Saga "Zmierzch": Przed świtem. Część 2
The Twilight Saga: Breaking Dawn - Part 2
2012
Kocham sage zmierzch za to ze jest poprostu fajna historia ciekawie napisana - ta ksiazka jak i filmy zrobily na mnie piorunujace wrazenie - ta ksiazka jest poprostu cudowna
mi najblizsza jest Bella:):D nie musze mowic chyba dlaczego:):D
w skali 1 do 10 dalbym -1 wiadomo ze to bedzie klapa jeszcze z taka genialna 2 aktorow w rolach glownych ktorzy po prostu nie znaja sie na grze w filmie
jestem zbulwersowana,że nie dostałam nagrody za najlepszy pocałunek z moim edwardziem! mój kochany potrafi tak się wsysać ,że aż czasem brak mi tchu.za mało głosów na nas oddałyście,phi WSTYD nie wiedziałam gdzie oczy podziać!
i kolejny film w 2ch częściach, czyli jak wyciągnąć więcej kasy z ludzi na konczącej sie serii.
z drżeniem oczekuje wersji reżyserskiej wszystkich, czterech zmierzchów
Co to, znowu film fantasy/s-f, czy do czego to tam można zaliczyć którego ostatnia(jak na razie)część podzielona jest na dwa epizody(jak w przypadku HP)!? Czego to się nie robi dla kasy...
totalna porażka, nie rozumiem powszechnego zachwytu, serial" Luz Maria" dostałby ode mnie więcej gwiazdek niż ten chłam, takiej popeliny dawno nie oglądałąm, jedyny wątek w filmie to czy ona wybierze tego kolesi, czy tamtego, duży ekran schodzi wobec tego na psy, ot morał
Serdecznie zapraszamy wszystkich na niedawno założone forum o tematyce związanej ze Zmierzchem. Liczne dyskusje na temat Sagi, aktorów, ekranizacji, ale nie tylko. Możecie uczestniczyć również w rozmowach na temat innych filmów, czy seriali. Nigdy nie będziecie się nudzić, ponieważ są i gry i zabawy. Adres to...
Witam:)
Tak się zastanwiałem czy ta cała fascynacja Zmierzchem nie poszła juz za daleko i oto efekt moich przemyśleń:
http://obi-kenobi.blog.onet.pl/03-Zmierzchomania-to-nowa-rel...
To prawda że ta niby pisareczka postanowiła napisać 5 część tej parodii o wampirach? Koleżanka
mi powiedziała więc nie wiem czy to prawda... Ale oby NIE...!
Harlequin dla ułomnych?
Zdjęcia, aktorzy fabuła...
Uwe Boll robił ambitniejsze kino.
Przecież to jest kino dla (przepraszam za wyrażenie), ograniczonych umysłowo.
To jest tak żenujące, że piwo przestało mi smakować :/
Oglądam i się zastanawiam, kto to wszystko wymyślił.
A jeszcze większym pytaniem...
Film przegadany. Co z tego, że efekty specjalne niezłe, skoro przy scenie konfrontacji z Volturi ziewałem z nudów? Książka nie była jakaś porywająca, ale tutaj jest po prostu M-I-Z-E-R-N-I-E. W porównaniu z tym ostatnia filmowa część Harrego Pottera to arcydzieło klasy światowej.
... a film jest beznadziejny. Chociaż muszę przyznać, że z całej sagi, ta część podobała mi się najbardziej, choć Stewart nadal gra jakby połknęła kij. Jednak jest w nim coś magicznego, chyba ta mała mnie tak rozczuliła. Co do efektów specjalnych... Nic nadzwyczajnego, momentami widać, jak bardzo wszystko jest...
Prawda, że Kristen zawaliła trochę, ale reszta była na prawdę dobra.
Złota malina dla reżysera? Jak dla mnie film zostało dobrze wyreżyserowany. W ogóle wszystko mi się podobało!
To że ten film jest totalnym dnem i 6.1 jest notą bardzo wygórowaną, gdyż brakuje tu raczej skali ujemnej
wszyscy doskonale wiemy. ale w końcu oceniają go same szalone nastolatki, więc film powinien brylować
na szczycie rankingu TOP500 filmwebu :)
Po dłuższym zastanowieniu wydaję mi się, że Ci wszyscy biedacy...
