SPOILER!
Ja czegoś tu nie rozumiem...to ona w końcu zabiła się z tej miłości czy Ci ruscy - którzy zlapali ja na moście i ona zaczeła uciekać - ją powiesili? Czyli to nie było samobójstwo, prawda?
Piękna, ciekawa historia... bardzo dobrze zrobiony, swietnie zagrany...Swietłana Hodczenkowa zagrała genialnie, przepiękna (!!!) kobieta...Polecam!
Ktoś ma pomysł, czemu na plakacie filmowym, a także w napisach do filmu są napisane po angielsku, tj. np. Svetlana Khodchenkova zamiast Swietłany Hodczenkowej? Jakaś może nowa dyrektywa europejska w celu ujednolicenia?
Nie rzucim ziemi skąd nasz ród...
Bardzo lubię takie filmy, aktorzy dobrzy, jak ta babka śpiewała czułam to całym ciałem. Daje 8 i polecam serdecznie wszystkim którzy lubią takie historie.
uznałbym że to piękna opowieść o wzruszającej romantycznej i nieszczęśliwej miłości Dziś kiedy trochę przeżyłem i patrząc z perspektywy doświadczeń wiem że to nie przykład pięknego a zwłaszcza CZYSTEGO uczucia.... Niemniej film b.dobry, polecam
To normalne żeby do powozu zaprzęgać konie gorącokrwiste zamiast zimnokrwistych?
Mi to się wydało dziwne...
I jeszcze jedno. Powaliło mnie powiedzonko, które zostało wykorzystane w filmie a sama go czasem używam "Musi to na Rusi, w Polsce jak kto chce" :P
Niedawno leciała w telewizji serialowa wersja tego filmu. I Dlatego mam pytanie. Czy wie ktoś może czy ten serial będzie wydany na DVD? Z góry dziękuję za odpowiedź.
po obejrzeniu filmu, siedziałam i gapiłam się w lecące napisy jak zahipnotyzowana, w
głowie natłok myśli. W tym momencie nie jestem w stanie więcej z siebie wydusić.
dobry film; jak na polską produkcję świetnie zrealizowany; historia ciekawa, choć mało słabo wzruszająca jak twierdzą komentarze; gra aktorska na plus
Moja ocena: 7/10
duże brawo dla naszych wschodnich sąsiadów; rewelacyjne wykonanie Demarczyk, prawdziwie męski Jura; i nawet Żurek tam pasuje, bo taki po polsku "wycofany"...;
wie ktoś może jak się nazywała piosenka, którą śpiewała nane i sajat, gdy przyszedł do nich ten lekarz ?
Otóż oglądam sobie Małą Moskwę i w pewnym ujęciu na budynku widać 'placka' cyfrowego polsatu xD To mniej więcej można na początku wypatrzeć...
A Wy znaleźliście jakieś błędy w filmie?
Oglądałam film, teraz w tv leci serial.
Tak samo jak za pierwszym razem, tak i teraz uderza mnie jedno - uczucie niesprawiedliwości.
Film toczy się jednocześnie w dwóch płaszczyznach czasowych, tak wiec od
razu poznajemy korce Wiery. Wkurza mnie ta postać niesamowicie.
Widzę sceny w których z niemalże...
po pierwsze antena satelitarna polsatu cyfrowego w tych czasach, no sorki, albo samochody na parkingu, jakich marek, nie no jak się robi film to się pamięta o wszystkim niestety w tym przypadku się nie postarano 5/10
to moment, kiedy Wera śpiewa "Grande Valse Brillante". Jednak bez dwóch zdań wolę oryginał w wykonaniu Ewy Demarczyk. Piosenka ma potencjał, film nie. To moje zdanie. Biedny Jura! Nie podobał mi się film. Wolałabym zobaczyć dokument o Legnicy. Przynajmniej dowiedziałabym się konkretów.
A Żurek grać nie umie, sztywny...
Tym bardziej, że scenariusz częściowo napisało życie. Częściowo, bo w prawdziwej historii polski oficer nie był kawalerem,miał żonę,a więc romans z Rosjanką skrzywdził więcej osób, nie tylko jej męża. Krzystek zmieniając tę postać zapewne chciał by odbiorcy filmu widzieli w Michale kogoś w rodzaju "rycerza na białym...
więcej