciachciach jak go tak bardzo kochasz to rzuć mu się do rozporka i przestań do wszystkich sapać wywłoko, bo narobiłeś 11 stron spamu.
On napisał raptem pare komentarzy . To ludzie krytykujący jego gust i zainteresowania stworzyli te 11 stron spamu i udowodnili ,że tolerancja w naszym społeczeństwie to obce słowo.
Nie..Pytam mniej więcej , bo jeśli krótko to jeszcze zdązysz spotkać 10 razy dłuższe dyskusje.
Proste i trafne, nie przywykłem do dyskutowania z niedowartościowanymi napinaczami internetowymi, którzy udają kozaków, a w rzeczywistości mają 12 lat, są grubi i właśnie teraz wyciskają sobie wągry ;] Ale jeżeli czujesz się sfrustrowany tym, że na rl nikt nie chce z tobą pogadać, to wal kolejne 11 stron spamu, mi to nie przeszkadza, bo i tak tego nie czytam :) Strzała, pajacu.
"Proste i trafne" - uwzględniając znaczenie słowa "proste" wobec kontekstu - oksymoron.
Poza tym, to nie ja tu spamuje. Ja tu piszę samą prawdę - że Biber jest coolowski i czadowski. To ty tu spamujesz, gupi geju.
A nie jestem znowu taki bardzo gruby.
"Gupi"? A przetłumaczysz na polski? Coś, co jest trafne, może być proste, pasztetowy pajacu. Przeczytaj definicję oksymoronu (czarny śnieg, żywa śmierć, biały kruk). Prawda jest subiektywna. My mamy swoją prawdę i skończ już płakać.
Nie, nie może być proste. Myślisz, że to słowo ma jedną definicję. A przecież tłumaczyłem(a raczej próbowałem tłumaczyć).
Nie rozumiesz, albo udajesz, że nie rozumiesz. Innej drogi nie ma.
Tak czy inaczej, wychodzi na to, że nie jesteś już tylko głupi, ale że stałeś się, bądź też zawsze byłeś, gupi.
Nie muszę rozumieć czegoś, co, jak sam powiedziałeś, "próbowałeś tłumaczyć". Bo "próbowałeś tłumaczyć", ale Ci nie wyszło, jaśnie panie. Jeżeli marzenia się spełniają, to może wpadniesz jutro pod pociąg. Nie mogę się doczekać :* Ty i ten twój spedalony Bieber, perwersie.
Ubliżasz mi. Miałem nadzieję, że nie dbasz o to, co się ze mną dzieje, albo, kim jestem. Dostałem skurczu żołądka na myśl o tym, że mogę być centrum twojego marzenia. Bleh....
Tak... powinienem pamiętać że obiekty ściano-podobne nie muszą rozumieć... Skończyło się zatem na próbach.