na podstawie tego filmu mogłem dowiedzieć się czego jeszcze nie brałem...pamiętam,że strasznie zależało mi na meskalinie...a piosenki z party gdy hippie wciąga z rękawa-"somebody to love" szukałem do dziś...pozdrawiam dziś już jako czysta,trzeżwa istota należąca do Jezusa.Allelujah!
jeden z filmów które nie da rady oglądnąć w całości jest bardzo pokręcony i nie ma większego sensu i składu nie mogłem go oglądnąć w całości chodź byłem po kilku piwach umnie słabe noty oglądnołem 41 minut filmu i na więcej nie dam rady......
Bardzo się zawiodłem na tym filmie ,totlny brak jakiegokolwiek sensu w wydarzeniach , jedna wielka paplanina ćpunów i ich chore fazy , lipa po całości nie dotrwałem do końca , jeśli chodzi o Deppa to najgorszy film jaki z nimwidziałem .
na tym filmie. No ale każdy ma inny rodzaj poczucia humoru. Wiem, że np. mojej babci też by się nie podobał. Niestety, nie obejrzałam do końca, choć bardzo chciałam, ale było późno i tata miał zły humor, pod koniec filmu mi wyłączył :-( Prawda, trochę abstrakcyjny film ale o to chodzi
Jak tak wyglądają te banie, to ja nie chce ich przeżyć. Film prześmieszny, niesamowita gra aktorska + pojebany na hama scenariusz wraz z jego przeniesieniem na realia = kozak film! :D Polecam każdemu, kto chociaż odrobinę wie co jest... :)
Po raz kolejny zamieszczam potwierdzoną poprawkę tym razem dotyczącą zdjęcia ale redaktorzynom nie chce się jej uwzględnić. Jak mam powiedzieć że w zdjęciu jest błąd???
Że podpisaliście Depa jako Del Torro. Rzygać mi się chce na was.
Bardzo dobry film swietna rola Deepa napewno film jest specyficzny napewno niektorym nie przypadnie do gustu ale jak dla mnie bardzo ok!!
I pewnie dlatego film mnie rozczarował na całęj linii. Dialogi wyglądają gorzej niż moje pogadanki z kolegami po piciu, czasami reżyser przesadza z formą (chociaż to mogę zrozumieć), jedyne co trzymało mój wzrok przy ekranie to naprawdę genialne kreacje Del Toro i Deppa. 4+/10
Jestem w stanie zrozumiec rozczarowanie fanów deppa , rozczarowanie oczekujacych komedii .
Absolutnie nie propagując niczego ; trudno poczuc film nie mając wcześniej styczności z środkami używanymi przez głównych bohaterów .
Wyrawny obserwator wyłapie drobne smaczki , których sam prawdopodobnie miał okazje dotknąc...
Film godny uwagi. Ciekawy, momentami rozbawił mnie prawie do łez :P Chodź komedią przynajmniej "typowa" on nie jest :) Jakiegoś wielkiego ukrytego przekazu on w sobie nie ma. Na pewno bardziej przypadnie on do gustu ludziom którzy mieli styczność z jakimiś używkami. Ja osobiście polecam :)
wie ktos może jak nazywa sie piosenka kiedy to Duke wraca z casyna i wchodzi do pokoju, który jest zastawiony tolikiem, a Gonzo leży w wannie pełnej wody. Dla ułatwienia powiem że po tej piosence leci White Rabbit
ze wzgledu na niego, a tu prosze- taka porazka. wielki bezsens i nuda. tylko kilka momentow bylo zabawnych i to ratuje ocene filmu.
Ja nie wiem, dlaczego są tak wysokie noty dla tego fimu? Co reprezentuje ten film? Gdzie jest sens. Czy ma on zachęcać czy zniechęcać ludzi do brania?Film pokazuje, że branie to super sprawa, zero problemów w życiu. Liczy sie tylko branie i odjazd. A co z normalnym życiem? Jestem rozczarowana, bo nie tego się...
Mam soundtrack z Las Vegas parano, ale nie ma tam piosenki która leciała (chyba) w magnetofonie jak ten prawnik chciał się utopić... kawałek tej piosenki jest na soundtrack - 15 Buffalo Springfield - Expecting To Fly, początek kiedy jeszcze Depp mówi to jest ta muzyka...
Ta Twoja opinia jest jak opisywanie południowo Afrykańskiego klimatu przez Zbigniewa Hołdysa, kompletnie bezsensowna, pozbawione elementarnej wiedzy na poruszany przez ten niedoceniany klasyk kinematografii temat. Tak jak jeden z moich przedmówców napisał, odnosi się do specyficznego czasu politycznego i kulturowego...
więcej
Mniemam że w tym filmie są nawiązania do Taksówkarza i trochę też do Czasu Apokalipsy.
Ktoś potwierdzi?
choć chyba nie dla wszystkich. jeśli poddać się temu rytmowi-ubaw jest naprawdę niezły. ale widzowie przyzwyczajeni do bardziej tradycyjnej fabuły zapewne nie przetrawią tego do końca. szczerze mówiąc- ja bawiłem się bardzo dobrze, nie pamiętam żebym od naprawdę dawna śmiał się na jakimś filmie. tu się to udało....