Czyli że co? Że maszyna Tesli naprawdę działała? a Angier za każdym razem gdy wykonywał trik zabijał klona? W takim razie Borden miał z nią do czynienia wcześniej, i stworzył klona by wykonać trik? Ktoś to pewnie ogarnął lepiej niż ja i może opowiedzieć
Po obejrzeniu Pulp Fiction, Sin City myślałem że są to filmy w których dosyć trudno rozwikłać
chronologiczność wydarzeń, ale po obejrzeniu Prestiżu jestem zdumiony jego zawiłością.
Trzeba chyba kilkanaście razy go obejrzeć żeby móc zespolić wydarzenia w logiczną całość.
Nie zrozumiałem o co dokładnie w niej chodziło. Wiem, że on klonował się za każdym razem, jednak na końcu filmu wyznał, że nigdy nie wiedział czy wyląduje w zbiorniku czy na "prestiżu". Czy to znaczy, że "prawdziwy Danton" mógł wylądować we wcześniej wspomnianym zbiorniku i najzwyczajniej w świecie utopić się, a jego...
więcejZastanawia mnie jedna rzecz, gdzie w ostatnim pokazie znajduje sie drugi Angier? Jeden wpada do wody (ten ktorego probuje ratowac Borden), a drugi ? Zawsze, jeden z nich wpadal do wody a drugi stawal sie prestizem i pojawial sie w innym miejscu sali. W ostatniej scenie pokazu, w ogole nie pojawia sie prestiz, (nie...
w zasadzie ich działania wydawały mi się za słabo narysowane, nie do końca jestem przekonany po co to wszystko robili, dlaczego pałała nimi taka żądza.
Znajdujemy się w tej części filmweb-u, gdzie opisano film o dwóch iluzjonistach, których
sztuka z definicji póki trzymana w sekrecie ma sprawiać wrażenie sięgającej do źródeł mocy
nadprzyrodzonych. Czy nie przyszło Wam do głowy, że takim nadprzyrodzonym urządzeniem
jest maszyna do klonowania? Uwierzenie w...
ORYGINAŁ przy pierwszej próbie był bliżej pistoletu:-) Zabił wówczas kopię, która okazała
się tu prestiżem.
Czyli podczas pierwszego pokazu na żywo ginie człowiek pod maszyną, a pod maszyną jest
właśnie oryginał - wpada pod scenę do wody i po raz pierwszy się topi. Pojawia się jego
kopia, która powiela...
Nie powiem nic,bo z wrażenia odebrało mi mowę... brak słów.
Zdobędę się jedynie na żarcik-(spoiler): Mroczkowie by tego lepiej nie zagrali:-)
[SPOJLERY] Czemu Alfred w końcowej scenie mówi,że uratował Roberta z wody? No i gdzie w tym czasie (gdy Robert był w wodzie) była jego kopia ? Może ktoś wie bo chyba mi coś umknęło;p
Jednej rzeczy w filmie nie rozumiem kiedy Angier (wielki danton) kopiował siebie to pierwowzór lądował w zbiorniku z wodą i się topił, ale to by oznaczało że prawdziwa postać się zabija a dalej żyje tylko klon który ginie z kolei przy następnym występie. To bez sensu bo gdy zrobił metodę kopiowania siebie po raz...
Powiedzieć, że końcówka nie była ciekawa i zaskakująca to jak skłamać. Jednak zawiodłem
się. Nie ma takiej mocy żeby skopiować człowieka. Do chwili wyjaśnienia całej sztuczki
naprawdę mocno zastanawiałem się jak zostanie to udowodnione w sposób realny, tak jak
w przypadku "Iluzjonisty", lecz tu poszli na łatwiznę...
Bardzo fajny film, od dawna o nim słyszałem ale dopiero wczoraj obejrzałem., nie żałuję.Fajna wciągająca historia rywalizacji dwóch magików, dość dramatyczny przebieg jak to u Nolana , historia się nieco gmatwa a i końcówka zaskakuje , więc film polecam , jak dla mnie mocne 8.Aaa i oczywiście obsada świetna Jackman i...
więcejrozumiem zdenerwowanie, chociaż ja bardzo lubiłam Whitney jeszcze jak żyła, raczej za to co robiła, niż za to, że umarła, więc żyłka mi aż tak nie poszła z powodu tego, że puścili film z nią, niemniej Prestiż bardzo chciałam obejrzeć, i chcę nadal, ciekawi mnie więc, czy tvn ma zamiar wyemitować go w jakimś innym...