Chyba każdy kto go kiedyś oglądał - do dziś pamięta :) ..... ja też się zawsze bałam... żeby nie powiedzieć, że do dziś mnie ciary po plecach przechodzą na myśl o tym :) grrrrrr...... Film naprawdę zapada w pamięć.... tyle lat minęło a nasze pokolenie nadal pamięta........ :) >;)
Przecież to był istny horror , ja do dzisiaj nie mogę uwierzyć że oni taki film puszczali w TV.Ja myślę że Ci co się tym zajmowali dobrze wiedzieli i mieli z tego niezły polew że dzieci się go będą bały :) Przecież ten film mógł by być spokojnie bez tej kudłatej traumy ! i na pewno dzisiaj mielibyśmy wspaniałe...
mnialem wtedy 8 lat i jak zobaczylem ten film wtedy po raz pierwszy to normalnie.....lałem w majtki ze strachu.teraz mam 27 pierwsze dziecko w drodze:)polecamten film dla mnie to horror dziecinstwa kiedys moze zafunduje go memu dziecku....moze
Ten film pomimo, że obejrzałem po wielu latach naprawdę momentami mnie przerażał na przykład na początku. Pomimo, że produkcja skierowana do młodszych naprawdę uważam, że powinna być traktowana pod wieloma względami jako horror. Naprawdę świetny film, który wbił mi się w w pamięć. Jest warty obejrzenia. Nie sądziłem,...
więcej
Piszczałka Latałka to był filmowy potwór mojego dzieciństwa :) On był przerażajacy, zawsze się go bałam. Horror dla dzieci, który zapadł w pamięci. Ale dzięki temu zawsze będe go pamiętała i bez wątpienia jeszcze raz chciałabym Piszczałkę obejżeć. Szkoda, że teraz już nie robią takich filmów... :(
Drugą straszną...
Zawsze bałam sie oglądać ten film. Jak pokazywali go w telewizji to zakrywałm oczy i kazałam przełączyć telewizor na inny grogram. NAwet teraz wywołuje u mnie przerażenie kurcze mam chyba uraz z dzieciństwa ;( Ale musze się przyznac, że pare ładnych lat temu podczas choroby siedziałm w dumu byłam chyba w tedy jeszcze w...
więcej
Książkę ze dwa razy przeczytałem w dzieciństwie (11-12 lat). To pogodna opowieść z której wzięto bardzo mało!
Piszczałka w książce ma kozie kopytka i jest gruby ale nie jest jakimś straszydłem. Moja siostrzenica w wieku 7 lat uciekła od telewizora!
Kompletna bzdura!
Jeden z filmów mojego dzieciństwa. Świetnie się go oglądało po latach. Oczywiście całość jest jednym wielkim zaporzyczeniem z innych filmów (i książek) fantasy, ale nie ma co narzekać, bo wszystko to "gra" jak należy. A to głównie za sprawą niesamowitego diabła Piszczałki, którego teksty mnie bawiły i dzisiaj.
Czy nikt poza mną, nie zauważył jeszcze, że diabeł Piszczałka jest zadziwiająco podobny do naszej nowej Pierwszej Damy ???
Może są ze sobą spokrewnieni :P
Diabła piszczałkę wspominam jako dziwną istotę. I serial i filmy miały jakiś metafizyczny klimat. Teraz jest dla mnie jak "magdalenka zamoczona w herbacie" u Prousta.
A jeśli ktoś cchce mieć ten film to chyba jedyna droga w kupnie kasety vhs http://www.nauka.waw.pl/oferta/filmy1.html
... społeczeństwo, społeczeństwo. Polskie fantasy dla najmłodszych. Choć akurat z tym targetem wiekowym nie byłbym do końca taki pewien. Rzecz jest mocno psychodeliczna, po ekranie błąkają się zwyrodnialcy w skórzanych maskach z sex shopu za rogiem i biegający bez gaci facet z zieloną twarzą. Fragmentarycznie ową...
Poniżej wszelkiej krytyki.
Czym się kierowali twórcy tego chłamu ?
Pies mu czerwonym jęzorem mordę lizał.